03.10.2022
Poczuj ciężar łańcucha. 15. edycja „Zerwijmy łańcuchy” za nami – zobacz, jak wyglądała akcja Warszawie i innych miastach!
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
3 października 2022 roku o godzinie 13 odbyła się akcja społeczna „Zerwijmy łańcuchy”, podczas której głośno protestowaliśmy przeciwko trzymaniu psów na łańcuchach. To już 15. edycja i wiemy, że i tym razem nie przeszła bez echa. Zobacz, jak wyglądała akcja w Warszawie i innych miastach oraz jak odbyło się to w internecie.
Fot. Sylwia Nowicka
Jak było w na akcji „Zerwijmy łańcuchy” 2022 w Warszawie?
Pogoda dopisała, dzięki czemu na Placu Zamkowym przechodziły tłumy. W tym roku w Warszawie wiele osób zgromadziło się przy Zamku Królewskim. Wśród nich były osoby znane z show-biznesu, działacze, przedstawiciele fundacji oraz osoby nieznane, lecz takie, którym los psów trzymanych na łańcuchach nie jest obojętny. Happeningiem zainteresowali się przechodnie. Nie pozostawali niewzruszeni – wspierali manifestację.
Podczas protestu Paulina Król, redaktor naczelna portali Psy.pl i Koty.pl oraz współorganizatorka akcji „Zerwijmy łańcuchy”, głośno mówiła o tym, jak ciężki jest los psów trzymanych na łańcuchach. Z głośników było między innymi słychać:
Wiele się zmieniło, ale czy wiecie, że w Polsce nadal prawie milion psów spędza życie na krótkich łańcuchach, często bez dostępu do wody, a czasem i jedzenia? Nierzadko bez schronienia przed zimnem, wiatrem, deszczem, ale też palącym słońcem? Metalowa beczka lub dziura przykryta papą i ciężki łańcuch to dla wielu psów cały świat. I to przez całe życie!
Tak nie musi być! Musimy to zmienić! Musimy piętnować ludzi, którzy znęcają się nad zwierzętami. Bo kto trzyma psa na łańcuchu i nigdy go nie spuszcza, jest jego oprawcą.
A więc apelujemy: Bądź bratem, nie katem!
Osoby przechodzące obok manifestacji otrzymywały ulotkę, w której znalazły się wszystkie ważne informacje o tym, jak postępować, gdy widzimy psa na łańcuchu, a także o tym, dlaczego trzymanie czworonogów na krótkim i ciężkim łańcuchu jest okrucieństwem, z którym trzeba walczyć. POBIERZ ULOTKĘ.
Na Placu Zamkowym w tym roku byli z nami między innymi Ilona Montana, Karolina Pilarczyk, Anna Powierza, Ryszard Rembiszewski, Eliza Gwiazda, Jarosław Milner czy Martin Fitch. Niektóre osoby zaangażowane w ratowanie zwierząt nie mogły przybyć na akcję w Warszawie, ale wspierały ją poprzez swoje social media.
Podczas protestu odtworzono i odśpiewano hymn akcji „Zerwijmy łańcuchy” – „Przecież” wykonanej przez Kasię Moś (tekst: Artur Andrus; muzyka: Kuba Badach).
A jak było w innych miastach?
Protest „Zerwijmy łańcuchy” poza Warszawą odbył się także w kilku innych miastach Polski. Wierzymy, że dzięki temu dotrzemy do nieuświadomionych ludzi i być może niektórym osobom otworzymy oczy – dostrzegą w trzymaniu psa na łańcuchu ogromną krzywdę.
Rybnik
1 października 2022 roku o godzinie 13 rynek w Rybniku wypełnił się osobami nieobojętnymi na życie czworonogów, które żyją w dramatycznych warunkach. Na miejscu pojawili się również przedstawiciele rybnickiej organizacji „Pet Patrol”:
Niestety tak wiele psów w tej chwili żyje w tak fatalnych warunkach, przykute łańcuchem do budy, bez szans na zmianę tego smutnego losu, ponieważ w naszym kraju trzymanie psa na łańcuchu jest nadal legalne...
Wodzisław Śląski
Ogólnopolska akcja „Zerwijmy łańcuchy” odbyła się również w Wodzisławiu Śląskim. Na rynku zjawili się między innymi wolontariusze z wodzisławskiego przytuliska oraz rodziny z dziećmi.
Chcemy przekazać, że warto trzymać psa blisko siebie i uczynić go swoim przyjacielem, a nie trzymać go na łańcuchu przy budzie, co szczególnie na polskich wsiach nadal jest wielkim problemem, bo trudno jest to tam kontrolować – mówiła dla portalu nowiny.pl Agnieszka Krzystała, koordynatorka akcji w Wodzisławiu Śląskim.
To nie jedyne miastach, w których zorganizowano protesty przeciwko trzymaniu psów stale na łańcuchach. Manifestacje odbyły się również w Malborku, Opolu oraz Człuchowie.
Akcja „Zerwijmy łańcuchy” 2022 odbyła się także w internecie
Ci, którzy nie mogli być z nami na ulicznej akcji, dołączyli do niej w internecie. Poparli nas i głośno manifestowali w swoich social mediach o tym, że psy to bezbronne zwierzęta, a trzymanie ich na łańcuchach to bestialstwo. W ten sposób zaprotestowali między innymi Kasia Moś, ambasadorka akcji, Grażyna Szapołowska, Marzena Rogalska, Stan Borys, Danuta Błażejczyk czy influencerzy @Dogtorant i Natalia Herman.
Ty też możesz głośno zaprotestować. W jaki sposób? Dołącz do wyzwania #chainofchallenge i #zerwijmyłańcuchy! Wykonaj i załóż kreatywny „naszyjnik”, który będzie ważył około 2 kg, zrób sobie zdjęcie lub nakręcić filmik, dodaj #zerwijmyłańcuchy #chainoffchallenge, napisz kilka słów, dlaczego wspierasz akcję, nominuj do wyzwania koleje osoby – wykorzystaj do tego swoje media społecznościowe.
Zobacz powiązane artykuły
22.12.2022
Przygnębiający obraz psa łańcuchowego - historia Dafiego
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Bez wody, jedzenia, za to z ciężkim i krótkim łańcuchem - historia jakich wiele. Dafi miał jednak to szczęście, że otrzymał pomoc na czas.
undefined
22.12.2022
Rozstrzygnięcie ogólnopolskiego konkursu plastycznego „Szczęśliwy Pies”. Poznaj laureatów
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Zwieńczeniem 15. edycji „Zerwijmy Łańcuchy” był ogólnopolski konkurs plastyczny „Szczęśliwy pies”. Serdecznie dziękujemy za tak duże zaangażowanie i gratulujemy laureatom.
undefined
05.12.2022
Szczeniak został sam w domu na 10 dni. Co w tym czasie robił opiekun?
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Jeden z mieszkańców Piaszczyny w województwie pomorskim wyjechał za granicę i... zostawił swojego psa bez jakiejkolwiek opieki czy jedzenia. Sprawą zajęła się policja.
undefined