Szczeniak czy… dorosły pies? Jakiego czworonoga wybrać?

author-avatar.svg

Aleksandra Więcławska

Ten tekst przeczytasz w 6 minut

Decyzję o tym, czy wziąć do domu szczeniaka, czy psa dorosłego, każdy musi podjąć sam. Sprawę trzeba dobrze przemyśleć.

szczeniak czy dorosły pies

Fot. Shutterstock

Kasia i Staś niedawno skończyli studia i zaczęli pierwszą pracę. Wspólnie uznali, że w tym początku dorosłego życia powinien towarzyszyć im pies. Zaczęli się więc zastanawiać, jakiego mogliby przygarnąć i… mieli mnóstwo pytań. Lepiej kupić szczeniaka czy zaadoptować dorosłego? Jaki czworonóg będzie u nich szczęśliwy? Szczeniak czy dorosły pies?

To, że Kasia i Staś prowadzą takie rozważania, już jest do­brym znakiem. Niestety wiele osób nie zastanawia się ani nad tym, jakiego psa wybrać, ani nad tym, jak będą się nim zajmować i jak będzie wyglądać wspólna codzien­ność. Ta dwójka dokładnie omówiła swoje oczekiwania, możliwości i ograniczenia. Mimo to droga do znalezienia psa ideal­nego wcale nie okazała się zbyt łatwa. Ale to dobrze, bo para mogła utwierdzić się w przekonaniu, że chce się zaopiekować zwierzakiem. I ta pewność jest niezwykle istotna, by podjęta decyzja była odpowie­dzialna.

Rasowy czy kundelek? Szczeniak czy dorosły pies?

Początkowo Kasia i Staś zastanawiali się, czy powinni się udać do hodowli (po szczeniaka) i wybrać psa rasowego, czy raczej przygarnąć mieszańca ze schroniska. A w schroniskach na domy czekają, jak wiadomo, psy w każdym wieku. Zwierzaki rasowe to dobry wybór dla tych, którym zależy na konkretnych cechach wyglądu i charakteru. Dla osób świadomych potrzeb poszczególnych ras lub tych mających ambicje, by pokazy­wać psa na wystawach albo brać udział w profesjonalnych zawodach psich spor­tów. Często wśród kupujących rasowce są też osoby, które jakąś rasę uwielbiają i opiekują się wyłącznie jej przedstawi­cielami. To o tyle dobrze, że są znawcami ukochanej rasy.

Jednak ani Kasia, ani Staszek nie mają ulubionej rasy ani specjalnych wymagań – to będzie ich pierwszy pies. Kasia z psem nigdy nie mieszkała i nawet nieco się tego obawia, a Staszek zna psy z domu rodzinnego, ale to jednak co innego niż opiekowanie się własnym. Żadne z nich nie zamierza też czworonoga wystawiać czy na serio z nim trenować. Po zastanowieniu doszli do wniosku, że wygląd zwierzaka też nie gra w ich wypadku głównej roli, więc psiak może być rasowym… mieszańcem. Zatem decyzja zapadła – kierunek schro­nisko. No ale wtedy pojawił się kolejny dylemat. Przygarnąć malucha czy psa, który już dawno dorósł? A może wybrać seniora? Szczeniak czy dorosły pies? Każdy wybór ma plusy i minusy. Przyjrzyjmy się im!

