04.06.2019
Dziwna zmiana na głowie psa - co robić?
Redakcja Portalu
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
Fot. Shutterstock
Witam,
Zauważyłam dzisiaj na głowie mojego psa dziwne zmiany skórne. Z początku myśleliśmy że jest to zwyczajny kleszcz jednak w żaden sposób nie nadaje się do wyrwania. Najgorsze że znajduje się on na głowie/czasce suczki. Nie potrafię jej dokładnie opisać, górka znajdująca się pod skórą i odstajaca. Suczka jest w podeszłym wieku i traktujemy ją jak członka rodziny. Jest z nami od tak dawna dlatego nie wyobrażamy sobie żeby teraz odeszła. Niestety z powodów dojazdowych najwcześniej za 3 dni możemy zaliczyć wizytę u weterynarza. Obawiam się jednak że może być za późno.
Mimo wszystko nie wiemy od kiedy taka oto zmiana pojawiła się na jej głowie.
Potrzebuje porady, żeby wiedzieć na czym dokładnie stoimy.
Bez dokładnego obejrzenia takiej zmiany można snuć tylko teorie. Jeśli wielkością przypomina kleszcza i w żadnym stopniu nie zaburza codziennego funkcjonowania suczki, to najprawdopodobniej w tej chwili nie stanowi zagrożenia dla jej życia. Oczywiście wizyta u weterynarza w takim wypadku jest obowiązkowa. Jednak może okazać się, że jest to zapalenie mieszka włosowego, początek tworzenia się tłuszczaka, objaw alergii (np. na pyłki) lub ślad po ugryzieniu owada. Do czasu wizyty proszę nie ruszać tej zmiany, niczym nie smarować, nie wyciskać ani jej nie drapać.
Zobacz powiązane artykuły
24.03.2025
Masz dojrzałego psa? Koniecznie zadbaj o jego zdrowie!
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Psiaki, które ukończyły 7 lat, potrzebują specjalnej troski. Jak sprawić, by jak najdłużej cieszyły się dobrym zdrowiem i kondycją?
undefined
24.03.2025
Czy twój pies się stresuje? Poznaj sygnały, które o tym świadczą
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Psy w stresujących sytuacjach często mają widoczne białka oczu, spięte mięśnie; mogą nerwowo dyszeć, odwracać głowę. Po czym jeszcze poznać, że twój pies się stresuje?
undefined
28.11.2024
5 sposobów na psy, które nie lubią zostawać same w domu
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Pies, który piszczy, szczeka i niszczy pod nieobecność opiekunów, naprawdę cierpi i przeżywa to, że zostawiłeś go samego. Takim psom można – i trzeba – pomagać.
undefined