17.07.2012
Pierwsza pomoc
psy.pl
Ten tekst przeczytasz w 7 minut
Nawet najlepiej wychowanemu i pilnowanemu przez opiekuna psu może się zdarzyć sytuacja niebezpieczna dla jego zdrowia lub życia. Jak udzielić pierwszej pomocy, która może zadecydować o dalszym losie pupila, radzi lek. wet. Tomasz Kalinowski, specjalista chirurg.
fot. nr 1 (fot. Celestyna Król)
-
Układamy psa na boku i wyciągamy jego głowę lekko do przodu.
-
Przykładamy rękę do klatki piersiowej (za łokciem), by wyczuć bicie serca.
-
Obserwujemy ruchy klatki piersiowej. Jeżeli pies nie oddycha, obejmujemy dłońmi jego nos i pysk (fot. 1), zamykamy pysk i przez szczelinę wdmuchujemy powietrze, obserwując, czy klatka piersiowa się unosi. Wykonujemy dwa wdechy i oceniamy stan zwierzęcia (powinno się wykonywać około 20 wdechów na minutę).
-
Gdy nie wyczuwamy bicia serca, wykonujemy jego masaż (fot. 2) – pies musi leżeć na boku ze względu na budowę jego klatki piersiowej. Uciskamy klatkę piersiową w jej połowie tak, aby ugięła się na mniej więcej 30 proc. i co 2-3 uciski robimy wdech. Liczba serii ucisk/wdech powinna wynosić od 20 do 40 w ciągu minuty. Co 10 serii sprawdzamy, czy wrócił rytm serca i oddech.
-
Jeśli oddech i akcja serca wróciły, zabezpieczamy urazy i ostrożnie transportujemy psa do najbliższej kliniki.
-
Zabezpieczamy psa przed dalszymi urazami.
-
Jeżeli nie może się podnieść, układamy go na boku.
-
Rany osłaniamy gazą lub materiałem, który mamy pod ręką, np. T-shirtem.
-
Podnosimy psa, podkładając jedną rękę pod mostek, a drugą pod brzuch (fot. 3).
-
Koc może posłużyć jako nosze, ale tylko wtedy, gdy mamy do pomocy drugą osobę.
-
W wypadku otwartego złamania zakładamy opatrunek ochronny.
-
Jeżeli zwierzę jest małe, należy umieścić je w czymś, co posłuży za transporter, np. w kartonie czy kontenerze do zakupów, i tak przewieźć je do kliniki.
-
W wypadku dużego psa nie można dopuścić, żeby zbyt dużo się poruszał.
-
Jeżeli nie obciąża złamanej kończyny, nie należy jej usztywniać ani owijać.
-
Możemy zastosować opatrunek usztywniający (użyjmy do tego patyka, długopisu czy listewki zależnie od wielkości psa), który zabezpieczy kończynę przed urazami tkanek miękkich (fot. 4).
-
Niwelujemy czynnik, który miał bezpośredni wpływ na udar.
-
Układamy psa w cieniu lub w klimatyzowanym pomieszczeniu.
-
Stosujemy zimne okłady na okolicę karku (fot. 5) lub polewamy całego psa chłodną wodą.
-
Zapewniamy mu dostęp do wody.
-
Dotykamy palcami brzucha i sprawdzamy, czy jest wzdęty i twardy (fot. 6).
-
Jeśli tak jest, natychmiast udajemy się do kliniki weterynaryjnej.
-
Poparzone miejsce ochładzamy wodą o temperaturze pokojowej nie niższej niż 8 st. C przez co najmniej 10-15 minut (można psa umieścić pod prysznicem lub w wannie z chłodną wodą) (fot. 7).
-
Przykładamy w miejscu poparzenia gazę opatrunkową zmoczoną butelkowaną wodą niegazowaną, która zwykle jest jałowa.
-
Jeżeli transport do lekarza weterynarii trwa dłużej niż 30 minut, zmieniamy mokrą gazę.
-
W wypadku zapalenia sierści najpierw gasimy ją za pomocą koca lub dużej ilości chłodnej wody, a dalej postępujemy tak jak przy poparzeniu cieczą.
-
Delikatnie przytrzymujemy psa, aby zapobiec urazom głowy w wyniku uderzania ciałem o meble, podłogę itp.
-
Usuwamy niebezpieczne i twarde przedmioty znajdujące się w pobliżu.
-
Podkładamy pod głowę zwierzęcia poduszkę lub koc (fot. 8).
-
Nie wkładamy rozwieraczy jamy ustnej.
-
Pamiętamy, że pies jest nieświadomy, więc może ugryźć.
-
Latem przenosimy psa do cienia i zabezpieczamy przed przegrzaniem np. zimnymi okładami, zimą – chronimy przed przemarznięciem, okrywając np. kocem.
-
Kładziemy psa na boku, wyciągamy głowę do przodu, sprawdzamy oddech i bicie serca.
-
Jeśli brak tętna lub/i oddechu, rozpoczynamy resuscytację krążeniowo-oddechową, jak po potrąceniu przez samochód.
-
Otwieramy pysk psa i oczyszczamy jamę ustną z liści, patyków i innych możliwych ciał obcych (fot. 10).
-
Postępujemy jak przy utracie przytomności.
-
W wypadku zranień kończyn dociskamy do siebie brzegi rany i owijamy bandażem nieelastycznym lub częścią garderoby.
-
Jeśli krwotok jest silny, uciskamy ciało psa nad raną lub samą ranę za pomocą opatrunku (fot. 11).
-
W wypadku krwawienia z rany na tułowiu, szyi lub głowie uciskamy ranę przez gazę lub inny prowizoryczny opatrunek.
-
Jeżeli krwawienie wystąpiło z powodu pogryzienia przez innego psa, przepłukujemy ranę bieżącą lub butelkowaną wodą, ponieważ bakterie z jamy ustnej innego psa mogą spowodować powstanie ropnia lub martwicy tkanek.
-
Zabezpieczamy oko przed dalszymi urazami i obsychaniem gałki ocznej gazą zmoczoną butelkowaną niegazowaną wodą (fot. 12).
-
Jak najszybciej przewozimy psa do lekarza weterynarii, najlepiej specjalizującego się w okulistyce lub chirurgii.
Za pomoc przy realizacji sesji zdjęciowej dziękujemy Klinice Weterynaryjnej WETMEDYKA24.
Psy.pl to portalu tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.
Zobacz powiązane artykuły
14.11.2024
Gryzaki dla psa – które są bezpieczne, a jakich należy unikać?
Ten tekst przeczytasz w 9 minut
Poroże jelenia, królicze ucho, a może sarnia noga? Naturalne gryzaki dla psa robią ostatnio furorę i coraz częściej podajemy je naszym pupilom. Ale czy to na pewno dobrze? Które gryzaki wybierać? Ja łączyć ich podawanie z podstawowym żywieniem? I jak to jest z tymi zębami – czy gryzaki naprawdę je czyszczą? Na te pytania odpowiada specjalistka żywienia psów i kotów Karolina Hołda!
undefined
07.11.2024
Jak pomóc zwierzętom przetrwać zimę?
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Zimą, być może ze względu na święta, często odczuwamy chęć pomagania. Mroźne dni dają się we znaki bezdomnym psom - ale nie tylko im. Jak możesz pomóc zwierzętom zimą?
undefined
16.10.2024
Ludzkie choroby, na które chorują też psy
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Wbrew pozorom organizm psa jest bardzo podobny do naszego. Z tego względu typowe, ludzkie choroby można spotkać także u psów!
undefined