szczeniak nie chce wychodzić

Szczeniak dla cierpliwych

Kilkutygodniowy maluch wydaje się naj­bardziej oczywistym wyborem – przecież wszyscy kochają słodkie szczeniaczki, a psie dziecko można wychować po swojemu! No właśnie, można, ale trzeba chcieć i umieć. Szczeniak to dobry wybór dla osób, które mają już pewne doświadczenie w życiu z czworono­giem. To też świetny pomysł, jeśli ma się dużo czasu i cierpliwości, by pieska socjalizować, uczyć załatwiania potrzeb fizjologicznych na zewnątrz i regularnie uczęszczać na zajęcia do psiej szkoły. Nie zawsze, choć często, młodziutki psiak jest pierwszym wyborem rodzin z dziećmi. I można to zrozumieć, bo pies prowadzony przez mądrych ludzi, wychowujących równocześnie i dzie­ci, i psa, tak, by nikt nikomu nie robił krzywdy, ma szansę zostać przewidy­walnym przyjacielem pociech, którego nie stresuje ich towarzystwo. Jednak Kasia i Staszek nie mają doświadczenia z psami, nie wiedzą, jak wygląda opieka nad szczekającym maluszkiem, i uznali, że nie podejmą się takiego wyzwania. Szczeniak więc odpadł, postawili na star­szego zwierzaka.

Szczeniaka często wybierają rodziny z dziećmi, które chcą wychować psiaka po swojemu.

Dorosły dla rzetelnych

Adopcja dorosłego psa jest dobrym pomysłem w wypadku właściwie każdej rodziny, o ile… prawidłowo, szczerze i z zaangażowaniem przejdzie się ten pro­ces. Ten, kto szuka psa, nie może ukrywać żadnych swoich oczekiwań i możliwo­ści w rozmowach z wolontariuszami. A tymczasowi opiekunowie bezdomniaka powinni jasno przedstawiać jego mocne i słabe strony. Wówczas mamy szansę na znalezienie psa idealnego – oczywi­ście idealnego dla nas, czyli najbardziej dopasowanego do naszego trybu życia. Ogromna zaleta adopcji dorosłego psa polega na tym, że jest to zwierzak już ukształtowany zarówno psychicznie, jak i fizycznie. Wiadomo, jaki ma charakter i czego się po nim spodziewać – nawet jeśli ma jakieś problemy. Często potrafi też załatwiać się na zewnątrz, więc naukę czystości mamy z głowy.

Kłopotem w wy­padku adopcji dorosłych psów mogą być ewentualne traumy i trudna przeszłość, jaką psiak ma za sobą. Nie wszystko wyjdzie w domu tymczasowym – o niektórych lękach przeko­namy się dopiero u siebie. Ważna jest więc gotowość przyszłych właścicieli na pracę ze specjalistami – behawiorystą (jeśli są to kłopoty natury psychicznej) lub wete­rynarzem (jeśli okaże się, że piesek na coś choruje). Wiąże się to z wydatkami, o czym dobrze jest pamiętać jeszcze przed decyzją o adopcji. Prawdą jest też jednak, że wymagać pomocy specjalistów może każdy czworonóg, również taki, który mieszka z nami od szczeniaka. Pod­sumowując – dorosły pies to dobry wybór, jeśli rzetelnie przejdziemy proces adop­cyjny i jesteśmy gotowi przyjąć zwierzaka z całym bagażem jego dotychczasowych, nie zawsze łatwych doświadczeń.

szczeniak czy dorosły pies

Senior dla troskliwych

A może Kasia i Staszek powinni zainte­resować się starszymi psami? Na domy czekają ich w schroniskach tysiące! Spokojny staruszek będzie pasował do osób prowadzących równie spokojny, re­gularny tryb życia, gotowych opiekować się psem, który może już słabo widzieć i niewiele słyszeć. Gotowość na sprząta­nie po czworonogu, który czasem już nie potrafi zachować czystości, też jest istot­na. I oczywiście świadomość, że starszy pies wymaga częstych wizyt u weteryna­rza oraz leczenia. Ale wdzięczność, jaką zobaczymy w oczach takiego psa, i jego opanowanie są nie do przecenienia.

Tego zdecydowanie nie polecamy!

Branie psa pod wpływem impulsu. Pies to zobowiązanie na kilka, a najczęściej na kilkanaście lat. Takich decyzji nie wolno podejmo­wać w sekundę. To nie może być kaprys chwili. Zanim się zdecydu­jemy, wszystko rozważmy.

