24.08.2017
Zagłodziła dwa psy. Sąd wydał wyrok
Paulina Król
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Dwa psy były zamknięte przez dwa miesiące bez wody i jedzenia. Suczka Saba przeżyła, Ares niestety nie. Teraz sąd wydał wyrok w tej sprawie.
fot. Facebook / Schronisko w Płocku
Od sierpnia do października 2015 roku dwa psy szczekały i skomlały zamknięte w mieszkaniu Małgorzaty S. Nie miały ani wody, ani jedzenia. Dzień po dniu traciły siły. Ich właścicielka mieszkała ze swoim partnerem w innym miejscu i prawie w ogóle nie interesowała się zwierzakami. Kiedy się pojawiała, nie reagowała na uwagi sąsiadów, że psy cierpią.
Wreszcie, kiedy skomlenie umilkło, dzięki determinacji ludzi dobrej woli skuteczną interwencję w mieszkaniu kobiety przeprowadziła policja wraz z lokalnym oddziałem TOZ. To ocaliło życie jednego z uwięzionych i skazanych na śmierć psów, kilkumiesięcznej suczki Saby. Saba z wycieńczenia słaniała się na nogach, była psim szkieletem.
Trafiła do schroniska i szybko znalazła dom. Czarny, dwuletni Ares, schowany w wersalce, niestety już nie żył.
Pierwsza rozprawa w tej sprawie odbyła się w październiku 2016 r. Stawiły się na nią zarówno organizacje prozwierzece, jak i obrońcy praw zwierząt, w tym kickbokser Marcin Różalski. Niestety oskarżonej nie było, sad dysponował tylko jej wyjaśnieniami z dnia interwencji.
Właśnie sprawa Małgorzaty S. znalazła swoje rozstrzygniecie w sądzie. Za szczególne okrucieństwo Sąd Rejonowy w Płocku uznał Małgorzatę S. za:
Winną znęcania się nad zwierzętami poprzez utrzymywanie ich w niewłaściwych warunkach bytowania, bez pokarmu i wody przez okres wykraczający poza minimalne potrzeby życiowe, czym doprowadziła psa o imieniu Ares do śmierci przez zagłodzenie i spowodowała skrajne wycieńczenie drugiego psa o imieniu Saba tj. o przestępstwo z art. 35 ust. 1 ustawy o ochronie zwierząt.
Kara wymierzona pozbawionej uczuć kobiecie to rok bezwzględnego więzienia, zakaz posiadania zwierząt przez 10 lat i nawiązka w kwocie 2000 zł na rzecz ochrony zwierząt. Wyrok nie jest prawomocny.
Aż trudno uwierzyć, że człowiek mógł wyrządzić swoim czworonogom taką krzywdę. Nareszcie polskie sądy orzekają kary więzienia, ale czy wystarczająco surowe?
Była redaktor naczelna portali PSY.PL i KOTY.PL. Szczęśliwa opiekunka dwóch wyżłów włoskich – Antosi i Pinokia – oraz papugi Karola.
Zobacz powiązane artykuły
16.04.2025
Tragedia w gminie Bolków. Zaniedbany husky nie przeżył – sprawą zajmuje się policja
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
To kolejny przypadek, który przypomina, jak ważna jest szybka reakcja i zgłaszanie odpowiednim organom znęcania się nad zwierzętami. W sobotni poranek, 12 kwietnia, jaworska policja otrzymała zgłoszenie dotyczące skrajnie zaniedbanego psa. Zwierzę przebywało na jednej z prywatnych posesji w gminie Bolków.
undefined
10.04.2025
Znalazłem psa. Co robić?
Ten tekst przeczytasz w 6 minut
Gdy spotykasz bezdomnego psa na swojej drodze, w głowie pojawia się wiele pytań: „Co mam zrobić, żeby mu pomóc?”, „Czy powinienem go zabrać do domu?", „Gdzie to zgłosić?". Jak postąpić, żeby nie naruszyć przepisów prawnych, a jednocześnie zapewnić psu natychmiastową pomoc?
undefined
04.04.2025
Jak poprawić sytuację bezdomnych zwierząt? Sposobów jest wiele, potrzebne są tylko chęci
Ten tekst przeczytasz w 4 minuty
4 kwietnia przypada Dzień Bezdomnych Zwierząt. Wspaniale, gdyby w kalendarzu przestał istnieć taki dzień, a wszystkie zwierzaki miały dobre, kochające domy. Statystyki wskazują jednak na coś zupełnie odwrotnego – zjawisko bezdomności nie maleje, a wręcz pojawia się coraz więcej wyzwań. Rozmawiamy o tym z Natalią Karolak, specjalistką w zakresie weterynarii i bezdomności zwierząt, koordynatorką projektu Karmimy Psiaki w Fundacji Sarigato.
undefined