16.10.2020
Czy psy naprawdę potrzebują mieć wielu psich kolegów?
Aleksandra Prochocka
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Ilu psich kolegów tak naprawdę potrzebuje twój czworonóg? I czy więcej zawsze znaczy lepiej? Sprawdź, jak wygląda życie towarzyskie domowych psów!
fot. Shutterstock
Każdy, kto choć trochę poczytał o domowych czworonogach wie, że psy to gatunek społeczny. Do pełni szczęścia potrzebują nie tylko pełnej miski i miłości opiekuna, ale także spotkań z innymi, przyjaznymi psiakami. Jednak czy każdy pies potrzebuje mieć mnóstwo psich kolegów? Ilu kompanów do zabawy tak naprawdę wystarczy naszemu zwierzakowi?
Czy psie relacje z psami są podobne do naszych?
Każdy z nas ma kilka rodzajów znajomych – bliższych i dalszych. Dla wielu z nas najbliższa jest niewątpliwie rodzina, a dokładniej domownicy, z którymi widzimy się i rozmawiamy codziennie. Te osoby znamy niemal „na wylot” i najczęściej to właśnie przy nich czujemy się najbardziej swobodnie. Niezwykle ważni są dla nas także przyjaciele – ci, z którymi dzielimy najmilsze chwile, najlepiej się przy nich bawimy i z którymi chcemy spotykać się jak najczęściej.
Jednak to nie wszystko! Każdy z nas ma także innych znajomych, kolegów z pracy, ze szkoły, z którymi lubi okazjonalnie spędzać czas oraz ludzi, których po prostu kojarzy z widzenia – sąsiada z mieszkania obok, panią z kiosku… Z tymi osobami kontakty ograniczają się zazwyczaj do przywitania, ewentualnie krótkiej pogawędki „przy okazji”.
Ilu psich kolegów powinien mieć twój pies?
Psie relacje z innymi czworonogami nie różnią się tak bardzo od relacji międzyludzkich. Większość naszych podopiecznych ma potrzebę kontaktu z osobnikami swojego gatunku i takie spotkania z reguły sprawiają im radość. Oczywiście nie wszystkie psy będą czuć się dobrze w towarzystwie innych zwierzaków – takich czworonogów nie należy nakłaniać do kontaktów z innymi! Jednak obserwując relacje typowego, towarzyskiego psa z innymi czworonogami możemy zauważyć, że nawiązuje on z nimi przeróżne relacje.
Rodzeństwo
Czworonogi dzielące dom z innymi psiakami najczęściej najlepiej dogadują się ze swoim „rodzeństwem”. Wspólne przebywanie w domu, dzielenie się przestrzenią i zasobami może prowadzić nieraz do drobnych spięć… Jednak kto z nas nie kłócił się nigdy ze swoim rodzeństwem? Żyjące pod jednym dachem psy w przypadku konfliktu ze spotkanymi na spacerze psami zazwyczaj stają za sobą murem i pomagają sobie wzajemnie na przykład podczas odganiania natrętnych podbiegaczy. Wiadomo jednak, że nie każdy psiak będzie czuł się dobrze w ogromnej psiej rodzinie. Dlatego sprowadzenie do domu drugiego lub kolejnego psa powinno być uważnie przemyślane!
Najbliżsi przyjaciele
Każdy lubiący inne psiaki zwierzak powinien mieć kilku najbliższych przyjaciół, z którymi będzie mógł regularnie się spotykać. Budowanie długotrwałych relacji opartych na wzajemnym zaufaniu i dobrej zabawie to podstawa prawidłowej socjalizacji i doskonały sposób na zaspokojenie psich potrzeb społecznych. Znalezienie doskonałego towarzysza zabaw dla naszego podopiecznego nie jest najłatwiejszym zadaniem. Na szczęście psiak nie potrzebuje całego stada przyjaciół – w zupełności wystarczą mu 3-4 takie znajomości!
Dobrzy koledzy…
Spędzanie czasu z innymi psami nie zawsze musi polegać na szaleńczej zabawie. Dla czworonogów ważne są także zwykłe, koleżeńskie relacje! Spokojne przebywanie w towarzystwie znajomych psów, wspólne eksplorowanie terenu, wzajemne obwąchiwanie to doskonała okazja do ćwiczenia umiejętności społecznych. Dlatego tak ważne jest, by już najmłodsze szczenięta miały zapewnione regularne kontakty z dorosłymi, zrównoważonymi psami.
…i zwykli sąsiedzi
Nie każdy napotkany na spacerze psiak musi stać się kolegą naszego czworonoga. Wręcz przeciwnie – większość dorosłych, zrównoważonych zwierzaków minie obcego psiaka bez większego zainteresowania. Szybka wymiana uprzejmości, niuchnięcie pod ogonem i powrót do swoich spraw to psi odpowiednik przywitania się ze spotkanym pod blokiem sąsiadem, z którym nie mamy zbyt wiele wspólnego. Ważne, by nasz psiak umiał zachowywać się w ten sposób, nie ekscytował się widokiem każdego mijanego psa i nie zachowywał się nachalnie. W końcu nie każdy człowiek czy pies ma ochotę zaznajamiać się z obcymi!
Specjalista do spraw żywienia psów, zoopsycholog, wolontariusz w Schronisku na Paluchu. Absolwentka studiów magisterskich na Wydziale Nauk o Zwierzętach, SGGW.
Zobacz powiązane artykuły
14.11.2024
Gryzaki dla psa – które są bezpieczne, a jakich należy unikać?
Ten tekst przeczytasz w 9 minut
Poroże jelenia, królicze ucho, a może sarnia noga? Naturalne gryzaki dla psa robią ostatnio furorę i coraz częściej podajemy je naszym pupilom. Ale czy to na pewno dobrze? Które gryzaki wybierać? Ja łączyć ich podawanie z podstawowym żywieniem? I jak to jest z tymi zębami – czy gryzaki naprawdę je czyszczą? Na te pytania odpowiada specjalistka żywienia psów i kotów Karolina Hołda!
undefined
07.11.2024
Jak pomóc zwierzętom przetrwać zimę?
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Zimą, być może ze względu na święta, często odczuwamy chęć pomagania. Mroźne dni dają się we znaki bezdomnym psom - ale nie tylko im. Jak możesz pomóc zwierzętom zimą?
undefined
16.10.2024
Ludzkie choroby, na które chorują też psy
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Wbrew pozorom organizm psa jest bardzo podobny do naszego. Z tego względu typowe, ludzkie choroby można spotkać także u psów!
undefined