03.10.2022
Czy żołędzie są bezpieczne dla psa? Sprawdź, czy trzeba na nie uważać na spacerze!
Klaudia i Robert Rejf "Trzy stopy w podróży"
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Żołędzie to jeden z najbardziej charakterystycznych znaków jesieni. Parki są ich pełne, a wiele osób decyduje się także na wykonanie z nich dekoracji do domu. Czy te orzechy są w pełni bezpieczne dla czworonogów? Sprawdź w artykule!
Fot. Shutterstock
Twój pupil uwielbia zjadać różne nietypowe rzeczy? Jesień to czas, kiedy powinieneś szczególnie uważać na to, co wkłada do pyska. Dlaczego? Dowiesz się tego z naszego poradnika.
Czy pies może jeść żołędzie?
Żołędzie kojarzą się z naturą i mogą wydawać się nieszkodliwe, jednak w rzeczywistości stanowią ogromne zagrożenie dla psów. Zawierają duże ilości garbników prowadzących do zaburzeń żołądkowo-jelitowych, a często także nieodwracalnych uszkodzeń nerek oraz wątroby. Szczególnie niebezpieczne są niedojrzałe, zielone orzechy, ponieważ znajduje się w nich najwięcej tanin, a zjedzenie ich dużej ilości może zakończyć się zgonem czworonoga.
Objawy zatrucia żołędziami
Jeżeli wiesz, że twój podopieczny zjadł żołędzie, najlepiej od razu zabierz go do kliniki weterynaryjnej, w której lekarze podadzą leki łagodzące negatywny wpływ toksycznej substancji. Pierwszymi oznakami zatrucia są objawy ze strony układu pokarmowego, czyli
- wymioty,
- biegunka,
- dyskomfort w żołądku,
- nadmierne ślinienie się.
W przypadku małych psów istnieje wysokie prawdopodobieństwa utknięcia orzecha w żołądku lub jelitach, a w efekcie powstania niedrożności przewodu pokarmowego. Taki stan zazwyczaj wymaga szybkiej interwencji chirurgicznej, a zaniechanie leczenia może doprowadzić do śmierci pacjenta.
Pies zjadł żołędzie. Co robić?
Przede wszystkim jak najprędzej zabierz zwierzaka do kliniki weterynaryjnej. Na miejscu lekarze wykonają rentgen, by sprawdzić gdzie znajdują się żołędzie oraz czy przemieszczają się w przewodzie pokarmowym. Jeśli treść sprawnie się przesuwa, przeważnie nie ma konieczności jej chirurgicznego usuwania.
Kolejnym krokiem jest wykonanie badania krwi, które umożliwi sprawdzenie, czy doszło do zaburzeń pracy nerek i innych organów. Weterynarze podadzą także płyny oraz leki zmniejszające uciążliwość objawów.
To czy dojdzie do poważnego zatrucia, zależy od kilku czynników, w tym:
- ilości zjedzonych żołędzi;
- masy ciała zwierzęcia;
- ogólnego stanu.
Jeżeli twój podopieczny ma tendencję do zjadania nietypowych przedmiotów, uważaj na niego podczas spacerów. By pies mógł dalej swobodnie biegać, warto wykorzystać kaganiec fizjologiczny, w którym zwierzak ma możliwość swobodnego oddychania, a jednocześnie jest bezpieczny.
Żyjemy w drodze, a do Polski zamiast pamiątek przywozimy bezdomne zwierzaki. Promujemy ideę adopcji, wyjazdów z psem, weganizmu i etycznych podróży. Przygody z wypraw opisujemy na naszym blogu oraz kanałach social media.
Zobacz powiązane artykuły
18.11.2024
5 niebezpieczeństw, które stwarzają nieodpowiedzialni opiekunowie psów
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Niefrasobliwość niektórych psiarzy potrafi zadziwiać! Jakie błędy popełniają nieodpowiedzialni opiekunowie, narażając tym swojego psa na niebezpieczeństwo?
undefined
10.10.2024
Pies czuje się samotny? 5 sygnałów, że powinieneś poświęcać psu więcej uwagi
Ten tekst przeczytasz w 4 minuty
Po czym poznać, że pies czuje się samotny i potrzebuje więcej uwagi ze strony opiekuna? Oto 5 najczęstszych sygnałów, które mogą o tym świadczyć!
undefined
09.10.2024
Pies w rytmie miasta - jak zarządzać czasem między pracą, a opieką nad pupilem?
Ten tekst przeczytasz w 6 minut
Jeszcze do niedawna całkiem powszechny był pogląd, że pozostawianie psa w samotności na czas naszej pracy jest dla niego męczarnią – a na posiadanie pupila powinny decydować się tylko osoby, w których domu cały czas jest ktoś obecny. Podobne opinie można było usłyszeć o mieszkaniu z psem w bloku. Psy trzymane cały dzień w ogródku, pod okiem starszych członków rodziny czy niepracującej pani domu, miały być o wiele szczęśliwsze i lepiej “wybiegane” niż ich miastowi współplemieńcy. Czasy jednak się zmieniły…
undefined