12.07.2018
Jak zmęczyć psychicznie aktywnego psa?
Anka & Tajga
Ten tekst przeczytasz w 5 minut
Pewnie dobrze wiecie, że zmęczenie psa to nie tylko wybieganie i aktywność fizyczna, bo to może psa tylko bardziej nakręcić. Psy muszą pracować, taka ich natura. Jak więc skutecznie zmęczyć psychicznie aktywnego psa?
Sposobów na skuteczne zmęczenie psychiczne psa mamy wiele, ale nie każdy sprawdzi się u bardzo aktywnego i inteligentnego psa. Co robić, jeśli popularne maty węchowe, samokontrola, chowanie smaczków w pudełkach, kongi, sztuczki, kwadraty węchowe i inne proste sposoby zawodzą? W dodatku nasz bardzo aktywny pies z powodu kontuzji czy zabiegu nie może biegać i ma przerwę od treningów… Na wszystko są sposoby!
Po co w ogóle pracować z psem i męczyć go psychicznie?
Psy to zwierzęta przystosowane do pracy z człowiekiem. Potrzebują wyzwań, uwielbiają uczyć się nowych rzeczy i towarzyszyć człowiekowi. Pozostawione same sobie z niezmęczoną głową zaczynają działać na własną łapę… Demolują mieszkanie, wokalizują, wyjadają śmieci, nie śpią, ciągle domagają się uwagi, są nieposłuszne, gonią biegaczy i rowerzystów, a w skrajnych przypadkach mogą zacząć przejawiać agresję.
Wielu właścicieli popełnia ten błąd i zakłada, że 3 x 30 minut spaceru w ciągu dnia, czasem aport piłki czy patyka, pełna miska i kanapa w domu wystarczą psu do pełni szczęścia. Niektórym pewnie to wystarczy, ale co z psami, które potrzebują solidnego zmęczenia ich mózgu, jak zaspokoić ich potrzeby i nie zwariować? Brak pracy umysłowej dla wielu psów może skończyć się poważnymi problemami behawioralnymi.
Tradycyjne sposoby na zmęczenie psychiczne aktywnego psa
- samokontrola
- szlifowanie podstaw posłuszeństwa
- sztuczki – z czasem zwiększamy ich trudność
- posiłki podawane w kongach i na matach węchowych
- wyjadanie przez psa smaczków pochowanych w różnych częściach mieszkania, a także w pudełkach i pojemnikach
Problem pojawia się wtedy, jeśli macie to wszystko przepracowane i ciężko wymyślić coś nowego. Tradycyjne sposoby na pracę umysłową z psem zajmowały moją sukę na 5 minut i tylko nakręcały do wymuszania jedzenia. Doszło do tego, że przez praktycznie miesiąc nie spałam po nocach, bo pies chodził po mieszkaniu i popiskiwał.
Kontuzja u bardzo aktywnego psa sportowego to przekleństwo. Pies nie rozumie, za co ta kara, że nagle z 3 spacerów w tygodniu przekraczających 20 km i codziennych około 10 km musi zadowolić się krótkimi przechadzkami na smyczy. Tajga potrafiła się zbuntować i odmawiała jakiejkolwiek statycznej pracy ze mną, była tym wszystkim już znudzona i sfrustrowana, bo ileż można robić ciągle jedno i to samo… Jak więc sobie poradziłam?
Nietypowe sposoby na zmęczenie psychiczne aktywnego psa
Inteligentny, potrzebujący wiele ruchu pies, który kocha pracę z człowiekiem, nagle ląduje na chorobowym i rozwala nam dom. Polecane wszędzie banalne kongi i maty węchowe w ogóle nie działają. Spokojnie, na każdego psa jest sposób! Jeśli tylko pies dobrze czuje się w mieście i nie ma ograniczonego ruchu do absolutnego minimum, sprawdzi się…
- Wycieczka autobusem, autokarem, tramwajem, metrem, pociągiem, promem w nowe miejsce będzie ciekawym wyzwaniem dla każdego psa. Zaspokoi też potrzebę eksploracji terenu.
- Jeśli pies pracuje już w rozproszeniach, to warto podnieść poprzeczkę i pójść z nim ćwiczyć komendy i sztuczki pod centrum handlowym, przy dworcu, placu zabaw, na stacji kolejowej – wszędzie, gdzie jest dużo bodźców. Gwarantuję, że po takiej sesji pies będzie spał cały dzień jak niemowlak!
