07.04.2023
Wilki są wszędzie, co to będzie?
Andżelika Haidt
Ten tekst przeczytasz w 4 minuty
Przeglądając media, ciężko się nie natknąć na krzykliwe tytuły nagłówków artykułów informujące nas o tym, że wilki są absolutnie wszędzie i należy mieć się na baczności. Jak jest naprawdę? Czy są dosłownie wszędzie?
fot. Shutterstock
Obecność wilków a ludzie
Od początku objęcia wilków ochroną ścisłą mamy do czynienia ze wzrostem liczebności tego drapieżnika. Otóż okazało się, że wilkom wystarczy nie przeszkadzać. Patrząc na wzrost populacji zarówno w skali Polski, jak i Europy, możemy obwieścić ogromny sukces. Wszystkie duże kompleksy leśne w kraju są zasiedlone tym gatunkiem, w tym również okolice dużych aglomeracji miejskich jak Warszawa, Trójmiasto czy Poznań.
Powszechny dostęp do wiedzy sprawia, że wzrasta społeczna akceptacja wilków. Jest ona zdecydowanie większa niż wiele lat temu, kiedy to trucie wilków, wyciąganie szczeniąt z nor, polowania z fladrami były w Polsce legalne.
Wilki w poszukiwaniu partnera potrafią przemierzyć setki, a nawet tysiące kilometrów. Nieświadomie mogą zapędzać się w okolice ludzkich osiedli. Nic dziwnego w czasach, gdy ludzie i zabudowa są dosłownie wszędzie. Może się zdarzyć sytuacja, że pechowy migrujący osobnik pod wpływem zbiegu okoliczności znajdzie się na terenie miasta i nie będzie w stanie się z niego wydostać. Takie zwierzę jest przerażone, może nawet być ranne. Rzadkość, ale jednak prawdopodobna, dotycząca wielu gatunków zwierząt.
Z drugiej strony zdarza się, że wilki są widziane w okolicach mniejszych miejscowości i wsi. Zwykle po zmierzchu, lecz rejestrowane są też obserwacje w ciągu dnia. Wizja obecności tego drapieżnika w okolicy ludzkich osiedli może budzić niepokój wśród lokalnej ludności. Choć wilki na dobrą sprawę swoim zachowaniem nie różnią się od innych zwierząt. Jest tylko jedna różnica. Od wielu lat na tych terenach wilki nie występowały, choć są kluczowym elementem ekosystemów leśnych. A my boimy się tego, co jest nam obce, prawda?
Spotkanie z wilkiem podczas spaceru z psem – czy prawdopodobne?
Jakie znaczenie dla nas, zwykłych właścicieli psów ma wzrost liczebności wilków? Ogromne. To na nas w dużym stopniu spoczywa odpowiedzialność za naszych czworonożnych przyjaciół. I teraz płynnie przejdę do zdania, które padło na początku. Czy należy mieć się na baczności?
Odpowiem tutaj dość niejednoznacznie. I tak, i nie. Jeśli spacer na grzyby przypomina Ci „Koszmar z ulicy Wiązów”, to przeczytaj ten tekst do końca. Najpierw warto poznać dwa najważniejsze w tym wypadku fakty z biologii gatunku.
- Wilki boją się ludzi.
- Wilki zabijają psy domowe.
Ponadto należy podkreślić, że wilki zabijają psy niezależnie od tego, gdzie występują. Jest to ściśle związane z tym, że są terytorialne i traktują psy jako konkurencję do zasobów pokarmowych czy względów partnera. Wszak pies i wilk mają wspólnego przodka i mogą się skutecznie krzyżować, dając płodne potomstwo (hybrydyzacja). Wilki mogą też traktować psy jako źródło pożywienia w przypadku jego niedostatku.
Zatem co robić, jeśli mieszkamy z wilkiem dosłownie za płotem? Kluczem do sukcesu jest obecność człowieka. Im bliżej nas jest pies, tym jest bezpieczniejszy. Opiekun stanowi dla niego parasol ochronny, dzięki któremu zniechęca drapieżniki do wejścia z psem w interakcję. Tłumacząc szerzej, na spacerze nie powinno się pozwalać psu oddalać od siebie. Niedopuszczalne jest to, aby tracić go z pola widzenia, a już na pewno nie można tolerować płoszenia i gonienia przez niego dzikich zwierząt. Bardzo wartościowymi rzeczami są dobre przywołanie oraz długa linka na spacery w lesie.
