CHIN JAPOŃSKI
Każdy poradzi sobie z wychowaniem china japońskiego i opieką nad nim, a on zrewanżuje się, obdarzając wszystkich domowników ogromnym uczuciem. Chin japoński to przyjemny pies do towarzystwa, wesoły i zadowolony z życia, dość żywy, ale nie nadaktywny.
Charakter rasy chin japoński
Chin japoński to pies wesoły, zrównoważony i ciekawski. Jest posłuszny, choć czasem potrafi się obrazić. Na przemian spokojny i pełen temperamentu, psotny i dystyngowany umie znaleźć się w każdej sytuacji. Doskonale wyczuwa nastroje panujące w rodzinie i dostosowuje do nich swoje zachowanie. Lubi być blisko opiekunów, jest czuły, ale się nie narzuca. Takim samym uczuciem darzy wszystkich domowników.
Psy tej rasy mają dużo kocich cech – bardzo dbają o swoje futro i potrafią jak koty myć się łapkami. Lubią być głaskane, przytulane, chętnie śpią na kolanach zwinięte w kłębek.
Do odpoczynku wybiorą raczej kanapę, oparcie fotela czy parapet – skąd mogą obserwować całe pomieszczenie – niż posłanie umieszczone na ziemi. Wścibskie i wszędobylskie, zainteresują się każdym nowym przedmiotem w mieszkaniu i zajrzą w każdy zakamarek.
Łagodne, do późnego wieku skore do zabaw i psot chiny są doskonałymi przyjaciółmi dzieci. Cierpliwe i delikatne dogadają się z pociechami w każdym wieku – pod warunkiem że te nauczą się odpowiednio obchodzić z tak małymi psami.
Chin japoński jest bardzo towarzyski, nawet z obcymi osobami szybko się zaprzyjaźnia. Nie powinien być lękliwy czy nieufny. Czujny, ale nie hałaśliwy, zasygnalizuje każdy podejrzany szmer za drzwiami, ale nie będzie szczekał bez powodu.
Dobrze się czuje w towarzystwie pobratymców tej samej wielkości, ale może również mieszkać z większym, spokojnym psem. Przyzwyczai się do kota, świnki morskiej czy królika. Jest przyjazny wobec czworonogów spotykanych na spacerach i chętnie się z nimi bawi – lepiej jednak, aby były podobnych rozmiarów.
Japoński chin jest mało wymagający, łatwo przystosowuje się do każdych warunków i można go wszędzie z sobą zabrać. Nadaje się nawet do niewielkiego mieszkania. Jest aktywny i ruchliwy, lubi biegać, ale nie wymaga długich spacerów – kilka krótkich przechadzek dziennie w zupełności mu wystarczy.
Umiejętności
Japońskiego china wyhodowano, aby towarzyszył człowiekowi i umilał mu czas. Uroczy i psotny, przez wieki doskonale wywiązywał się z tej roli – tak jest i dziś. Można z nim uprawiać też psie sporty, np. agility czy taniec z psem. Niektóre osobniki sprawdzają się w dogoterapii, np. jako psy wizytujące w szpitalach i hospicjach.
Szkolenie i wychowanie
Przedstawiciel tej rasy jest bystry i inteligentny. Posłuszny z natury, lubi pracować z człowiekiem i szybko przyswaja komendy. Potrafi nauczyć się wielu sztuczek, jeśli odpowiednio się go zmotywuje i urozmaici mu ćwiczenia. Ważna jest więź łącząca właściciela i psa – im więcej uwagi i czasu poświęci się zwierzakowi na co dzień, tym chętniej będzie wykonywał polecenia.
Chin japoński jest wrażliwy na ton głosu, dlatego krzykiem niczego się nie osiągnie. Tylko łagodne podejście i nagradzanie właściwego zachowania zapewnią sukces. Niezbędna jest jednak konsekwencja, bo ten niewielki piesek potrafi szybko owinąć sobie właściciela wokół palca, jeśli ten mu na to pozwoli.
Szczenięta potrzebują socjalizacji – nie należy izolować ich od świata, bo staną się lękliwe. Trzeba zabierać je w nowe miejsca, umożliwić kontakt z różnymi ludźmi i innymi psami.
Maluchy dość szybko uczą się załatwiania swoich potrzeb w jednym miejscu. Można przyzwyczaić je do korzystania z kuwety – to wygodne rozwiązanie, jeśli właściciel spędza sporo czasu poza domem.
Szczenięta są drobne i delikatne, dlatego należy uważać, aby nie nadepnąć ich przypadkiem ani nie uderzyć. Aby nie zrobiły sobie krzywdy, podczas nieobecności domowników można zostawiać je w kojcu lub metalowej klatce (w środku umieszczamy miski z wodą i jedzeniem oraz posłanie i zabawki).
Dla kogo ta rasa
Chin japoński nadaje się dla każdego. Trzymanie go nie wymaga doświadczenia, nie trzeba mu zapewnić dużej przestrzeni ani poświęcać czasu na długie spacery. Dobrze się czuje zarówno w rodzinach z dziećmi, jak i w domach osób starszych czy samotnych.
