27.12.2017
Petsitter, czyli opiekun dla psa do wynajęcia
psy.pl
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
Planujesz wakacje lub musisz wyjechać na firmowy wyjazd i nie masz z kim zostawić swojego czworonoga? Wtedy z pomocą przychodzi niania dla psa, czyli petsitter.
fot. Shutterstock
Osoba, która za opłatą zaopiekuję się twoim zwierzakiem (opiekunów psów nazywa się czasem dogsitterami), gdy zachorujesz, musisz wyjechać na delegację albo szef zlecił ci zostanie po godzinach, to właśnie petsitter.
Za granicą kształci się ludzi w tym zawodzie, powstają też organizacje i stowarzyszenia zawodowe. W Polsce potencjalnych opiekunów psów i osoby ich poszukujące łączy m.in. serwis www.petsitter.pl.
Trzeba się oczywiście zawsze upewnić, czy powierzamy psa osobie odpowiedzialnej. Można też znaleźć opiekuna w sąsiedztwie, na przykład poprosić mieszkającego niedaleko emeryta o zaopiekowanie się pupilem w czasie naszej nieobecności.
Psy.pl to portalu tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.
Zobacz powiązane artykuły
18.11.2024
5 niebezpieczeństw, które stwarzają nieodpowiedzialni opiekunowie psów
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Niefrasobliwość niektórych psiarzy potrafi zadziwiać! Jakie błędy popełniają nieodpowiedzialni opiekunowie, narażając tym swojego psa na niebezpieczeństwo?
undefined
10.10.2024
Pies czuje się samotny? 5 sygnałów, że powinieneś poświęcać psu więcej uwagi
Ten tekst przeczytasz w 4 minuty
Po czym poznać, że pies czuje się samotny i potrzebuje więcej uwagi ze strony opiekuna? Oto 5 najczęstszych sygnałów, które mogą o tym świadczyć!
undefined
09.10.2024
Pies w rytmie miasta - jak zarządzać czasem między pracą, a opieką nad pupilem?
Ten tekst przeczytasz w 6 minut
Jeszcze do niedawna całkiem powszechny był pogląd, że pozostawianie psa w samotności na czas naszej pracy jest dla niego męczarnią – a na posiadanie pupila powinny decydować się tylko osoby, w których domu cały czas jest ktoś obecny. Podobne opinie można było usłyszeć o mieszkaniu z psem w bloku. Psy trzymane cały dzień w ogródku, pod okiem starszych członków rodziny czy niepracującej pani domu, miały być o wiele szczęśliwsze i lepiej “wybiegane” niż ich miastowi współplemieńcy. Czasy jednak się zmieniły…
undefined