01.09.2023

Jak wybierać gotowe przysmaki dla psów?

Marta Tomala

Marta Tomala

Ten tekst przeczytasz w 3 minuty

Szeroki wybór psich smakołyków na rynku może przyprawić nas o zawrót głowy. Kolorowe opakowania z radosnym psiakiem przyciągają wzrok, ale nie są gwarancją jakości ani… smakowitości. Nie wszystkie z nich, mimo dobrego składu i atrakcyjności dla pupila, sprawdzą się równie dobrze na co dzień. Na co zwrócić uwagę, wybierając gotowe przysmaki dla psa?

jak wybierać przysmaki dla psa

fot. Shutterstock

Czy to na pewno „przysmak”?

Przysmaki, jak sama nazwa wskazuje, mają być dla psa nagrodą lub dodatkową, smaczną przekąską. W związku z tym dobrze, jeśli są atrakcyjniejsze od standardowego psiego posiłku. Tymczasem niejeden z nas doświadczył rozczarowanego wzroku psa, który wypluwa przekąskę na podłogę, niemal się nią nie interesując. Jak uniknąć takiej sytuacji i sprawić, żeby podawany przez nas smakołyk był prawdziwą atrakcją? Nagroda powinna być przecież skuteczna i motywować psa do jej zdobycia. Jakie gotowe przysmaki psów wybierać dla wybrednych zwierzaków?

Przede wszystkim wybierajmy produkty o wysokiej zawartości mięsa. Te na bazie wypełniaczy, tworzone na podobieństwo wypiekanych biskwitów, rzadko spotykają się z psim entuzjazmem. Twarde, suche, pozbawione mięsnego aromatu, nie będą stanowiły odpowiedniej motywacji, zwłaszcza na spacerze pełnym innych bodźców i atrakcji. To samo dotyczy smakołyków wysoko przetworzonych. Nawet te z zawartością mięsa nie wydzielają dość atrakcyjnego zapachu, żeby zachwycić wybrednego pupila. Wiele z nich wymaga również dłuższego gryzienia, na co pies może nie mieć ochoty w obliczu rozproszeń z otoczenia. Dodatkowo niepotrzebnie będzie to przedłużać proces szkolenia.

Co w składzie piszczy...

Dobrze, jeśli nagroda dla naszego psa jest nie tylko smaczna, ale i zdrowa. Przy tak szerokiej gamie dostępnych produktów możemy pozwolić sobie na podniesienie wymagań i szukać smakołyków o dobrym składzie, bez zbędnych komponentów. Warto wybierać te bez barwników, sztucznych konserwantów i dodatków smakowych. Obecne technologie produkcji, np. liofilizacja, pozwalają na uniknięcie ich stosowania, bez szkody dla trwałości czy smakowitości produktu.

Bazą przysmaków dla psów powinno być mięso, czyli najbardziej naturalny i wartościowy pokarm dla naszych pupili. Skład powinien być prosty i przejrzysty. To istotne zwłaszcza dla psiego alergika. Krótki konkretny skład zmniejsza ryzyko, że w przysmakach znajduje się potencjalny alergen, który wywoła u naszego pupila niepożądaną reakcję. Smakołyki mogą natomiast zawierać substancje prozdrowotne, np. probiotyki czy zioła tak jak w linii Brit Raw Treat. Te wysokomięsne, nisko przetworzone przysmaki dla psów są przyjazne również założeniom diety surowej BARF.  

Brit
materiał partnera

Wygoda stosowania jest ważna

Smakołyki zabieramy ze sobą na spacery czy treningi. Nosimy je w kieszeni czy specjalnych saszetkach. Wygodniej dla nas, jeśli przy tym nie brudzą nam zbytnio sprzętu, ubrań czy… rąk! Wszak na spacerze trudno co chwila czyścić dłonie z resztek psiego jedzenia, a zabrudzona saszetka czy kieszeń bluzy szybko zacznie wydzielać nieprzyjemny zapach. Smaczki powinny być też odporne na różne warunki przechowywania. Całodzienna wycieczka w ciepły letni dzień lub pozostawienie w saszetce po treningu nie przysporzy nam wtedy kłopotów. Pod tym względem najlepiej sprawdzą nam się smakołyki suszone lub liofilizowane, które możemy wygodnie przechować nawet w kieszeni.

Nagroda dla psa w postaci przysmaku nie musi, a nawet nie powinna być duża. Dla psa liczy się sam fakt otrzymania takiego pozytywnego wzmocnienia! W czasie nauki podajemy przysmaki stosunkowo często, a nadmierny ich udział w diecie może zaburzyć jej ogólny bilans, albo… przyczynić się do nadwagi u pupila. Smaczki powinny być więc naprawdę symbolicznych rozmiarów albo łatwo dać się na takie połamać. Tak jest w przypadku liofilizowanych przekąsek Brit Raw Treat. Szybkość zjedzenia przez psa nagrody też ma znaczenie, zwłaszcza przy intensywnym treningu. W tym przypadku mniej może znaczyć więcej w drodze do wspólnego sukcesu!

Brand-logo-basic-BRIT-300x99.webp


Artykuł powstał we współpracy z marką Brit.

Pierwsza publikacja: 09.08.2023

Podziel się tym artykułem:

Marta Tomala
Marta Tomala

Inż. zootechnik, zoopsycholog, behawiorysta psów i kotów, konsultant ds. żywienia zwierząt. Właścicielka hodowli psów rasy staffordshire bull terrier zarejestrowanej w Związku Kynologicznym w Polsce (FCI). Absolwentka Wydziału Nauk o Zwierzętach warszawskiego SGGW

Zobacz powiązane artykuły

Samodzielny psi rodzic – jak połączyć bycie singlem i opiekę nad psem?

Ten tekst przeczytasz w 4 minuty

Bycie singlem opiekującym się psem bywa trudne i często wymaga wyrzeczeń… Jednak nawet samodzielny psi rodzic może zapewnić zwierzakowi wszystko, czego mu potrzeba! Oto 5 cennych wskazówek, które ułatwią ci opiekę nad psem.

null

fot. Shutterstock

01.07.2023

Czy pies tyje od przysmaków? Sprawdźmy!

Ten tekst przeczytasz w 4 minuty

Smaczki to nieodłączny element każdego udanego treningu! Musimy jednak pamiętać, że każda przekąska podawana zwierzakowi to źródło dodatkowych kalorii… Czy pies tyje od przysmaków? I czy można temu zaradzić?

pies tyje od przysmaków

fot. Shutterstock

01.06.2023

Jak prawidłowo żywić psy najmniejszych ras?

Ten tekst przeczytasz w 3 minuty

To, jak karmić psy najmniejszych ras, czasem spędza sen z powiek opiekunów. Małe pieski są często uważane za wybredne, wrażliwe i wymagające specjalnej opieki. Jak jest w rzeczywistości? Sprawdźmy!

jak żywić psy najmniejszych ras

fot. Shutterstock

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata psów!

Zapisz się