Pies nie przybiega na przywołanie? To może być twoja wina!

Każdy pies powinien znać podstawowe komendy, w tym „do mnie!”. W niektórych przypadkach przychodzenie psa może uratować mu życie. Pupil na spacerach „głuchnie” na twoje polecenia? Być może to twoja wina. 

Dlaczego pies nie przybiega na przywołanie?

1. Używasz różnych komend

2. Karcisz psa, gdy w końcu przyjdzie

3. Nie nagradzasz go za to, że wrócił

4. Oczekujesz, że pies sam zrozumie, o co ci chodzi

Pies nie zrozumie od razu, co oznacza „do mnie”! Trzeba mu to wytłumaczyć, co wymaga regularnych treningów. Zacznij od spacerów na długiej lince – stań, wypowiedz komendę przywołania i pokaż pupilowi smaczek, by zachęcić go do przyjścia. Powtarzaj to tak długo, aż wróci do ciebie, nie widząc nagrody.

5. Bierzesz go na smycz po każdym przywołaniu

Jeżeli zawsze przywołujesz pupila tylko po to, by przypiąć mu smycz i wrócić z nim do domu, psiak szybko się zorientuje, że to wołanie oznacza koniec zabawy w parku. Już następnego dnia, słysząc „do mnie”, zacznie przed tobą uciekać. Często przywołuj więc czworonoga bez przyczyny, a od czasu do czasu przypinaj mu smycz, dodatkowo go za to nagradzając.

6. Powtarzasz komendę, kiedy pies nie reaguje

Kilkukrotne wołanie pupila, który nie reaguje, to częsty błąd opiekunów. Powtarzanie komendy psu mającemu ciekawsze rzeczy do zrobienia niż powrót do ciebie, uczy go tylko traktowania twojego wołania jak... brzęczenia nad uchem! A jeśli będziesz wykrzykiwać komendę coraz ostrzejszym tonem, psiak zacznie się obawiać powrotu do kogoś tak niemiłego...

7. Wołasz go w sytuacji, gdy na pewno nie wróci

Udało ci się przywołać pupila na pustej łące? Super, ale to jeszcze nie znaczy, że słysząc „do mnie”, psiak zrezygnuje z pogoni za kotem. Przywołanie należy ćwiczyć w różnych sytuacjach, powoli zwiększając trudność. Na pierwszym etapie szkolenia wypowiadaj komendę tylko wtedy, gdy widzisz, że pies idzie spokojnie, lub gdy on sam na ciebie zerknie.

Autor: Dakota Świątkowska