11.04.2024
Psy pomogą walczyć z PTSD u ludzi – wyczuwają stres w oddechu
Ewa Potępa
Ten tekst przeczytasz w 5 minut
Niektórzy przypisują to ich niezwykłej wrażliwości, inni wyjątkowej intuicji. Jedno jest pewne – psy wyjątkowo dobrze rozpoznają nasze emocje. Doskonale wiedzą, kiedy jesteśmy szczęśliwi, kiedy potrzebujemy wsparcia i pocieszenia, gdy się boimy. Nie jest to jedynie nasze przypuszczenie – potwierdzają to badania. Co więcej, eksperyment przeprowadzony na Uniwersytecie Dalhousie udowadnia, że psy mogą wyczuć zbliżające się epizody lękowe na podstawie naszego… oddechu.
fot. Shutterstock
Emocje mają swój zapach
Psi nos jest nawet 100 tysięcy razy czulszy niż ludzki. Niezwykły węch pozwala psom wyczuwać nawet najbardziej subtelne różnice w zapachu. Naukowcy z całego świata szukając alternatywnych metod diagnostycznych, z sukcesem wykorzystują psie nosy do wykrywania licznych chorób, takich jak nowotwory, padaczka czy cukrzyca. Istnieją również badania, które wskazują, że psy są w stanie zidentyfikować osoby z chorobami neurodegeneracyjnymi, takimi jak choroba Parkinsona.
Zespół stresu pourazowego
Nos psa ma ponad 200 milionów receptorów węchowych, a część mózgu odpowiedzialna za rozpoznawanie zapachu jest u nich 40 razy większa niż u człowieka. Potrafią dzięki temu wyodrębnić poszczególne substancje chemiczne, które wydziela nasze ciało. Dzięki temu mogą nie tylko określić, czy nam coś dolega, lecz również dokładnie wiedzą jak się czujemy i jakie emocje nam towarzyszą. Tę niezwykłą właściwość psiego nosa postanowiono wykorzystać w przypadku osób, które zmagają się z zespołem stresu pourazowego (PTSD).
Zespół Stresu Pourazowego (ang. Post Traumatic Stress Disorder) to wynik reakcji na silny stres lub traumatyczne wydarzenie. Może to być wypadek samochodowy, napaść, gwałt, katastrofa czy klęska żywiołowa. Mogą to być również inne sytuacje, które wywołały w nas traumę, takie jak śmierć bliskiej osoby, trudny poród czy zdiagnozowanie zagrażającej życiu choroby. PTSD może dotknąć każdego – nie ma znaczenia płeć, pochodzenie czy status.
Intensywne emocje
Osoby dotknięte PTSD miewają silne, powracające wspomnienia oraz sny związane z traumatycznym wydarzeniem. Towarzyszą im często intensywne emocje takie jak smutek, strach czy złość. Wiele osób z zespołem stresu pourazowego izoluje się, by uniknąć sytuacji, które wywołują nieprzyjemną retrospekcję. Głośne dźwięki, nagłe zmiany w otoczeniu, a nawet przypadkowo spotkane osoby, mogą przywołać wspomnienia o traumatycznym wydarzeniu oraz wywołać nagłą reakcją lękową, atak paniki czy napad agresji.
Kojąca psia obecność
Oprócz terapii, która pomaga pacjentom uporać się z traumą, ogromnym wsparciem dla osób z zespołem stresu pourazowego są psy. Ich obecność ma kojący wpływ – dosłownie i w przenośni. Wyjątkowa więź między człowiekiem a psem wspomaga wytwarzanie w organizmie oksytocyny – hormonu, który obniża poziom lęku, redukuje nieufność i nadmierną czujność, poprawia umiejętności poznawcze oraz ułatwia radzenie sobie z nawracającymi wspomnieniami.
Dotychczas uważano, że psy reagują głównie na fizyczne oznaki epizodów lękowych, takie jak: przyspieszony oddech, zaciskanie dłoni czy drżenie mięśni. Najnowsze badania wykazują, że psy mogą rozpoznawać stres u swoich opiekunów jeszcze wcześniej – na podstawie ich oddechu.
Chuchnij!
Każdy z nas pachnie inaczej. Na nasz zapach składa się wiele czynników, w tym lotne związki organiczne (LZO). Naukowcy od lat badają umiejętności psów do diagnozowania stresu u ludzi na podstawie zapachów, jakie wydzielamy. Najlepsze efekty osiągnięto na podstawie zapachu naszych oddechów.
