13.06.2020
Dlaczego małe psy są agresywne wobec dużych psów?
Magdalena Olesińska
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Jak się okazuje, to małe psy są częściej agresywne niż te duże. Zwłaszcza wobec swoich większych kolegów. Dlaczego?
fot. Shutterstock
Dlaczego większość małych psów rzuca wyzwanie swoim większym kolegom? Skąd się bierze u nich taka zadziorność? Jak się okazuje, w większości przypadków małe psy są agresywne z winy opiekuna. Wielu ludzi śmieszy rozwrzeszczany malec, a więc bagatelizują problem. Nie traktują poważnie groźnej postawy swojego minipsa. To błąd. Agresja małych psów w stosunku do tych większych nie jest powodem do żartów. Co więcej, może mieć poważne konsekwencje.
Syndrom małego psa
Warczenie, gryzienie, nadmierne szczekanie, skakanie na opiekuna czy gości, niesłuchanie poleceń lub natarczywe szukanie uwagi – wszelkie niepożądane zachowania wykazywane przez małe psy nazwano tzw. syndromem małego psa. Mówiąc wprost, niewielkich rozmiarów pupil postanawia rządzić otoczeniem. I to zarówno w swoim domu, jak i poza nim.
Niestety większość opiekunów małych psów akceptuje tego typu zachowania u pupili. Co więcej, nie wyznaczają oni żadnych granic i nie ustalają zasad. Usprawiedliwiają czworonożnego podopiecznego mówiąc, że w przeciwieństwie do dużego psa ich niewielkich rozmiarów czworonóg nie zrobi nikomu krzywdy. Niektórzy opiekunowie nawet wyśmiewają tego typu zachowania u małego pieska bądź żartobliwie mówią, że „przecież musi dodać sobie odwagi, np. warcząc”.
„Wcale nie jestem taki mały!”
Małe psy zdają sobie sprawę ze swoich niewielkich rozmiarów. Niekiedy jednak opiekunowie mogą przyczynić się u pupili do zaburzonego postrzegania przez nich swojego wyglądu. Jak? Poprzez noszenie pieska na rękach albo w torebce, zwłaszcza gdy robią to bardzo często.
W ten sposób budują w zwierzęciu sztuczne poczucie bezpieczeństwa. Piesek patrzący na wszystko i wszystkich „z góry” myśli w końcu, że jest większych rozmiarów, niż jest w rzeczywistości. Gdy znajdzie się na ziemi, nie wie, co się stało. Ponadto mały pies, który jest trzymany przez opiekuna, będzie bardziej pewny swojego zachowania, ponieważ wie, że w razie potrzeby właściciel zainterweniuje, aby zapewnić mu bezpieczeństwo. Samo trzymanie na rękach przez opiekuna stanowi dla pieska potwierdzenie, że robi dobrze i że opiekun jego szczekanie czy wyrywanie się akceptuje.
Wyuczone zachowanie
Powiedzmy to sobie wprost: większość dużych psów nie widzi zagrożenia w małym piesku. Nawet gdy jest on niezwykle zadziorny. Bardzo często można zaobserwować sytuacje, w których warczący i szczekający niewielkich rozmiarów czworonóg jest po prostu ignorowany przez większego pobratymca. Wówczas mały pies, który w swoim mniemaniu wygląda na groźnego niczym postawny rottweiler uważa, że w tym całym starciu zwyciężył – wszak wielkopies odszedł, nie podejmując rękawicy… Z każdego kolejnego tego typu spotkania malec wyciąga wniosek, że ma przewagę nad większym psem. Dlatego tak chętnie pokaże swoją „wyższość” podczas następnego starcia z dużym kolegą.
Małe psy są agresywne, bo nie są szkolone
Mały, średni czy duży – nieważne, jaki rozmiar ma pies, każdy z nich potrzebuje szkolenia. Niewielkich rozmiarów czworonogi niestety przez swój wygląd bardzo często traktowane są jak urocze pluszaki, którym na wszystko się pozwala. Większość opiekunów toleruje agresję u małych psów. Zapominają oni wówczas o najważniejszym – pies to pies i żaden nie jest „samowychowującym się” zwierzakiem, nawet ten małych rozmiarów. Każdy psiak potrzebuje szkolenia, ćwiczeń, socjalizacji, aktywności i nauki podstawowych zasad życia w społeczeństwie.
Czy to na pewno agresja?
Na koniec zastanówmy się jeszcze, czy sposób, w jaki zachowują się małe pieski, to na pewno objaw agresji. Z pewnością tak to może wyglądać, gdy obserwuje się z boku yorka atakującego owczarka. W rzeczywistości jednak takie zachowania prawie zawsze podszyte są lękiem. Malec szczeka na dużego psa, jednocześnie się wycofując, bo tak naprawdę chce go tylko od siebie odsunąć i zwiększyć dystans na bezpieczną odległość. Takiemu psu trzeba zapewnić wsparcie i przepracować problem, bo to, co robi, świadczy o tym, że przeżywa ogromny stres. Jeśli sami nie potrafimy psu pomóc, zwróćmy się do behawiorysty.
Zobacz powiązane artykuły
14.11.2024
Gryzaki dla psa – które są bezpieczne, a jakich należy unikać?
Ten tekst przeczytasz w 9 minut
Poroże jelenia, królicze ucho, a może sarnia noga? Naturalne gryzaki dla psa robią ostatnio furorę i coraz częściej podajemy je naszym pupilom. Ale czy to na pewno dobrze? Które gryzaki wybierać? Ja łączyć ich podawanie z podstawowym żywieniem? I jak to jest z tymi zębami – czy gryzaki naprawdę je czyszczą? Na te pytania odpowiada specjalistka żywienia psów i kotów Karolina Hołda!
undefined
07.11.2024
Jak pomóc zwierzętom przetrwać zimę?
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Zimą, być może ze względu na święta, często odczuwamy chęć pomagania. Mroźne dni dają się we znaki bezdomnym psom - ale nie tylko im. Jak możesz pomóc zwierzętom zimą?
undefined
16.10.2024
Ludzkie choroby, na które chorują też psy
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Wbrew pozorom organizm psa jest bardzo podobny do naszego. Z tego względu typowe, ludzkie choroby można spotkać także u psów!
undefined