21.10.2017
Pies z najdłuższym językiem na świecie! Poznajcie bernardynkę Mochi
Magdalena Ciszewska
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
Adoptowana ze schroniska w stanie Kolorado bernardynka Mochi trafiła do Księgi rekordów Guinnessa jako pies z najdłuższym językiem na świecie.
fot. Facebook / adventuresofmochithedog
Mochi została adoptowana przez Carlę Rickert ze schroniska o wiele mówiącej nazwie Big Dogs, Huge Paws – Wielkie Psy, Ogromne Łapy. Carla, wybierając bernardynkę, wiedziała, że decyduje się na ogromnego psa, ale nie wiedziała, że suczka trafi do Księgi rekordów Guinnessa, i to jeszcze w kategorii: pies z najdłuższym językiem.
A tak się właśnie stało, bo okazało się, że jest nie tylko potężnym psem, ale ma też długi język. Jak długi? Weterynarz go zmierzył i wyszło mu, że jego długość wynosi 18,58 cm. Mochi ma najdłuższy język spośród psów żyjących na całym świecie!
Kiedy otworzyliśmy Księgę rekordów Guinnessa i zobaczyliśmy w niej zdjęcie Mochi, byliśmy bardzo dumni. To nam zrekompensowało wycieranie śliny przez sześć i pół roku – żartuje Carla cytowana przez www.guinnessworldrecords.com.
Carla i jej mąż mają nadzieję, że to, iż Mochi, zwana w skrócie Mo, trafiła do Księgi rekordów Guinnessa, zwróci uwagę ludzi na to, ile radości może przynieść adoptowany pies.
Mo jest zabawną, kochaną, wierną suczką – wierną nam, swojej rodzinie na zawsze. To kiedyś maltretowane i opuszczone szczenię nauczyło nas, że inność jest w porządku. Jesteśmy dumni z jej unikalnej cechy, którą jest długi język – mówi Carla.
Mo lubi pozować do zdjęć, spędzać czas ze swoją rodziną i podjadać słodkie ziemniaki. Jako pies z najdłuższym językiem na pewno potrafi wylizać wszystko aż do dna!
Suczka Mochi ma najdłuższy język spośród żyjących psów, ale rekordzistką wszech czasów była bokserka Brandy. Jej język mierzył 43 cm. Suczka odeszła za Tęczowy Most w 2002 roku.
Absolwentka teatrologii na Uniwersytecie Jagiellońskim. Od 2005 roku sekretarz redakcji miesięcznika „Mój Pies”, a później także autorka tekstów na portalu PSY.PL. W dzieciństwie wychowywała się z suczką owczarka niemieckiego o imieniu Diana.
Zobacz powiązane artykuły
21.11.2024
Zrób coś wyjątkowego na Święta – dołącz do akcji #CharytatywnaChoinka!
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Święta to czas, kiedy obdarowujemy bliskich prezentami i dzielimy się ciepłem. A co z tymi, którzy nie mają rodziny ani domu? Dzięki akcji #CharytatywnaChoinka, organizowanej przez Fundację Sarigato w ramach projektu „Karmimy Psiaki”, każdy z nas może sprawić, że zwierzęta w schroniskach poczują magię Świąt. To już siódma edycja tej wyjątkowej inicjatywy, w której pomagamy czworonożnym podopiecznym z całej Polski.
undefined
07.11.2024
Co warto kupić dla pupila? Poradnik zakupowy!
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Zwierzęta domowe mają dobroczynny wpływ na ludzi. Badania dowodzą, że kontakt z czworonogami redukuje stres, pozwala rozładować napięcie, zachęca do aktywności fizycznej. Zwierzęta uczą swoich opiekunów empatii, okazywania uczuć. Miłości psa czy kota nie do się porównać z niczym innym, pupile kochają bezwarunkowo.
undefined
28.10.2024
"Postaw na łapy. Dosyp coś od siebie"! Ruszyła akcja wsparcia zwierząt z terenów powodziowych
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Już dziś dobiega końca akcja, w której Radio 357 i marka Biofeed połączyły siły, by wesprzeć zwierzęta w schroniskach dotkniętych skutkami powodzi w Polsce. Inicjatywa zakłada, że każde 15 zł przekazane przez patronów radia, to kilogram karmy przekazany przez darczyńców, a BIOFEED dokłada od siebie drugi kilogram!
undefined