Musimy pamiętać, że będąc na terenach leśnych czy przebywając na łonie natury, jesteśmy tam gośćmi, a nasz pies jest drapieżnikiem. Zatem w drugą stronę pies również może wyrządzić krzywdę zwierzęciu, chociażby wilczemu szczenięciu.
Psy podwórkowe a ataki wilków
A co z psami mieszkającymi na podwórkach? Tutaj zasada jest bardzo podobna. Warto takiego psa zabezpieczyć, w szczególności na noc, oraz nie pozostawiać bez nadzoru. Należy zainwestować w dobry kojec z zadaszeniem lub zamykać psa w domu, lub zabudowie gospodarczej. Absolutnie niedopuszczalne, nieetyczne oraz niezgodne z prawem jest trzymanie psa na łańcuchu całą dobę. Psy łańcuchowe są skazane na ogromne cierpienie psychiczne, wynikające z braku kontaktu socjalnego z innymi psami i ludźmi oraz braku stymulacji umysłowej. Krótko mówiąc, zwyczajnie się nudzą i frustrują. Dodatkowo odczuwają dyskomfort i ból fizyczny. Zatem nie dość, że pies cierpi, to jest dodatkowo narażony na śmierć z powodu ataku drapieżnika.
Myślę, że wiele osób czytających ten tekst widziało w sieci filmy, na których można zobaczyć, jak wilki zabijają uwiązane na łańcuchu psy. Otóż nie wszystkie nagrania pochodzą z Rosji, część z nich to ataki w Polsce. Niestety pies na łańcuchu nadal jest smutnym elementem krajobrazu wsi. Odpowiedzialność za niego ponosi jednak opiekun i to on jest winien narażenia zwierzęcia na śmierć.
Czy jest się czego bać?
Zdrowe boją się ludzi i unikają kontaktu z nimi. Zatem spacery po lesie i pobliskich łąkach nie muszą być stresujące, ale musimy pamiętać o zachowaniu pewnych zasad. Ciąży na nas odpowiedzialność; możemy żyć obok wilków bezpiecznie oraz bez konfliktów. Korzystając z dobrodziejstw natury, to my jesteśmy gośćmi. Wszelkie niepokojące zachowania wilków, bo takie mogą wystąpić u wszystkich zwierząt, należy zgłaszać do odpowiednich regionalnych dyrekcji ochrony środowiska.
Tekst nie odnosi się do psów pracujących w oddaleniu od człowieka, psów pasterskich stróżujących oraz pracujących w służbach.
Z wykształcenia biolog. Od 10 lat pracuje naukowo w jednym z instytutów badawczych, skupiając się na dużych drapieżnikach, głównie wilku. Autorka wielu publikacji naukowych oraz popularnonaukowych. Członkini Stowarzyszenia z Szarym za Płotem. Współzałożycielka Detection Dogs for Wildlife oraz prekursorka detekcji przyrodniczej w Polsce. Pracuje z dwoma psami, które są z różnych planet. Z australian cattle dogiem Shifu oraz Cleo. W sieci znana jako Psy na Tropie Przyrody.
Zobacz powiązane artykuły
18.11.2024
5 niebezpieczeństw, które stwarzają nieodpowiedzialni opiekunowie psów
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Niefrasobliwość niektórych psiarzy potrafi zadziwiać! Jakie błędy popełniają nieodpowiedzialni opiekunowie, narażając tym swojego psa na niebezpieczeństwo?
undefined
10.10.2024
Pies czuje się samotny? 5 sygnałów, że powinieneś poświęcać psu więcej uwagi
Ten tekst przeczytasz w 4 minuty
Po czym poznać, że pies czuje się samotny i potrzebuje więcej uwagi ze strony opiekuna? Oto 5 najczęstszych sygnałów, które mogą o tym świadczyć!
undefined
09.10.2024
Pies w rytmie miasta - jak zarządzać czasem między pracą, a opieką nad pupilem?
Ten tekst przeczytasz w 6 minut
Jeszcze do niedawna całkiem powszechny był pogląd, że pozostawianie psa w samotności na czas naszej pracy jest dla niego męczarnią – a na posiadanie pupila powinny decydować się tylko osoby, w których domu cały czas jest ktoś obecny. Podobne opinie można było usłyszeć o mieszkaniu z psem w bloku. Psy trzymane cały dzień w ogródku, pod okiem starszych członków rodziny czy niepracującej pani domu, miały być o wiele szczęśliwsze i lepiej “wybiegane” niż ich miastowi współplemieńcy. Czasy jednak się zmieniły…
undefined