20.03.2007
Akademia psiego terapeuty (1)
psy.pl
Ten tekst przeczytasz w 5 minut
Psy pracujące w dogoterapii to wysoko wykwalifikowana psia kadra. Rozpoczynamy cykl, w którym pokażemy, na czym polega ich szkolenie
fot. Shutterstock
Pies pracujący w dogoterapii jest swego rodzaju „asystentem” w rękach terapeutów, którzy, wykorzystując jego umiejętności, prowadzą terapię. Aby mógł się stać się takim pomocnikiem, powinien zostać do tej roli dobrze przygotowany. Nie wystarczy, że będzie łagodnym zwierzakiem o delikatnej sierści i miłym wyglądzie. Praca z ludźmi z różnymi problemami, a często głębokimi zaburzeniami, jest niezwykle trudna. Pies spotyka się podczas niej z dziećmi lub dorosłymi, którzy zachowują się często w niezrozumiały dla niego sposób, np. mówią niewyraźnie, krzyczą, wykonują nieskoordynowane ruchy, czasem nawet reagują agresją. Zajęcia odbywają się najczęściej w obcym dla psa miejscu, w zamkniętym pomieszczeniu, wśród wielu nowych przedmiotów i zapachów. Taka sytuacja wymaga od niego opanowania i spokoju, a dodatkowo – bezwzględnego posłuszeństwa wobec człowieka. Aby sprostać temu zadaniu, musi przejść specjalistyczne szkolenie, podczas którego nauczy się nie tylko reagowania na podstawowe komendy, ale również umiejętności specjalnych – takich jak prawidłowy kontakt z różnymi osobami – oraz pracy w rozmaitych miejscach i warunkach. Dopiero opanowanie wszystkich tych umiejętności predysponuje go do roli psiego terapeuty.
Oczywiście czworonóg powinien być odpowiednio dobrany, zarówno pod kątem rasy, jak i cech indywidualnych. Najlepiej sprawdzają się psy średniej wielkości (osoba poruszająca się na wózku nie musi się do nich schylać, dzieci mające problemy z chodzeniem mogą się na nich oprzeć, a te, które nie panują nad odruchami, przytulając je czy głaszcząc, nie zrobią im krzywdy), selekcjonowane pod kątem małej gotowości do reagowania agresją. Dobrze rokujące cechy indywidualne to zrównoważony temperament, szukanie kontaktu z człowiekiem, chęć do zabawy i aportowania, niska lękliwość i przeciętna reaktywność na stres. Ważne jest również, żeby psiak pochodził z dobrej domowej hodowli, w której miał częsty i prawidłowy kontakt z człowiekiem oraz innymi psami.
Pokazujemy szczeniakowi świat
Przygotowanie psa do pracy w dogoterapii rozpoczynamy w wieku szczenięcym. Jeden z najważniejszych okresów w jego życiu to etap socjalizacji, który trwa od 7. do 12. tygodnia. To wtedy poznaje świat, uczy się rządzących nim reguł i funkcjonowania w nim. Dowiaduje się, co jest bezpieczne, a co stanowi zagrożenie, i jak na to wszystko reagować. Dlatego, przygotowując psa do dogoterapii, należy jak najlepiej ten czas spożytkować. Korzystając z naturalnej ciekawości szczeniaka, zapoznajemy go ze wszystkim tym, z czym będzie się spotykał w swojej późniejszej pracy.
Po pierwsze: ludzie
Najważniejszym dla psa człowiekiem powinien oczywiście być jego pan – przewodnik. To on będzie pokazywał mu świat, uczył go różnych zachowań, egzekwował ich wykonanie i wdrażał w pracę. Dlatego ogromnie ważne jest budowanie głębokiej i stabilnej więzi, której podstawą jest zrozumienie, zaufanie i radość z wzajemnego kontaktu. Pracując z psem, wybieramy pozytywne metody szkolenia, które opierają się na nagradzaniu, a co za tym idzie – sprawią, że maluch chętnie i bez lęku będzie się uczył niezbędnych umiejętności.
Gdy szczeniak czuje się już z nami bezpiecznie, musi się dowiedzieć, że ludzie różnią się od siebie. Dlatego powinien poznać jak najwięcej osób – dorosłych i dzieci, mężczyzn i kobiet, ludzi starszych, różnie ubranych, różnie się poruszających (chodzących, biegających, jeżdżących na rolkach, z trudnościami w chodzeniu, przemieszczających się na wózku inwalidzkim czy za pomocą balkonika), posługujących się różnymi przedmiotami (parasole, wielkie torby, laski, kule). Ma się przekonać, że z ich strony nic mu nie grozi i warto z nimi nawiązywać kontakt. Zabieramy go zatem tam, gdzie może poznać rozmaitych ludzi, pozwalamy mu na zabawę z nimi, od czasu do czasu prosimy, aby podali mu przygotowane przez nas smakołyki. To bardzo ważne lekcje dla kandydata na terapeutę.
Po drugie: miejsca
Zajęcia dogoterapii odbywają się w ośrodkach, placówkach, a czasem w prywatnych mieszkaniach. Nigdy nie mamy pewności, gdzie będzie pracował nasz pies. Dlatego szczeniak powinien się dowiedzieć, że bezpieczny jest nie tylko jego własny dom, ale również inne miejsca. W okresie socjalizacji pokazujemy mu ich zatem jak najwięcej. Zabieramy go do szkół, przedszkoli, ośrodków rehabilitacyjnych, domów pomocy itd. (oczywiście za wcześniejszą zgodą kierownictwa). Dbamy o to, aby wszystkie one dobrze się pieskowi kojarzyły (często nagradzamy go tam smakołykami lub bawimy się z nim). W ten sposób szczeniak zbiera doświadczenia, poznaje różne zapachy i dźwięki. Przekonuje się, że odwiedzanie nowych miejsc jest przyjemne.