Wady i zalety rasy
Wady
- wrażliwy na upały
- może mieć problemy z oczami
Zalety
- mocno przywiązany do właściciela, ale nie natrętny
- łagodny i przyjacielski
- dobry przyjaciel dzieci
- toleruje inne psy i zwierzęta domowe
- niedrogi w utrzymaniu
- łatwy w pielęgnacji
- nie wymaga wiele ruchu
- nadaje się do małego mieszkania
Zdrowie rasy chin japoński
Chin japoński to długowieczny i zdrowy pies, jeśli właściciel odpowiednio o niego dba i przestrzega profilaktyki zdrowotnej.
Przedstawiciel tej rasy może mieć skłonności do zwichnięcia rzepek kolanowych. Niekiedy występują problemy z oczami – zespół suchego oka spowodowany niedoborem łez lub ich nadmiernym wyparowywaniem (konieczne jest stosowanie sztucznych łez oraz preparatów nawilżających gałkę oczną), katarakta, entropium (podwinięcie powieki) i otarcia rogówki. Mogą się też zdarzyć choroby serca i nadwrażliwość na narkozę.
Czasami chin wydaje dźwięki przypominające kichanie lub krztuszenie się. Nie trzeba się jednak tym martwić, ponieważ zazwyczaj nie oznaczają choroby, lecz wynikają ze specyficznej budowy pyska. Zwykle ustępują samoistnie i nie wymagają leczenia.
Pies tej rasy niezbyt dobrze toleruje upały – latem trzeba chronić go przed przegrzaniem. Nie szkodzą mu za to niższe temperatury i nawet zimą chętnie wychodzi na zewnątrz. Zwykle nie ma potrzeby zakładania mu ubranka, a podczas dużych mrozów wystarczy skrócić czas spaceru.
Żywienie
Pies tej rasy ma skłonności do tycia, dlatego nie należy go przekarmiać. Najlepiej zrezygnować ze smakołyków, a osobnikom nagradzanym w czasie nauki jedzeniem zmniejszać główny posiłek o już wydane porcje.
China można żywić gotową karmą dla ras miniaturowych lub przygotowywać jedzenie samemu. W domowym menu powinny się znaleźć mięso, ryż, biały ser, warzywa i owoce. Preparaty wapniowo-witaminowe podajemy po konsultacji z lekarzem weterynarii. Dobrze jest karmić psa o regularnych porach, a dzienną porcję podzielić na kilka mniejszych.
Pielęgnacja
Chin japoński nie wymaga czasochłonnej pielęgnacji. W czasie linienia wypada głównie włos okrywowy (szata ma niewiele podszerstka), który łatwo sprzątnąć. Psa wystarczy wyczesać dwa razy w tygodniu zwykłą metalową szczotką i grzebieniem z obrotowymi zębami.
Sierść china ma właściwości samooczyszczające, dlatego kąpiemy go tylko wtedy, gdy jest to bezwzględnie konieczne. Najlepiej stosować szampony dla psów długowłosych, np. z dodatkiem olejku kokosowego lub palmowego (nie używajmy kosmetyków z olejkiem norkowym, bo może zażółcić białą sierść).
Po kąpieli na włos można nanieść odżywkę, którą spłukuje się po kilku minutach. Następnie trzeba dokładnie wysuszyć psa suszarką ustawioną na średnią temperaturę. Do odświeżenia włosa można używać suchego szamponu lub specjalnego pudru.
Systematycznie należy przemywać oczy (przebarwienia w ich okolicy zlikwidujemy za pomocą specjalnych preparatów), sprawdzać uszy, zęby i przycinać pazury.
Aby chin dobrze się prezentował na ringu, trzeba cały czas dbać o jego kondycję. Przed pokazem wystarczy kąpiel i czesanie. Wystawiamy go na ringówce dostosowanej do umaszczenia. Należy przyzwyczaić psa do spokojnego stania na stoliku, na którym oceniane są zgryz i budowa ciała.
Akcesoria
Psa tej rasy najlepiej zająć małymi piłkami, piszczącymi lub pluszowymi maskotkami i kocimi zabawkami. Jeśli często podróżujemy lub zamierzamy wystawiać pupila, warto przyzwyczaić go do klatki transportowej.
China japońskiego wyprowadzamy w cienkiej, miękkiej, niefarbującej obroży i na lekkiej smyczy. Raczej nie poleca się szelek, bo mogą spowodować odstawanie łokci.
Historia rasy chin japoński
Według jednej z teorii na temat pochodzenia china japońskiego jego przodkami były psy żyjące na terenie Chin. O ich istnieniu miała świadczyć wzmianka w manuskrypcie datowanym na 57 r. p.n.e. Słowo „chin” wywodzi się podobno od chińskiego „tsien”, co oznacza psa. Niektórzy badacze twierdzą, że krótkonose psy – przypominające nieco pekińczyki – dotarły do Japonii około 520 r. wraz z buddyjskimi mnichami.
