02.06.2023
Wystawiła psom zatrute jedzenie! Publicznie się do tego przyznała
Anna Marciniak
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Jedna z mieszkanek wsi pod Wrocławiem postanowiła ukarać osoby, które zapominają, że sprzątanie po psie to obowiązek. Po wcześniejszych groźbach wystawiła trutkę. Za próbę otrucia psów grozi jej pozbawienie wolności.
fot. @EKOSTRAŻ/Facebook
Sprzątanie po psie to obowiązek każdego opiekuna. Nie tylko w ten sposób dbamy o środowisko, ale też o dobre relacje z innymi osobami, zwłaszcza jeśli pies akurat postanowił załatwić się przed domem sąsiada.
Sprzątanie po psie wynika też z kultury. Kultury natomiast nie miała pewna mieszkanka wsi Kiełczów pod Wrocławiem. Wściekła kobieta miała dosyć psiarzy, którzy zapominali o posprzątaniu odchodów swoich pupili. Zamiast kulturalnie i spokojnie wyegzekwować obowiązek, postanowiła zadziałać na własną rękę i uciec się do nielegalnej i brutalnej metody.
Początkowo krzyczała na przechadzających się obok jej posesji spacerowiczów z psami, grożąc, że otruje czworonogi. Dzień później podjęła radykalne kroki. Wystawiła pod płotem przed posesją kiełbasę posypaną trutką, prawdopodobnie na szczury!
Kobieta dodatkowo ostrzegła opiekunów o znajdującym się niebezpieczeństwie, wywieszając na płocie informacyjną kartkę.
Publicznie poinformowała o wystawieniu psom trutki. Grozi jej więzienie
O całym zdarzeniu na swoim Facebooku poinformowała Ekostraż. Kobieta trutkę na szczury wystawiła na talerzu, a tuż obok na płocie zawisła kartka z informacją: „Wykładam trutkę na psy. Uwaga!”.
Organizacja nie tylko opisała przebieg zdarzenia, ale też złożyła zawiadomienie do prokuratury. Mieszkance podwrocławskiej wsi grozi do 3 lat pozbawienia wolności. Gdyby dobrowolnie usunęła trutkę z publicznej drogi, być może uniknęłaby odpowiedzialności karnej, jednak zrobiła to dopiero po interwencji policji. Ekostraż będzie w tej sprawie oskarżycielem posiłkowym.
Wystawiając trutkę, naraziła na niebezpieczeństwo nie tylko psy, ale też inne gatunki zwierząt. Jedzenie mogło zaszkodzić dziko żyjącym zwierzakom, takim jak np. jeże czy lisy. Zjedzona trutka może doprowadzić do tego, że zwierzę będzie umierało w męczarniach! Nie wspominając o tym, że stanowi to również zagrożenie dla małych dzieci.
Źródło: https://www.facebook.com
Absolwentka dziennikarstwa, od zawsze kochająca pisać. Prywatnie wielka miłośniczka zwierząt. Kocha naturę, a w szczególności ceni sobie zapach lasu, do którego często zagląda w towarzystwie swojego 3-letniego mieszańca.
Zobacz powiązane artykuły
21.11.2024
Zrób coś wyjątkowego na Święta – dołącz do akcji #CharytatywnaChoinka!
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Święta to czas, kiedy obdarowujemy bliskich prezentami i dzielimy się ciepłem. A co z tymi, którzy nie mają rodziny ani domu? Dzięki akcji #CharytatywnaChoinka, organizowanej przez Fundację Sarigato w ramach projektu „Karmimy Psiaki”, każdy z nas może sprawić, że zwierzęta w schroniskach poczują magię Świąt. To już siódma edycja tej wyjątkowej inicjatywy, w której pomagamy czworonożnym podopiecznym z całej Polski.
undefined
07.11.2024
Co warto kupić dla pupila? Poradnik zakupowy!
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Zwierzęta domowe mają dobroczynny wpływ na ludzi. Badania dowodzą, że kontakt z czworonogami redukuje stres, pozwala rozładować napięcie, zachęca do aktywności fizycznej. Zwierzęta uczą swoich opiekunów empatii, okazywania uczuć. Miłości psa czy kota nie do się porównać z niczym innym, pupile kochają bezwarunkowo.
undefined
28.10.2024
"Postaw na łapy. Dosyp coś od siebie"! Ruszyła akcja wsparcia zwierząt z terenów powodziowych
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Już dziś dobiega końca akcja, w której Radio 357 i marka Biofeed połączyły siły, by wesprzeć zwierzęta w schroniskach dotkniętych skutkami powodzi w Polsce. Inicjatywa zakłada, że każde 15 zł przekazane przez patronów radia, to kilogram karmy przekazany przez darczyńców, a BIOFEED dokłada od siebie drugi kilogram!
undefined