Biegunka stresowa u psa. Jak pomóc psu, który ze stresu dostał biegunki?

Dlaczego pies ma biegunkę ze stresu?

Praca układu pokarmowego i mózg są ze sobą ściśle połączone – o tym mógł się przekonać każdy, kto w stresującej sytuacji poczuł ucisk w żołądku, stracił apetyt z nerwów lub dostał mdłości na myśl o nadchodzących problemach. W taki sam sposób na stres reagują także psy! Wyrzut hormonów stresu sprawia, że organizm zaczyna przygotowywać się do starcia z zagrożeniem, przekierowując całą energię do mięśni i serca pompującego krew. Taka sytuacja osłabia pracę przewodu pokarmowego i skutkuje skurczem jelit, co bardzo często prowadzi do pojawienia się biegunki stresowej i zmniejszonego apetytu.

Procesy te doskonale sprawdzają się w chwili faktycznego zagrożenia, z którym psiak może sobie szybko poradzić. Jednak długotrwałe zaburzenia trawienne mogą osłabić organizm, a dodatkowo negatywnie wpłynąć na nastrój czworonoga, który staje się jeszcze bardziej zestresowany… By przerwać to błędne koło należy zastanowić się, co mogło wywołać u psa stres i wesprzeć go w trudnej dla niego sytuacji.

Co może wywołać stresową biegunkę u psa?

Stresowa biegunka u psa najczęściej pojawia się wtedy, gdy dochodzi do gwałtownych i nieoczekiwanych zmian w otoczeniu zwierzaka lub zachwiania codziennej rutyny. Czworonogi mogą także cierpieć na różne fobie – na przykład na lęk separacyjny czy lęk przed hałasem. Wśród sytuacji, które mogą wywołać ucisk w żołądku i zaburzenia trawienia znajdują się między innymi:

• przeprowadzka – szczególnie do bardziej zatłoczonej okolicy, ale także ze schroniska do nowego domu,
• pojawienie się nowego domownika – dziecka, osoby dorosłej, innego zwierzęcia,
• zmiana trybu pracy opiekuna – szczególnie wiążąca się z dłuższym zostawianiem psa samego w domu,
• wizyty gości – na przykład na święta lub urodziny opiekuna,
• wyjazdy – nie tylko sama podróż, ale także pobyt w obcym miejscu lub rozłąka z opiekunami na czas ich wakacji,
• głośne hałasy – fajerwerkowe wystrzały, grzmoty podczas burzy.

Jednym ze szczególnie trudnych dla psów okresów jest czas przygotowań świątecznych. Dłuższe zostawanie w domu i czekanie na opiekunów, którzy są zajęci kupowaniem prezentów, pojawienie się w domu przybranej choinki, gotowanie potraw, często także podenerwowanie opiekunów… Każda z tych sytuacji sama w sobie raczej nie wywoła silnego stresu, jednak ich nagromadzenie może poważnie zdezorientować i zaniepokoić domowego czworonoga. Niektóre psiaki mogą też źle znosić wizyty gości, obecność dzieci rozradowanych prezentami i hałas towarzyszący rozmowom przy świątecznym stole. Dlatego planując rodzinne święta warto przemyśleć, jak uchronić pupila przed nadmiernym stresem.

Po czym poznać, ze pies się stresuje?

Zaburzenia trawienia na tle nerwowym nie zawsze będą objawiać się wodnistą biegunką. O tym, że psiak przeżywa stres, świadczyć może nawet niewielkie rozluźnienie stolca, który traci zwartą konsystencję i staje się bardziej wilgotny. Niektóre domowe czworonogi mogą też cierpieć na wzdęcia i zaparcia. Dlatego każdy opiekun powinien obserwować jakość kału swojego pupila i reagować, gdy następuje jego pogorszenie.

U bardzo zestresowanego psa można także zaobserwować szereg objawów, które będą świadczyć o przeżywanym strachu. Będą to między innymi:

• dyszenie lub ślinotok,
• przyjmowanie skulonej postawy,
• chodzenie na ugiętych łapach,
• podkulanie ogona,
• drżenie ciała,
• chowanie się w ciasnych miejscach,
• szukanie kontaktu z opiekunem.

Natomiast w przypadku przewlekłego stresu o mniejszym nasileniu, opiekunowie zauważają często zmniejszony apetyt, niechęć do zabawy, zwiększoną drażliwość i reaktywność.