Po trzecie: inne psy
Pies pracujący w dogoterapii musi mieć dobry kontakt z pobratymcami. Czasem w zajęciach uczestniczy więcej niż jeden czworonóg, czasem spotykają się w przerwie między zajęciami, także szkolenie specjalistyczne najczęściej odbywa się w grupach. Dlatego musimy zadbać, aby pies miał możliwość kontaktu z innymi dobrze zsocjalizowanymi zwierzakami – tzn. takimi, które nie są agresywne, chętnie się bawią ze szczeniakiem lub przynajmniej spokojnie znoszą jego zaczepki. W trakcie takich spotkań nasz podopieczny uczy się psiego języka i właściwych zachowań wobec innych przedstawicieli swojego gatunku.
Należy jednak pilnować, aby kontakt z czworonogami nie stał się dla niego atrakcyjniejszy od kontaktu z nami. Dlatego na takie ćwiczenia zawsze zabieramy najlepsze smakołyki i ulubione zabawki szczeniaka, aby móc zaproponować mu coś szczególnego, gdy tylko przyjdzie na nasze zawołanie.
Dobre wychowanie
Poznawanie świata to nie wszystko. Pies, który ma pracować w dogoterapii, już w okresie socjalizacji powinien nauczyć się zasad obowiązujących w kontakcie z człowiekiem.
Zasada pierwsza: Dłonie nie służą do gryzienia
Pies do dogoterapii musi być niezwykle delikatny. Niedopuszczalne jest, aby łapał za dłonie w zabawie czy podczas brania nagród. Delikatności należy go nauczyć już w wieku szczenięcym. Wiele szczeniaków chwyta w zabawie za dłonie – to dobry moment, żeby pokazać maluchowi, że takie zachowanie nam nie odpowiada. Kiedy zdarzy mu się to zrobić, mówimy głośno „auuu”, wstajemy i przerywamy zabawę na parę minut. Już po kilku próbach przeciętny szczeniak zrozumie, że chwytanie naszych dłoni się nie opłaca, bo wtedy zabawa się kończy.
Zasada druga: Nie wskakuje się na człowieka
Podczas zajęć dogoterapii pies będzie prawdopodobnie pracował również z osobami, które mają problemy z utrzymaniem równowagi – w żadnym razie nie może więc na nie skakać! Przygotowując naszego podopiecznego do pracy, dbamy o to, aby nie wyrobił w sobie nawyku wskakiwania na ludzi. Szczeniaki często skaczą przy powitaniu lub kiedy domagają się uwagi. Łatwo je tego oduczyć, ignorując takie zachowanie – np. odwracając się bokiem lub tyłem do podskakującego malucha. Kiedy tylko postawi wszystkie łapy na ziemi, natychmiast pochylamy się nad nim, radośnie go chwaląc. W ten sposób szybko się nauczy, że skacząc, niczego nie osiągnie, a jedynie stanie na czterech łapach gwarantuje zwrócenie naszej uwagi.
Zasada trzecia: Nie ciągnie się na smyczy
Chodzenie na smyczy to ważna umiejętność dla psa pracującego w dogoterapii. Będzie on prowadzany na smyczy zarówno przez dzieci, jak i osoby jeżdżące na wózku czy mające trudności z poruszaniem się. Bardzo ważne jest więc, aby potrafił chodzić na luźnej smyczy blisko człowieka, nie szarpał i nie ciągnął. Dlatego już od pierwszych dni nauki zapobiegamy utrwaleniu złych zachowań.
Szczeniak ciągnie, ponieważ chce się szybko znaleźć w konkretnym miejscu, podbiec do innego psa czy napotkanego człowieka. Toteż na każdą próbę napięcia smyczy reagujemy zatrzymaniem i zaczynamy iść tylko wtedy, gdy maluch się cofnie i rozluźni smycz. Jeśli będziemy konsekwentni, zrozumie on wkrótce, że pójście w pożądanym kierunku jest możliwe jedynie wówczas, kiedy nie czuje oporu. Dodatkowo można nagradzać pieska smakołykami, gdy idzie spokojnie.
Należy pamiętać, że choć szczenię najbardziej chłonie naukę, to jest w stanie skoncentrować uwagę tylko na kilka, czasem na kilkanaście minut. Dlatego ćwiczenia z tak młodym psem powinny się odbywać często, ale trwać krótko.
Psy.pl to portalu tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.
Zobacz powiązane artykuły
24.03.2025
Masz dojrzałego psa? Koniecznie zadbaj o jego zdrowie!
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Psiaki, które ukończyły 7 lat, potrzebują specjalnej troski. Jak sprawić, by jak najdłużej cieszyły się dobrym zdrowiem i kondycją?
undefined
24.03.2025
Czy twój pies się stresuje? Poznaj sygnały, które o tym świadczą
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Psy w stresujących sytuacjach często mają widoczne białka oczu, spięte mięśnie; mogą nerwowo dyszeć, odwracać głowę. Po czym jeszcze poznać, że twój pies się stresuje?
undefined
28.11.2024
5 sposobów na psy, które nie lubią zostawać same w domu
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Pies, który piszczy, szczeka i niszczy pod nieobecność opiekunów, naprawdę cierpi i przeżywa to, że zostawiłeś go samego. Takim psom można – i trzeba – pomagać.
undefined