Inni uważają, że czworonogi w typie china hodowano na dworze koreańskim za panowania dynastii Silla, skąd ok. 730 r. trafiły do Kraju Kwitnącej Wiśni jako dar dla cesarza. Od tego czasu wzmianki o rasie zaczęły się pojawiać w japońskich dokumentach. Historycy uważają, że do powstania rasy mogły przyczynić się psy w typie mopsa i jedwabistowłose czworonogi z rejonu Basenu Morza Śródziemnego – przodkowie współczesnych maltańczyków.
Niezależnie od tego, jakie było pochodzenie tych miniaturowych piesków, ich popularność w Japonii szybko rosła. Były bohaterami baśni i przypowieści, uwieczniano je na obrazach i drzeworytach, ich wizerunkami ozdabiano porcelanę, jedwab i wyroby z laki. Stały się ulubieńcami panującej dynastii i szlachetnie urodzonych, którym pozwolono na posiadanie chinów.
Otrzymywali oni od cesarzy psy oraz dokładne wytyczne dotyczące ich hodowli i utrzymania, których musieli bezwzględnie przestrzegać. Wyjątkowo małe osobniki – uważane za bardzo cenne – trzymano w misternych bambusowych klatkach, a damy dworu nosiły je w rękawach obszernych szat wzorem chińskich arystokratek.
Za panowania szoguna Tsunayoshi Tokugawa (1680-1709) przedstawicieli tej rasy wyniesiono do rangi psów salonowych w pałacu Edo. Za ich kradzież lub próbę nielegalnego wywozu groziła kara śmierci. Japońscy cesarze uważali china za skarb narodowy – ofiarowywali go wybitnym osobistościom w dowód szczególnego uznania i przyjaźni.
Według niektórych badaczy psy tej rasy dotarły do Europy w XVI w. dzięki portugalskim żeglarzom, którzy zapoczątkowali handel morski z Japonią. W 1613 r. Anglik kapitan Searles sprowadził china na Wyspy Brytyjskie. Podobno kilka miniaturowych piesków otrzymała w podarunku od misjonarzy portugalska księżniczka Katarzyna Braganca, żona brytyjskiego władcy Karola II.
W tym samym czasie rasa trafiła na dwór hiszpański. Począwszy od XVII w. na obrazach dawnych mistrzów zaczęły się pojawiać damy w towarzystwie niewielkich, łaciatych piesków przypominających dzisiejsze chiny japońskie.
Oficjalnie pierwsze psy tej rasy sprowadził do Europy w 1854 r. komandor Matthew Perry, który w imieniu strony amerykańskiej ratyfikował słynny traktat z Kanagawy, zmuszający m.in. rząd Japonii do otwarcia portów handlowych na zachodni rynek. Za jego pośrednictwem chiny trafiły do rąk angielskiej królowej Wiktorii, a także prezydenta Stanów Zjednoczonych.
Jednymi z bardziej znanych przedstawicieli rasy były suka Itti i pies Kuma, które przyjechały na dwór niemiecki jako bożonarodzeniowy prezent japońskiej cesarzowej dla cesarzowej Augusty. Po raz pierwszy rasę zaprezentowano w 1873 r. na wystawie w Birmingham. W 1880 r. American Kennel Club uznał ją i nadał jej nazwę japoński spaniel (zmieniono ją na obecną w 1977 r.). Pierwsze amatorskie hodowle powstały w Austrii, dokąd psy te trafiły w 1889 r.
Po wybuchu I wojny światowej ich import z Japonii ustał, ale były już na tyle dobrze zadomowione na Zachodzie, że nie wpłynęło to znacząco na populację.
Chin japoński w Polsce
Do Polski rasę sprowadziła w 1977 r. Zofia Załęska.
Wzorzec rasy chin japoński
Chin japoński – grupa IX FCI, sekcja 8, nr wzorca 206
- Kraj pochodzenia: Japonia
- Wielkość: wysokość w kłębie psów ok. 25 cm, suki są nieco mniejsze; waga 1,8-3,2 kg
- Szata: jedwabista, prosta i długa; całe ciało z wyjątkiem głowy pokrywa bujne owłosienie; uszy, szyję, tylną stronę ud i ogon ozdabiają obfite pióra
- Maść: biała z czarnymi lub czerwonymi łatami; pożądane są symetrycznie rozmieszczone łaty wokół oczu, na uszach i całym ciele; szczególnie chętnie widziana jest czysto biała strzałka biegnąca od kufy do czubka nosa
- Dojrzałość: 1,5 roku
- Długość życia: 12-16 lat
- Odporność na warunki atmosferyczne: średnia
- Koszty utrzymania: od 150 zł miesięcznie
- Cena psa z rodowodem: ok. 4500 zł
Ciekawostki o rasie chin japoński
Chin japoński to najmniejsza ze wszystkich ras w Kraju Wiśni. Chiny japońskie stały się pupilami japońskiej, a potem także europejskiej arystokracji. Są łagodne, wesołe i chętne do zabawy. Są podobne do pekińczyków, ale w przeciwieństwie do nich mają długie łapy.