11.09.2017
Na łańcuchu i w kolczatce. Ten pies nie miał nawet budy!
Aleksandra Więcławska
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
Kilkuletni, czarny piesek z Andrespola (województwo łódzkie) został przez policję uratowany z warunków, które zagrażały jego zdrowiu i życiu. Takiego okrucieństwa dawno nie widzieliśmy…
fot. Policja.pl
Policjanci kilka dni temu dostali zgłoszenie o psie, który miał być skrajnie zaniedbany. Pojechali więc na miejsce – do posesji znajdującej się w gminie Andrespol. W zarośniętej części działki zauważyli położoną na kilku zbitych deskach plandekę, a pod nią psa na łańcuchu.
Funkcjonariusze od razu spostrzegli, że pies jest trzymany na łańcuchu niezgodnie z prawem, bo uwięź miała może metr, a nie przepisowe 3 metry. Szybko też ustalili, że pies nigdy nie był spuszczany, a zgodnie z Ustawą o ochronie zwierząt powinien być co 12 godzin. No i plandeka rzucona na deski nie chroniła go w żaden sposób przed chłodem, deszczem ani upałem.
Kundelek był też niedożywiony i miał na ciele wiele ran. Wszystko wskazuje więc na to, że ktoś się nad nim znęcał. W dodatku właściciele nie zapewnili mu dostępu do wody.
Wezwany na miejsce pracownik schroniska dla zwierząt przekazał natychmiast zwierzaka pod opiekę weterynaryjną. Za tak rażące zaniedbania zwierzęcia domowego, które wyczerpują znamiona znęcania się, 40-letniemu właścicielowi i jego 31-letniej partnerce może grozić kara dwóch lat pozbawienia wolności – czytamy na stronie łódzkiej policji.
Jeśli po badaniach weterynaryjnych okaże się, że właściciele znęcali się nad pieskiem ze szczególnym okrucieństwem, grozi im kara do trzech lat więzienia.
Certyfikowana trenerka psów (kurs ukończony w Centrum Kynologicznym Canid). Ukończyła też liczne kursy i uczestniczyła w kilkunastu seminariach z zakresu zachowania, żywienia i opieki nad psami.
Zobacz powiązane artykuły
14.10.2024
Pimpek – historia psa z padaczką, który wciąż czeka na dom
Ten tekst przeczytasz w 4 minuty
W 2023 roku do Fundacji dla Szczeniąt Judyta zgłosiła się Magda, wolontariuszka Szlachetnej Paczki, pomagająca starszej pani i jej niepełnosprawnemu synowi, poruszającemu się na wózku inwalidzkim. Od dłuższego czasu bezskutecznie szukała nowego domu dla Pimpka: „Szukamy osoby lub rodziny, która jest gotowa dać mu miłość i dbałość, jakiej potrzebuje”.
undefined
10.10.2024
Gdzie zgłaszać bezdomne lub znalezione na ulicy psy?
Ten tekst przeczytasz w 4 minuty
Porzucenia zwierząt nadal zdarzają się bardzo często. Dowiedz się, gdzie zgłaszać bezdomne psy lub takie zwierzęta, które wyraźnie nie mają opiekuna i wymagają pomocy. Zadbaj o nie, aby nie stała się im krzywda!
undefined
01.10.2024
Pies z Piły – walka o wolność po latach zaniedbania
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Wyobraź sobie, że cały twój świat ogranicza się do kilku metrów kwadratowych. Nie masz dokąd pójść, a jedyne, co czujesz, to ciężar łańcucha na szyi. Dla wielu psów w Polsce taki scenariusz to nie wytwór wyobraźni, ale codzienność.
undefined