09.08.2018
Labrador i hipopotam. Który z nich jest mordercą, a który ofiarą?
Magdalena Ciszewska
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Napaść w schronisku, podejrzany, policja, śledztwo, a na końcu… jednak happy end. Labrador i hipopotam stali się bohaterami epickiej sagi, którą zamieściło na swoim Instagramie Fox Valley Humane Association.
fot. Instagram / Fox Valley Humane Association
Najlepszym przyjacielem bezdomnego czteroletniego Hanka, psa w typie labradora, był pluszowy fioletowy hipopotam. Mieszkali razem w schronisku dla bezdomnych zwierząt Fox Valley Humane Association. Labrador i hipopotam spędzali razem każdą chwilę, aż do momentu, gdy doszło do tragicznego incydentu, w którym hipopotam o mało co nie stracił życia.
Labrador i hipopotam – czy to kogoś dziwi?
Takie pary nie są niczym dziwnym, więc szefowie schroniska Fox Valley Humane Association nie mieli nic przeciwko temu, żeby labrador i hipopotam zamieszkali w jednym pomieszczeniu. Wszystko było w porządku, aż tu pewnego dnia znaleziono poturbowanego hipopotama, niemal pozbawionego głowy. A materiał, którym hipcio był wypchany, walał się po całym pomieszczeniu. Czy Hank naprawdę chciał zamordować swego przyjaciela? Co doprowadziło do tak tragicznego zdarzenia?
Jeśli nie jesteś gotowy adoptować czteroletniego czekoladowego labradora Hanka i wolisz pluszowego hipopotama – zrozumiemy twój wybór. Hipopotam jest raczej ospały, czego absolutnie nie można powiedzieć o Hanku – napisali na Instagramie pracownicy Fox Valley Humane Association.
Wkrótce na Instagramie Fox Valley Humane Association pojawiły się nowe wpisy poświęcone nietypowej parze, bo okazało się, że hipopotam potrzebował interwencji chirurgicznej.
Doktor Laura właśnie prowadzi ratującą życie operację przyszywania niemal odciętej głowy. Szczegóły incydentu, który doprowadził do tak poważnych zranień, nie są znane, ponieważ Hank odmawia odpowiedzi na pytania. Próbowaliśmy pytać: „co mu zrobiłeś?”. Ale on tylko odwraca łeb z wyrazem pyska zdradzającym poczucie winy. Pamiętajcie o fioletowym hipopotamie, będziemy was informować o sprawie na bieżąco – czytamy na Instagramie.
Hipopotam po operacji miał nałożony kołnierz ochronny. Był trochę nieprzytomny, ale to w wyniku podanych leków. Wszyscy mieli nadzieję na to, że w pełni wyzdrowieje.
Hank został formalnie przesłuchany w sprawie napaści na swego towarzysza – piszą pracownicy Fox Valley Humane Association.
Hipopotamie, jak się czujesz w tej relacji?
Z kolei fioletowy hipopotam spotkał się terapeutką, by ustalić, czy czuje się bezpieczny w relacji z Hankiem i czy po tym zdarzeniu nie pozostały jakieś ślady w jego psychice. Hank spotkał się zaś ze swym opiekunem, który został mianowany jego pełnomocnikiem, by porozmawiać o podejrzeniu o napaść na hipopotama. Hankowi nie postawiono formalnych zarzutów.
Pod schroniskiem pojawili się pikietujący, którzy wierzą w niewinność Hanka. Policjant z psem przyjechał na miejsce napaści, by poszukać dowodów przestępstwa. Okazało się jednak, że Hank jest niewinny.
Wkrótce po ogłoszeniu tej informacji Hank został adoptowany, a fioletowy hipopotam (troszkę sflaczały, bo w wyniku operacji pozbawiony materiału, którym był wypchany) oczywiście też. Mamy nadzieję, że teraz ich życie potoczy się już jak w bajce.
Absolwentka teatrologii na Uniwersytecie Jagiellońskim. Od 2005 roku sekretarz redakcji miesięcznika „Mój Pies”, a później także autorka tekstów na portalu PSY.PL. W dzieciństwie wychowywała się z suczką owczarka niemieckiego o imieniu Diana.
Zobacz powiązane artykuły
16.04.2025
Tragedia w gminie Bolków. Zaniedbany husky nie przeżył – sprawą zajmuje się policja
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
To kolejny przypadek, który przypomina, jak ważna jest szybka reakcja i zgłaszanie odpowiednim organom znęcania się nad zwierzętami. W sobotni poranek, 12 kwietnia, jaworska policja otrzymała zgłoszenie dotyczące skrajnie zaniedbanego psa. Zwierzę przebywało na jednej z prywatnych posesji w gminie Bolków.
undefined
10.04.2025
Znalazłem psa. Co robić?
Ten tekst przeczytasz w 6 minut
Gdy spotykasz bezdomnego psa na swojej drodze, w głowie pojawia się wiele pytań: „Co mam zrobić, żeby mu pomóc?”, „Czy powinienem go zabrać do domu?", „Gdzie to zgłosić?". Jak postąpić, żeby nie naruszyć przepisów prawnych, a jednocześnie zapewnić psu natychmiastową pomoc?
undefined
04.04.2025
Jak poprawić sytuację bezdomnych zwierząt? Sposobów jest wiele, potrzebne są tylko chęci
Ten tekst przeczytasz w 4 minuty
4 kwietnia przypada Dzień Bezdomnych Zwierząt. Wspaniale, gdyby w kalendarzu przestał istnieć taki dzień, a wszystkie zwierzaki miały dobre, kochające domy. Statystyki wskazują jednak na coś zupełnie odwrotnego – zjawisko bezdomności nie maleje, a wręcz pojawia się coraz więcej wyzwań. Rozmawiamy o tym z Natalią Karolak, specjalistką w zakresie weterynarii i bezdomności zwierząt, koordynatorką projektu Karmimy Psiaki w Fundacji Sarigato.
undefined