Stresowa biegunka u psa – tego nie rób!

Zmiana zachowania psa (niechęć do zabawy, usilne szukanie kontaktu lub chowanie się, zwiększona drażliwość i reaktywność) mogą być bardzo frustrujące dla opiekuna – szczególnie, jeśli dołączy do tego jeszcze biegunka! Trzeba jednak pamiętać, że okazywanie psu niezadowolenia, karcenie go lub krzyczenie mogą jedynie spotęgować złe samopoczucie czworonoga i sprawić, że problemy się nasilą. Zestresowanego zwierzaka nie należy też zmuszać do kontaktu z gośćmi i dziećmi ani zbliżania się do strasznych (jego zdaniem) obiektów. Niewłaściwym podejściem będzie także ignorowanie pupila, gdy ten szuka wsparcia u swojego opiekuna podczas Sylwestra lub burzy – odepchnięty psiak poczuje się jeszcze bardziej zdezorientowany.

Jak pomóc psu, który dostał biegunki ze stresu?

Zestresowany psiak potrzebuje przede wszystkim spokoju i wsparcia opiekuna, który będzie zachowywał się spokojnie i naturalnie. W przypadku planowanych zmian w życiu czworonoga warto zaplanować je tak, by zwierzak mógł stopniowo przyzwyczaić się do nowej sytuacji. Przykładowo:

• przed przeprowadzką można raz lub dwa razy odwiedzić z psiakiem przyszłe miejsce zamieszkania – ten sposób sprawdza się także przy psach ze schroniska, które mogą przyjechać do przyszłego domu na dwu- lub trzygodzinną wizytę przedadopcyjną,
• jeśli w domu ma się pojawić nowy domownik lub planowana jest wizyta gości, można wcześniej wydzielić psu jego własny, bezpieczny kąt, w którym zwierzak może się schować, gdy obecność nowej osoby za bardzo go przytłoczy – jest to ważne szczególnie w przypadku narodzin dziecka lub kupienia/adopcji drugiego psa,
• gdy psiak będzie musiał zostawać sam w domu na dłużej, warto zapewnić mu opiekę w postaci petsittera, z którym zwierzak odpowiednio wcześnie się zapozna i oswoi – taka osoba może zabrać psa na spacer w ciągu dnia i miło spędzić z nim czas,
• przed Sylwestrem i okresem burzowym można puszczać psu odgłosy fajerwerków i grzmotów z głośnika – najpierw cicho, by nie stresowały psa, a stopniowo coraz głośniej,
• planując ustawienie w domu choinki można najpierw odsunąć meble, a dopiero dwa dni później przynieść do domu drzewko, pozwalając psu na dokładne obwąchanie obcego przedmiotu – w przypadku wrażliwszych psiaków, które mogą bać się choinki, należy zadbać o to, by zwierzak nie musiał przechodzić tuż obok niej, by poruszać się po domu.

Przed nadchodzącą stresującą sytuacją warto wspomóc przewód pokarmowy psa sprawdzonymi preparatami, które wzmocnią mikrobiotę jelitową i sprawią, że psiak stanie się mniej podatny na stresową biegunkę.

PURINA® PRO PLAN® FortiFlora® to probiotyczny dodatek żywieniowy o udowodnionym działaniu, który stabilizuje przewód pokarmowy i łagodzi zaburzenia trawienia związane ze stresem. Zawarte w preparacie probiotyczne bakterie uspokajają podrażniony żołądek, stabilizują luźne stolce i zmniejszają ryzyko wystąpienia stresowej biegunki u psa. Suplementacja probiotykami wspiera także odporność, która pod wpływem działania hormonów stresu może ulegać osłabieniu, a wyjątkowy smak proszku zachęca psiaka do jedzenia, zapobiegając negatywnym skutkom braku apetytu.

PURINA® PRO PLAN® FortiFlora® może być stosowana w przypadku pogorszenia jakości stolca, a także profilaktycznie, przed przewidywaną sytuacją stresową. Suplementację należy rozpocząć 3 dni przed podróżą, przeprowadzką, wyjazdem czy świętami, podając psu jedną saszetkę dziennie, wraz z posiłkiem. Podawanie preparatu można zakończyć na 3 dni po ustąpieniu objawów niepokoju i stresującej sytuacji.

Artykuł powstał we współpracy z marką Purina PRO PLAN.