Kupowanie szczeniaka za 300 zł. Szczeniak, który urodził się w dobrej hodowli, ma wszystkie szczepienia, a jego rodzice zostali przebadani, musi kosztować. Wy­strzegajmy się podejrzanie tanich maluchów z pseudohodowli.

Wybieranie modnej rasy. Kierowanie się chwilową modą nigdy nie jest mądre. Typ rasy, na jaką stawiamy, musi pasować do naszego trybu życia i możliwości, a nie do oczekiwań znajomych i sąsiadów. Ani do konta na Insta! Szczególnie że obecnie najmodniejsze wśród celebrytów są hybrydy ras…

Czas na decyzję – szczeniak czy dorosły pies?

Nasi bohaterowie zdecydowali się na roczną, niewielką suczkę. W schronisku nie ukrywali, że nie mają doświadcze­nia w wychowywaniu psów i że szukają czworonoga niewielkich rozmiarów, by wszędzie zabierać go ze sobą. Starszy pies nie był dla nich odpowiedni, gdyż prowadzą mało usystematyzowane życie i często goszczą znajomych, co mogłoby nie odpowiadać psu potrzebującemu spokoju. Dziś, kilka miesięcy po adopcji, są zachwyceni wyborem i wraz z sunią tworzą świetny team. Czy to oznacza, że ich pies jest idealny? Dla nich tak, ale nie dla każdego. Po prostu doskonale się do siebie dopasowali. I o to w tym chodzi!

To ci się przyda!

Znajomi ze szczeniakiem. Jeśli dawno nie mieliśmy do czynienia z psim maluchem, dobrze jest wcześniej udać się do domu, w którym obecnie taki mieszka.

Rewizja możliwości. Przed podjęciem decyzji o wzięciu psa dobrze jest się zastanowić, ile dziennie będzie się miało dla niego czasu i czy fundusze są wystarczające.

Szkoleniowiec lub behawiorysta. Jeśli trudno nam się zdecydować, jaki pies pasuje do naszej rodziny, skonsultujmy się ze specjalistą. Na pewno dobrze doradzi.

Spacer w schronisku. Zawsze można wyprowadzić na spacer jakiegoś bezdomniaka. Przekonamy się wtedy, czy pies w wybranym wieku to coś dla nas.

Pierwsza publikacja: 26.04.2022

Podziel się tym artykułem:

author-avatar.svg
Aleksandra Więcławska

Certyfikowana trenerka psów (kurs ukończony w Centrum Kynologicznym Canid). Ukończyła też liczne kursy i uczestniczyła w kilkunastu seminariach z zakresu zachowania, żywienia i opieki nad psami.

Zobacz powiązane artykuły

19.06.2025

Kiedy szczeniak nie chce wychodzić na spacer…

Ten tekst przeczytasz w 4 minuty

Twój szczeniak nie chce wychodzić z domu na spacery? Sprawdź, jak możesz przekonać psiego malucha, że na zewnątrz nic mu nie grozi!

szczeniak nie chce iść na spacer

undefined

19.04.2025

Od kiedy szczeniak może jeść suchą karmę?

Ten tekst przeczytasz w 3 minuty

Pierwszym pokarmem małego szczeniaczka jest mleko jego mamy. Po kilku tygodniach przestaje ono jednak pieskowi wystarczać i maluch powinien zacząć jeść… No właśnie – co? I kiedy dokładnie następuje ten moment?

od kiedy szczeniak sucha karma

undefined

09.03.2025

Jak duży urośnie szczeniak? Sprawdź, po czym to poznać!

Ten tekst przeczytasz w 4 minuty

Rasowe szczeniaki urosną do określonej we wzorcu wielkości. A jak duży urośnie przygarnięty szczeniak kundelek? Oto kilka podpowiedzi.

Jak duży urośnie szczeniak

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata psów!

Zapisz się