30.11.2023
Jak uspokoić zestresowanego psa? Poznaj tych 5 sposobów
Marta Tomala
Ten tekst przeczytasz w 6 minut
Nadchodzący okres w roku zapowiada wiele atrakcji – święta spędzane z gośćmi lub na wyjeździe, sylwester, karnawałowe imprezy… Wielu z nas cieszy się na ten czas – ale czy również nasze psy?
fot. Shutterstock
Zamieszanie, wyjazdy, pojawianie się w domu nowych osób, głośna muzyka i zabawy mogą być przytłaczające nie tylko dla wrażliwych pupili. Osobnym rozdziałem są sylwestrowe wystrzały – badania wskazują, że nawet połowa psiej populacji obawia się huku i fajerwerków! Dla zwierzaków zdecydowanie nie jest to najszczęśliwsza chwila w roku… Wiele lęków możemy przepracować z pomocą behawiorysty – niestety nadwrażliwość na dźwięki w dużym stopniu jest uwarunkowana genetycznie. Nawet staranna socjalizacja i unikanie traumatyzujących sytuacji nie gwarantuje sukcesu, czyli całkowitego spokoju u psa w momencie noworocznej kanonady. Zmiana otoczenia, gwar i zamieszanie towarzyszące wyjazdom czy odwiedzinom – to może być nadmiar bodźców nawet dla na co dzień zrównoważonego zwierzaka. Jak uspokoić zestresowanego psa w tym trudnym okresie? Poznaj niezawodne sposoby!
Zapewnij pyszności do lizania i gryzienia
Jednym z najskuteczniej redukujących napięcie u psa zachowań jest obgryzanie i lizanie. Według psiego etogramu (wzorca zachowań gatunku) nasi pupile są z natury przystosowani do spędzania około godziny dziennie na tej relaksującej czynności! Możemy przyrównać ten schemat do przodków naszych psów, czyli drapieżników i padlinożerców, odpoczywających po wyczerpującym polowaniu lub poszukiwaniu pokarmu i… obgryzających swoją zdobycz. Gryzienie i wylizywanie powoduje obniżenie poziomu hormonów stresu oraz wydzielanie w mózgu substancji odpowiedzialnych za relaks i obniżanie napięcia. Zapewnienie psu możliwości rozładowania stresu w tak naturalny sposób jest niezwykle istotnym elementem dbałości o jego psychikę!
W szczególnie stresujących okresach warto zapewnić pupilowi częstszą możliwość obgryzania przeznaczonych do tego zabawek. Szczególnie korzystne będą te umożliwiające psu jednoczesne posilanie się – które samo w sobie działa na zwierzaka wyciszająco. Szybkie zjedzenie codziennego posiłku nie będzie miało tak uspokajającego wpływu, jak skrupulatne wylizywanie pyszności z zabawki typu kong czy maty do lizania. Warto zrobić z takiej czynności codzienny rytuał – po wyczerpującym spacerze czy przed snem. Wpłynie to pozytywnie na ogólną kondycję psychiczną psa! Tego typu zajęcie pomoże nam doraźnie wyciszyć emocje pupila podczas świątecznego obiadu z rodziną czy karnawałowej imprezy. Uchroni też gości przed natrętnym żebraniem przy stole!
Wspomóż go suplementami
Odpowiednia suplementacja może mieć zbawienny wpływ na psią psychikę podczas stresującego czasu. Środki stosowane w tym celu zawierają przede wszystkim witaminy, mikroelementy, zioła i aminokwasy mające łagodnie tonizujące działanie na układ nerwowy. W odróżnieniu od wielu leków nie powodują senności ani nie wykazują właściwości uzależniających. Przyspieszają powrót do równowagi psychicznej po doznanym stresie, zapewniają składniki do tworzenia istotnych neuroprzekaźników, redukują napięcie. Istotne jest jednak podawanie ich długofalowo – pełnię działania osiągają zwykle dopiero po kilku tygodniach stosowania. Jeśli szukasz wspomagania dla pupila na okres sylwestrowy, najlepiej zacząć suplementację właśnie teraz!
