10.03.2023

Z Nowego Sącza do Ukrainy. Specjalnie szkolone psy zasilą szeregi wojska

Anna Marciniak

Anna Marciniak

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Psy szukające min ruszyły do Ukrainy. Dziewięć specjalnie wyszkolonych psów pojechało z Nowego Sącza do Ukrainy, gdzie będą szukać materiałów wybuchowych. Czworonogi były szkolone w Belgii, a proces adaptacyjny przechodziły w Polsce. 

Psy szukające min ruszyły do Ukrainy

fot. Straż Graniczna Karpacki Oddział Straży Granicznej

Inwazja Rosji na Ukrainę wciąż trwa. Pomocną dłoń wyciągnęło mnóstwo państw - dostarczają broń, przyjmują pod swój dach uchodźców, organizują różne zbiórki czy organizują wszelkie formy aktywności dla dzieci z terenów objętych wojną. 

Teraz w szeregi ukraińskiego wojska wstąpiło dziewięć specjalnie wyszkolonych psów. Czworonogi zostały przekazane służbom w piątek - 3 marca. Choć w podróż do sąsiedniego kraju wyruszyły z Nowego Sącza w województwie małopolskim, to szkolenie odbyły w Belgii w ramach projektu Dyrekcji Generalnej do spraw Migracji i Spraw Wewnętrznych Komisji Europejskiej. To tam pod okiem specjalistów poznawały tajniki skutecznego tropienia min i innych materiałów wybuchowych. 

Oczywiście, zanim trafiły pod skrzydła ukraińskich opiekunów, jedna i druga strona musiała przejść proces adaptacyjny, który trwał dwa tygodnie w placówce Karpackiego Oddziału Straży Granicznej w Nowym Sączu. 

Psy szukające min ruszyły do Ukrainy. Co dokładnie będą robić? 

Przekazane Ukrainie psy trafią do działającego w ramach Sił Zbrojnych Ukrainy batalionu rozminowywania. Będą więc tropić wszelkiego rodzaju materiału wybuchowe. W dużej mierze są to owczarki belgijskie, które świetnie nadają się do prac w służbach i mają znakomity węch. 

Te psy zostały wyszkolone w kierunku wykrywania min i materiałów wybuchowych w charakterystycznych warunkach wojny. Są przygotowane do przeszukiwania spalonych samochodów, do wykrywania niewybuchów w zawalonych domach. To są realia, z którymi Ukraina musi sobie radzić - przekazał w piątek Martin Schiefer, przedstawiciel KE ds. walki z terroryzmem.

W piątek do Ukrainy trafiło dziewięć psów, natomiast w październiku szeregi batalionu zasili kolejna grupa zwierząt. W ramach projektu realizowanego przez Komisję Europejską do Ukrainy trafić ma łącznie do 50 psów. Całkowity koszt projektu wynosi od 2,5 do 3 milionów euro. Całość finansowana jest z unijnych pieniędzy. 

Jak wygląda bezpieczeństwo psów szukających materiałów wybuchowych?

Podczas pracy z psami nie wolno zapominać o ich własnym komforcie i bezpieczeństwie. Warunki na wojnie nie są przyjazne. Opiekunowie zapewniają, że cały projekt jest prowadzony tak, aby zwierzęta nie odczuwały stresu, a ich zdrowie i życie nie było zagrożone. Podkreślają też, że nie było wypadku, w którym pies zginął lub odniósł obrażenia podczas przeszukiwania wskazanego terenu. 

źródło: https://tvn24.pl

Pierwsza publikacja: 06.03.2023

Podziel się tym artykułem:

Anna Marciniak
Anna Marciniak

Absolwentka dziennikarstwa, od zawsze kochająca pisać. Prywatnie wielka miłośniczka zwierząt. Kocha naturę, a w szczególności ceni sobie zapach lasu, do którego często zagląda w towarzystwie swojego 3-letniego mieszańca.

Zobacz powiązane artykuły

17.04.2025

Policyjne psy w akcji – Tolo i Karzeł odnaleźli zaginionych!

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Nie tylko ludzie ratują ludzi. Czasem to właśnie cztery łapy i niezawodny węch robią największą różnicę. Dzięki pracy policyjnych psów służbowych – Tolo i Karła – w ostatnich dniach udało się odnaleźć dwoje zaginionych: starszą kobietę oraz chłopca, który oddalił się z domu. Każda z tych historii ma wspólny mianownik – czas działał na niekorzyść, a pomoc... miała cztery łapy!

policyjne psy

undefined

10.04.2025

Krakowscy uczniowie z wielkimi sercami! Podsumowanie akcji Animbulans dla bezdomnych zwierząt

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

To była akcja, która pokazała, że empatia nie zna wieku, a młodzież potrafi działać z sercem, siłą i organizacyjnym rozmachem! Uczniowie krakowskich szkół tworzący inicjatywę Animbulans zorganizowali wyjątkową zbiórkę dla podopiecznych tamtejszego schroniska.

podsumowanie zbiórki Animbulans

undefined

08.04.2025

Patostreamer poił szczeniaka alkoholem. Fundacja złożyła zawiadomienie na policję

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Niepokojące nagranie z transmisji na żywo wywołało burzę w sieci. Znany z kontrowersyjnych zachowań patostreamer Robert Pasut podał szczeniakowi alkohol i wulgarnie wyzywał go przed kamerą. Fundacja Psa Karmela złożyła zawiadomienie o podejrzeniu znęcania się nad zwierzęciem.

patostreamer poił szczeniaka alkoholem

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata psów!

Zapisz się