- Jarmark w parku, wystawa uliczna, grające ławki, multimedialny park fontann, występ grupy teatralnej w parku, pokazy z ogniem na rynku, kino plenerowe, pikniki przyjazne psom – jeśli psa nie przerażają takie atrakcje, to zabierz go tam. Posłuszeństwo, siedzenie przy nodze i proste sztuczki ćwiczone co jakiś czas w nietypowych warunkach, a nawet samo oglądanie nietypowych występów sprawi, że psi mózg będzie pracował na najwyższych obrotach.
- Można też w trakcie jednego spaceru odwiedzić kilka parków, przemieszczając się między nimi komunikacją miejską. Każ psu pozować do zdjęć, rozsyp smaczki w trawie dla rozluźnienia i ruszenia psiego nosa.
- Zajęcia z nose work lub tropienia w terenie też są świetnym rozwiązaniem. Zabawy w tropienie możesz uskuteczniać w domu – ogranicza was tylko wyobraźnia.
- Jeśli pies nie jest całkiem uziemiony, możesz poszukać spacerów socjalizacyjnych połączonych z nauką sztuczek – często są takie organizowane w wielu miastach.
- Dobrym pomysłem jest także kształtowanie klikerem.
- Dla części psów „pracą” będzie wizyta w psiolubnej kawiarni, knajpce, księgarni, sklepiku czy sklepie zoologicznym.
Pamiętaj! Nie przesadź podczas tych trudnych, miejskich treningów, zawsze zwracaj uwagę na poziom stresu psa i jego komfort psychiczny. Jeden pies wytrzyma godzinę, drugi 5 minut – i to jest ok!
Zmęczenie aktywnego psa nie polega na zamęczeniu go i na totalnym przebodźcowaniu czy zmuszaniu do przebywania w jakimś miejscu. Jeśli pies ma dość, nie naciskaj na niego. 1-3 takie treningi w tygodniu, w zależności od kompetencji psa, będą wystarczające.
Jak zmęczyć psychicznie aktywnego psa i go nie utuczyć?
Jest to bardzo ważna kwestia, bo każdy nadprogramowy kilogram obciąża stawy i cały psi organizm. Niestety – podczas aktywności umysłowych dużo i często skarmia się psa. Jeśli dodatkowo aktywny pies z przyczyn zdrowotnych ma nagle mocno ograniczoną aktywność, to nie trzeba długo czekać na przytycie.
Najlepiej jest obciąć porcje jedzenia podawaną w misce o smaczki, które pies dostał podczas treningu. Jeszcze lepszym rozwiązaniem będzie podawanie jednego posiłku (czy nawet obu posiłków) z ręki za wykonaną pracę (tzw. „spalenie miski”). Wtedy pies nie dostaje już śniadania czy kolacji z miski. Jego motywacja do pracy z człowiekiem powinna dodatkowo znacząco wzrosnąć.
Jeśli masz psa dobrze zmotywowanego na zabawki, a ograniczenie aktywności nie wyklucza nagradzania go np. krótkim szarpaniem, to możecie pracować w większości na zabawki. Ryzyko szybkiego przybrania na wadze znika wtedy do minimum.
Cześć! Ta blondynka po lewej to Anka, czyli ja. Szalona weganka, z wykształcenia socjolożka a z wyboru psia matka i blogerka. Ta mała wilczasta po prawej to Tajga, czyli mój ukochany pies.
Zobacz powiązane artykuły
18.06.2024
Mały pies to też pies! Czy pamiętasz o jego potrzebach?
Ten tekst przeczytasz w 4 minuty
Psu, do prawidłowego funkcjonowania, trzeba zaspokoić szereg potrzeb. Mały pies nadal pozostaje psem i nie jest zabawką, pamiętaj o tym!
undefined
14.04.2024
Masz psa? Od tych 5 typów osób musisz się odciąć!
Ten tekst przeczytasz w 5 minut
Ludzie mogą bardzo negatywnie wpłynąć na samopoczucie i zachowanie twojego psa. Poznaj 5 typów osób, których lepiej unikać dla swojego dobra. I dobra psa!
undefined
07.04.2024
Czy celowe rozmnażanie psów jest etyczne?
Ten tekst przeczytasz w 8 minut
Celowe rozmnażanie psów w hodowlach budzi wiele kontrowersji. Czy w świecie, który wypełniony jest bezdomniakami, mamy prawo rozmnażać celowo psy konkretnych ras? Sprawdźmy!
undefined