Kiedy szczeniak nie chce wychodzić na spacer…

Dla większości psów spacer to wyjątkowa chwila. Domowe czworonogi z ogromną chęcią oddają się eksploracji otoczenia, radosnej zabawie i spotykają z ulubionymi kolegami. Jednak wśród psich maluchów znajdą się szczeniaki, które wręcz trzeba namawiać do wychodzenia z domu, a sam spacer nie jest dla nich przyjemnością… Co można zrobić, gdy szczeniak nie chce wychodzić na spacery i stara się jak najszybciej wrócić do domu?

Dlaczego szczeniak nie chce wychodzić z domu?

Niechęć malucha do spacerów nie bierze się znikąd! Psiaki, które w hodowli nie zostaną odpowiednio zsocjalizowane i nauczone chodzenia na smyczy, mogą mieć ogromny problem z opuszczeniem bezpiecznego domu. Dlatego kupując psiego malucha, warto uważnie wybrać hodowlę, z której będzie pochodził. Szczeniaki pochodzące ze schroniska mogą natomiast nie być przyzwyczajone do życia w głośnym mieście i towarzystwa ludzi… Na szczęście takie problemy są łatwe do przepracowania. Pod warunkiem, że odpowiednio rozpoznamy ich przyczynę i podejmiemy właściwe kroki! Dlaczego szczeniak nie chce wychodzić z domu? Oto najczęstsze przyczyny!

Przytłaczająca okolica

Miejski zgiełk, obecność obcych psów i ludzi oraz głośne samochody mogą być przytłaczające dla twojego psiaka. Szczególnie jeśli wychował się on w hodowli poza miastem lub nie był odpowiednio zsocjalizowany. W przypadku takich problemów warto jest działać na dwa sposoby równocześnie – zadbać o odpowiednią socjalizację zwierzaka na przykład poprzez udział w psim przedszkolu oraz pokazać, że świat na zewnątrz wcale nie jest taki straszny, zabierając psa najpierw w ciche okolice (pola i lasy), a następnie wybierając miejsca coraz bardziej zatłoczone. Dzięki temu szczeniak nauczy się czerpać przyjemność z waszych wspólnych przechadzek i przełamie strach przed światem zewnętrznym!

Nieodpowiedni sprzęt spacerowy

Zbyt ciasna obroża, niewygodne szelki lub za ciężki karabińczyk od smyczy mogą sprawiać szczeniakowi ogromny dyskomfort, który odbierze mu całą radość ze spaceru. Również nieprzyzwyczajony do takiego sprzętu pies może zapierać się na spacerach lub zamierać w bezruchu, przerażony tym, co na niego założyliśmy. Opiekunowie szczeniąt powinni więc nie tylko dobierać szelki, obroże i smycz odpowiednie do gabarytów malucha, ale także przyzwyczaić zwierzaka do ich noszenia – i to jeszcze zanim opuści próg domu! Zakładanie lekkiej obroży i nagradzanie za to psiaka zabawą lub smaczkami to dobry sposób na budowanie pozytywnych skojarzeń.

Zbyt duże wymagania

Malutkie szczeniaki mogą mieć problem z wybraniem się na długi spacer na miarę dorosłego psa. Młode zwierzaki nie tylko inaczej postrzegają długie dystanse – również ich nie do końca rozwinięta koordynacja ruchowa nie pozwala na kilkugodzinne eskapady! Opiekunowie szczeniąt nie mogą więc oczekiwać, że psi maluch od razu dotrzyma tempa innym, dorosłym kolegom. Pierwsze spacery szczeniaka powinny być krótkie, a ich intensywność powinna wzrastać wraz z rozwojem kondycji i układu ruchu psiaka.

Co jeszcze można zrobić, gdy szczeniak nie chce wychodzić na spacer?

Przekonanie szczeniaka, że warto wychodzić na spacery, wymagać będzie ogromnej dawki cierpliwości. Domowe czworonogi doskonale wyczuwają zdenerwowanie i frustrację u swoich opiekunów. Jeśli takie emocje będą nam towarzyszyć podczas wyjścia z domu z psem, zwierzak dodatkowo się do nich zniechęci! Masz już dość przekonywania malucha, by wyszedł za próg? Weź głęboki wdech, policz do dziesięciu i… przypomnij sobie, że każdy spacer powinien być frajdą dla ciebie i psa, a nie początkiem konfliktu. Co jeszcze możesz zrobić, by umilić zwierzakowi wyjście z domu?

Zadbaj o miłe towarzystwo

Im więcej wsparcia, tym lepiej! Spróbuj wyjść z maluchem w towarzystwie drugiego domownika lub całej rodziny. Pewności siebie dodadzą zwierzakowi także znajome, sympatyczne czworonogi, które pokażą mu, że spacer to doskonała rozrywka i okazja do miłych kontaktów społecznych. Taka metoda sprawdzi się w przypadku dużej części szczeniaków, jednak niektóre wolą spacerować w bardziej kameralnym gronie. Musicie sprawdzić to sami!

Zwiększ atrakcyjność spaceru

Możesz to zrobić za pomocą pysznych smakołyków, którymi będziesz nagradzać zwierzaka za ładne chodzenie na smyczy. Przysmaki możesz także rzucać na ziemię przed psiaka tak, by musiał podchodzić do nich, wybiegając przed ciebie. Jeśli twój pupil woli zabawki zamiast jedzenia, zaproponuj mu podczas spaceru chwilę zabawy piłką lub szarpakiem. Ulubioną zabawkę psa możesz także wrzucić w wyższą trawę lub schować za drzewem tak, by czworonóg musiał poszukać jej, używając węchu.

Wykorzystaj chęć powrotu do domu

O co chodzi? Zrób spacer w odwrotną stronę – polegający nie na wychodzeniu i oddalaniu się od bezpiecznego domu, a właśnie na powrocie do niego. By to zrobić, wychodząc z domu weź psiaka na ręce i wynieś kilkanaście metrów od domu. Postaw go na ziemi i pozwól wrócić do drzwi w takim tempie, jakie psiak wybierze. Stopniowo zwiększaj dystans, na jaki oddalisz się od domu z psiakiem na rękach. Jeśli zauważysz, że zwierzak zaczyna się zatrzymywać, by coś powąchać i interesuje się otoczeniem, nie przeszkadzaj mu w tym. Właśnie zaczyna czuć się bezpiecznie i zachowywać tak, jak powinien! Na tym etapie będziesz mógł zacząć wynosić zwierzaka jedynie za próg i pozwalać mu na eksplorację okolicy. Jeśli psiak z chęcią zacznie oddalać się od domu, przestań go wynosić i zaproponuj samodzielne wyjście za drzwi.