21.09.2019
To ci się przyda! Szelki dla psa – które będą idealne?
Aleksandra Więcławska
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Wyprowadzasz psa na spacer w obroży? Zamień ją na szelki! Tylko jak wybrać te najlepsze?
fot. Shutterstock
Szelki to zdecydowanie lepszy wybór niż obroża. Dlaczego? Przede wszystkim dlatego, że dzięki nim nie szarpiemy psa za szyję, co się dzieje właściwie cały czas, gdy smycz jest przypięta do obroży. Nie chodzi tylko o psy, które ciągną (wtedy ciągłe podduszanie zwierzaka na obroży jest niebezpieczne), ale też o nasze pociągnięcia smyczą, które wykonujemy choćby po to, by pies poszedł w inną stronę. W szelkach bezwzględnie powinny chodzić psiaki ras miniaturowych (yorki, maltańczyki, chihuahua), a także te z płaskim pyskiem, którym trudniej oddychać – buldożki francuskie, shih tzu, pekińczyki, mopsy. Jakie to są idealne szelki dla psa?
Idealne szelki dla psa – czyli jakie?
Gdy wiemy już, że szelki są lepsze niż obroża, pozostaje wybrać odpowiedni model. I tu zaczyna się kłopot, bo w sklepach jest ich zatrzęsienie! W dodatku – niestety – większość jest źle skonstruowana i przyniesie więcej szkody niż pożytku. Jedyny model szelek, który zapewnia psu swobodę ruchu i nie uciska pach ani klatki piersiowej zwierzaka, to guard. Szelki te składają się z dwóch pasków – jeden znajduje się na plecach, drugi biegnie pod brzuchem, a łączą je dwie obręcze. Co ważne, kółko do zapięcia smyczy w tych szelkach znajduje się mniej więcej w połowie pleców, a więc pociągnięcie smyczą nie powoduje nacisku na wrażliwą szyję. W dodatku psom trudno się z nich wydostać.
Dobry rozmiar to podstawa
Aby szelki się sprawdziły, nie mogą być ani za ciasne, ani zbyt luźne. Przed zakupem dokładnie psa zmierzmy, a najlepiej idźmy do sklepu razem z nim, by przymierzyć te, które będą leżały idealnie.
3 rzeczy, które warto wiedzieć o szelkach
1. Szelki typu guard (potocznie: guardy) to dobry wybór również dla szczeniaków – pod warunkiem że będziemy kupować coraz większe rozmiary, w miarę jak piesek będzie rósł.
2. Szelki norweskie (z poprzecznym paskiem na klatce piersiowej), trójkątne, treningowe (które ponoć mają oduczyć psa ciągnięcia na smyczy) to modele, których należy unikać!
3. W internecie znajdziemy wiele polskich firm, które szyją szelki na wymiar lub sprzedają gotowe modele, ale wymagają bardzo dokładnego zmierzenia psa. Warto sprawdzić ich ofertę!
Dobre w każdej sytuacji
Szelki świetnie sprawdzają się w terenie – podczas długich spacerów za miastem. W niektórych sytuacjach są niezastąpione: gdy biegasz z psem lub on biegnie przy rowerze.
Regulowane na sto sposobów
Zwróć uwagę, czy guardy, które kupujesz, mają wszystkie paski (a przynajmniej większość) regulowane. To ważne, by szelki pasowały, nawet gdy pies schudnie lub utyje.
Certyfikowana trenerka psów (kurs ukończony w Centrum Kynologicznym Canid). Ukończyła też liczne kursy i uczestniczyła w kilkunastu seminariach z zakresu zachowania, żywienia i opieki nad psami.
Zobacz powiązane artykuły
18.11.2024
5 niebezpieczeństw, które stwarzają nieodpowiedzialni opiekunowie psów
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Niefrasobliwość niektórych psiarzy potrafi zadziwiać! Jakie błędy popełniają nieodpowiedzialni opiekunowie, narażając tym swojego psa na niebezpieczeństwo?
undefined
10.10.2024
Pies czuje się samotny? 5 sygnałów, że powinieneś poświęcać psu więcej uwagi
Ten tekst przeczytasz w 4 minuty
Po czym poznać, że pies czuje się samotny i potrzebuje więcej uwagi ze strony opiekuna? Oto 5 najczęstszych sygnałów, które mogą o tym świadczyć!
undefined
09.10.2024
Pies w rytmie miasta - jak zarządzać czasem między pracą, a opieką nad pupilem?
Ten tekst przeczytasz w 6 minut
Jeszcze do niedawna całkiem powszechny był pogląd, że pozostawianie psa w samotności na czas naszej pracy jest dla niego męczarnią – a na posiadanie pupila powinny decydować się tylko osoby, w których domu cały czas jest ktoś obecny. Podobne opinie można było usłyszeć o mieszkaniu z psem w bloku. Psy trzymane cały dzień w ogródku, pod okiem starszych członków rodziny czy niepracującej pani domu, miały być o wiele szczęśliwsze i lepiej “wybiegane” niż ich miastowi współplemieńcy. Czasy jednak się zmieniły…
undefined