Pośród dostępnych na rynku preparatów, zdecydowanie wyróżnia się ADAPTIL Chew – suplement w postaci pysznych smakołyków. Zawartość ekstraktu z herbaty, tryptofanu, witaminy B1 oraz aktywnych cząsteczek siary wspomaga prawidłowe działanie mózgu i całego układu nerwowego. Działa łagodnie uspokajająco i relaksująco, nie powodując otępienia. ADAPTIL Chew możesz zastosować w ramach długofalowej suplementacji jak tradycyjne preparaty, ale również doraźnie, chcąc ukoić nerwy pupila w niespodziewanej sytuacji. Forma przysmaku nie nastręcza trudności z podaniem, oszczędzając stresu pupilowi. Podanie pysznej przekąski już samo w sobie redukuje napięcie – nie tylko podczas sylwestra czy świątecznej imprezy, ale również w czasie długiej podróży, wizyty u fryzjera czy lekarza weterynarii!
Pozwól psu się schronić
Niezależnie od tego, czy mamy do czynienia z sylwestrową nocą, huczną imprezą czy… burzą za oknem, kluczowe jest zapewnienie psu bezpiecznego schronienia, do którego może się udać, kiedy sytuacja zdecydowanie go przerośnie. Czasem najlepszą odpowiedzią na to, jak uspokoić zestresowanego psa, jest… dać mu spokój! Nie wyciągajmy psa siłą do okna, żeby ze sztuczną wesołością pokazywać mu, że te fajerwerki wcale nie są takie straszne. To samo tyczy się zapoznawania na siłę z gromadką znajomych czy całą rodziną przy stole, w tym rozkrzyczanymi dziećmi. Jeśli pies nie chce kontaktu – uszanuj to. Jeśli pies obawia się burzy, również należy pozwolić mu się ukryć w bezpiecznym miejscu – najlepiej bez okien.
Doskonale sprawdzi się kennel klatka – najlepiej dodatkowo nakryta grubym kocem, który wytłumi dźwięki i światło. Nie musi być zamknięta – ważne, by pies ją znał, traktował jak swoje posłanie i miał do niej swobodny dostęp. Nie wyciągamy psa z klatki siłą ani nie pozwalamy gościom go niepokoić – to ma być jego azyl! Jeśli natomiast pies czuje się bezpieczniej w naszej obecności, jak najbardziej możemy dotrzymać mu towarzystwa. Powstrzymajmy się jednak od głośnego użalania się nad jego losem czy natrętnego przytulania. Spokojne zachowanie i bliskość pomogą psu się odprężyć znacznie bardziej niż robienie wokół niego sztucznego zamieszania – nawet tego naszym zdaniem pozytywnego! Nasz spokój może udzielić się psu – szczególnie gdy wzajemna więź jest bardzo silna. Warto mądrze to wykorzystać!
Możesz go… owinąć!
Stosunkowo nową metodą wspierania w stresowych sytuacjach jest owijanie zwierzaka lub nakładanie mu specjalnej kamizelki uspokajającej. Bardzo łagodna i nieinwazyjna metoda, a przy tym skuteczna u ponad 80% pupili – jest łatwa do zastosowania w niemal każdej trudnej sytuacji! Kamizelka relaksująca wywiera stały łagodny nacisk na psa – działa kojąco tak, jak otulanie wpływa na małe dzieci. Bodźce przez nią wywierane przypominają te doświadczane przez zwierzaka podczas okresu szczenięcego, przy wzajemnym wtulaniu się maluchów w siebie i matkę, a także doznania odczuwane podczas wciskania się do bezpiecznego zakamarka, nory. Kamizelki wykazują skuteczność działania w przypadku strachu przed hukiem, ale także podczas podróży, wizyt u weterynarza lub… w terapii lęku separacyjnego!
Kamizelka Thunerdshirt z linii produktów ADAPTIL jest łatwa do założenia i utrzymania w czystości, bo można ją prać. Jest zapinana na rzepy i dostępna w kilku rozmiarach dopasowanych do psów różnej wielkości. To sprawia, że możesz zastosować ją u każdego czworonoga.
