Pies w plecaku na lotnisku – dlaczego to zły pomysł?

Dopełnienie wszystkich procedur związanych z zabraniem zwierzęcia na pokład samolotu to niemałe wyzwanie. W dodatku koszt takiej usługi nierzadko jest znacznie wyższy od ceny okazyjnie kupionego biletu lotniczego. To czynniki, które sprawiają, że niektórzy podróżni decydują się na inne rozwiązania. Niestety najbardziej na tym wszystkim cierpią zwierzęta. Więcej informacji na ten temat znajdziesz w dalszej części tekstu.

Nietypowe znalezisko na lotnisku

Amerykańska Administracja ds. Bezpieczeństwa i Transportu poinformowała o nietypowym odkryciu. Podczas rutynowej kontroli bagaży podręcznych na lotnisku w Madison strażnicy natrafili na plecak z psem w środku. Zwierzę przypadkowo zostało poddane działaniom promieni X-ray. Chociaż historia wydaje się zabawna, warto zauważyć, że przez nieodpowiedzialne zachowanie podróżnego bezbronny czworonóg został narażony na przyjęcie rakotwórczych pierwiastków.

Agencja nie podała przyczyn postępowania pasażera, jednak można przypuszczać, że liczył on na uniknięcie konieczności poniesienia opłat za transport czworonoga. TSA w swoim komunikacie przypomniało także o procedurach związanych z przewożeniem zwierząt.

Jaki pies może lecieć z tobą na pokładzie samolotu?

Każda linia lotnicza ma własną politykę dotyczącą przewozu zwierząt domowych, jednak pewne zasady są takie same w przypadku większości firm. Zazwyczaj na pokład samolotu można zabrać czworonoga, który waży maksymalnie 8 kilogramów wraz z transporterem, w którym się znajduje. Niestety masa ciała to nie jedyne ograniczenie. Pies lub kot musi mieć na tyle niewielkie wymiary, by mógł komfortowo podróżować pod fotelem pasażera. Ta zasada sprawia, że psy o długich łapkach nie mają możliwości skorzystania z takiej formy transportu, nawet jeśli mieszczą się w podanym limicie wagowym.

W przypadku większości linii lotniczych pies przewodnik osoby niewidomej może przebywać na pokładzie wraz z pasażerem. Nie dotyczą go limity wagowe, a podczas lotu nie musi być zamknięty w transporterze.

Przeczytaj więcej: Jak przewieźć małego psa samolotem?

Lot z psem – jak się przygotować?

Jeżeli chcesz, by twój pupil leciał z tobą na pokładzie samolotu (o ile spełnia warunki danej linii lotniczej), niezbędne jest zgłoszenie tego z odpowiednim wyprzedzeniem. Zazwyczaj wymaga się przynajmniej 12 godzin, jednak warto pamiętać, że często obowiązuje limit zwierząt na pokładzie.

Na kilka tygodni przed planowaną podróżą zapoznaj się z przepisami wjazdowymi dla zwierząt danego państwa. Niektóre z nich wymagają certyfikatów, których wyrobienie może trwać nawet 3 miesiące, dlatego nie warto zostawiać wyrabiania dokumentów na ostatni moment. Ważny jest między innymi paszport dla psa.

Odprawa z psem – jak wygląda?

Odprawa z psem może zająć więcej czasu, niż ma to miejsce przy samotnej podróży, dlatego warto przybyć na lotnisko wcześniej. Zwierzak musi mieć transporter, w którym może swobodnie stać, obrócić się oraz położyć w naturalnej pozycji. Absolutnie nie umieszczaj pojemnika z psem w środku na taśmie z bagażami. Na czas kontroli wyjmij swojego podopiecznego z transportera i przejdź z nim przez bramkę.

Zaleca się, by przynajmniej 4 godziny przed wylotem nie karmić zwierzaka, jednak nie należy zabierać mu dostępu do czystej wody. Pamiętaj o zapewnieniu pupilowi długiego spaceru przed przyjściem na lotnisko. Co prawda na niektórych terminalach znajdują się strefy dla zwierząt, ale nie są one dla nich zbyt komfortowe. Absolutnie nie podawaj psu żadnych leków uspokajających bez wcześniejszej konsultacji z lekarzem weterynarii.