Do kamizelki warto przyzwyczajać psa w spokojnej sytuacji, gdy jest odprężony. Zakładamy ją początkowo na 5-10 minut, nagradzając smakołykami i obserwując reakcje pupila. Następnie możemy wydłużać czas jej noszenia, by móc ją wreszcie zastosować jako remedium na stres w trudnych dla psa chwilach. W razie potrzeby można wspomagać jej działanie za pomocą naturalnych suplementów bądź wziewnych feromonów ADAPTIL.
Spróbuj węszenia i sztuczek
Ta metoda może zaskoczyć, bo jak to – węszenie i wykonywanie poleceń? Jak uspokoić w ten sposób zestresowanego psa? Zgoda, nerwowa sytuacja nie jest najlepszym momentem na wprowadzanie nowych zabaw czy próby nauki posłuszeństwa. Niemniej jednak zabawy węchowe i wykonywanie sztuczek połączonych z nagrodami mają ogromny wpływ na ogólne samopoczucie naszego psa. Wzmacniają też więź między zwierzęciem a jego opiekunem! Węszenie i eksploracja, podobnie jak gryzienie i żucie, są częścią etogramu psa domowego. Zapewniają mu bodźce niezbędne do prawidłowej pracy mózgu, działają odprężająco. Prawidłowe wykonanie komendy i otrzymanie nagrody od opiekuna bądź sukces w znalezieniu ukrytego przysmaku podnoszą pewność siebie u lękliwych zwierzaków!
Jak przenieść to na grunt sytuacji stresowej? Jeśli nasz pies ma dobre skojarzenia z wykonywaniem sztuczek i kojarzą mu się one z dobrą zabawą, relaksem – możemy wprowadzić je jako znajomy, poprawiający nastrój element w stresującej sytuacji. Znajomy schemat działania, „sukces” w postaci smakołyka lub nagrody może pomóc psu odnaleźć się w trudniejszym momencie. W ten sposób pokazujemy zwierzakowi, jak może się zachować w danej sytuacji, odwracamy jego uwagę od niepokojących bodźców i ograniczamy frustrację narastającą w obecności stresujących czynników, bez możliwości działania takiego jak ucieczka (np. w poczekalni weterynaryjnej). Warto pamiętać, że metoda jest warta wypróbowania przy umiarkowanie zestresowanym pupilu – jeśli zwierzak wpada w panikę i próbuje się gdzieś schronić, to już nie pora na zabawy. Dajmy mu dojść do siebie w spokoju!
Artykuł powstał we współpracy z marką Adaptil.
Inż. zootechnik, zoopsycholog, behawiorysta psów i kotów, konsultant ds. żywienia zwierząt. Właścicielka hodowli psów rasy staffordshire bull terrier zarejestrowanej w Związku Kynologicznym w Polsce (FCI). Absolwentka Wydziału Nauk o Zwierzętach warszawskiego SGGW
Zobacz powiązane artykuły
18.11.2024
5 niebezpieczeństw, które stwarzają nieodpowiedzialni opiekunowie psów
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Niefrasobliwość niektórych psiarzy potrafi zadziwiać! Jakie błędy popełniają nieodpowiedzialni opiekunowie, narażając tym swojego psa na niebezpieczeństwo?
undefined
10.10.2024
Pies czuje się samotny? 5 sygnałów, że powinieneś poświęcać psu więcej uwagi
Ten tekst przeczytasz w 4 minuty
Po czym poznać, że pies czuje się samotny i potrzebuje więcej uwagi ze strony opiekuna? Oto 5 najczęstszych sygnałów, które mogą o tym świadczyć!
undefined
09.10.2024
Pies w rytmie miasta - jak zarządzać czasem między pracą, a opieką nad pupilem?
Ten tekst przeczytasz w 6 minut
Jeszcze do niedawna całkiem powszechny był pogląd, że pozostawianie psa w samotności na czas naszej pracy jest dla niego męczarnią – a na posiadanie pupila powinny decydować się tylko osoby, w których domu cały czas jest ktoś obecny. Podobne opinie można było usłyszeć o mieszkaniu z psem w bloku. Psy trzymane cały dzień w ogródku, pod okiem starszych członków rodziny czy niepracującej pani domu, miały być o wiele szczęśliwsze i lepiej “wybiegane” niż ich miastowi współplemieńcy. Czasy jednak się zmieniły…
undefined