Badanie przeprowadzone na Uniwersytecie Dalhousie w Halifax w Nowej Szkocji w Kanadzie wykazało, że można wytrenować psy tak, aby rozpoznawały pierwsze sygnały stresu u osób cierpiących na PTSD. To doskonała wiadomość – dzięki temu zyskują one więcej czasu na interwencję i odwrócenie uwagi opiekuna od nieprzyjemnych wspomnień, zanim epizod lękowy się rozwinie.
Do tej pory nie było wiadomo czy wyostrzony węch psów może przerwać epizod zespołu stresu pourazowego (PTSD) lub w porę ostrzec o zbliżających się objawach wywołanych traumatycznymi wspomnieniami – mówi autorka badania, Laura Kiiroja.
Psy asystujące osobom cierpiącym na zespół stresu pourazowego są szkolone, aby reagować na drobne sygnały behawioralne i fizyczne, takie jak wiercenie się, zaciskanie pięści, drżenie mięśni lub przyspieszony oddech i tętno. Nasze badanie wykazało, że przynajmniej niektóre psy potrafią wykryć te epizody również poprzez oddech – dodaje Laura.
Dawcy zapachów
Przeprowadzone badanie jest owocem współpracy dwóch grup specjalistów – laboratorium psychologii klinicznej prowadzonego przez Sherry Stewart oraz laboratorium węchu psów kierowanego przez Simona Gadbois. Obie jednostki znajdują się na Uniwersytecie Dalhousie.
W badaniu wzięło udział 26 osób, które doznały różnego rodzaju traumy, ale u żadnej z nich nie została nigdy zdiagnozowana choroba psychiczna. Ponad połowa z badanych spełniała kryteria stresu pourazowego.
Aby pobrać próbki zapachowe, dawcy uczestniczyli w sesjach, podczas których przypominano im o traumatycznych wydarzeniach. W czasie badania zakładali na twarz maseczki, które wyłapywały cząsteczki zapachowe z ich oddechów. W sumie zebrano ponad 40 próbek – zawierających zarówno „zestresowane”, jak i „normalne” próbki zapachowe. Uczestnicy zostali poproszeni również o uzupełnienie kwestionariusza, w którym opisywali towarzyszące badaniu emocje oraz określali swój poziom zdenerwowania.
Badanie
Po zyskaniu próbek nadszedł czas na znalezienie odpowiednich psich ekspertów. Do szkolenia w zakresie wykrywania zapachów zrekrutowano 25 psów. Do finalnego badania zaklasyfikowano dwa z nich: golden retrievera – Ivy – oraz mieszańca owczarka niemieckiego o imieniu Callie. Oba psy zostały przeszkolone do rozpoznawania zapachów pochodzących z masek.
Czworonogi osiągnęły imponującą, niemal 90-procentową skuteczność w rozróżnianiu próbek, które zawierały lotne związki organiczne związane ze stresem. Co ciekawe, badanie wykazało, że oba psy nieco inaczej definiują stres:
Chociaż oba badania wykazały bardzo dużą dokładność, okazuje się, że Ivy i Callie nieco inaczej interpretują »obciążoną« próbkę oddechu. Wyniki Ivy zostały skorelowane z pojawiającym się uczuciem lęku zgłaszanym przez uczestników, a wyniki Callie z poczuciem wstydu – tłumaczy Laura Kiiroja.
Misja i pasja
Dla Laury Kiiroja, badaczki pochodzącej z Estonii, badanie zachowań i funkcji poznawczych psów jest zarówno misją, jak i pasją:
Ogromnie ucieszyło mnie to, że mój projekt doktorancki wpłynie na nasz dobrostan zarówno poprzez poszerzenie naszej wiedzy na temat potencjału psów w biomedycynie, szczególnie w zakresie zdrowia psychicznego, jak i dopełnienie wiedzy o roli psów jako uzupełnienie terapii dla osób z zespołem stresu pourazowego – mówi Kiiroja.
Wyniki badań napawają optymizmem i nadzieją, że nasi czworonożni przyjaciele jeszcze skuteczniej będą mogli pomagać cierpiącym na zespół stresu pourazowego (PTSD).
Potencjał psiego nosa
Najnowsze odkrycia naukowe na temat zdolności psów do wykrywania traumy, otwierają przed nami nowe możliwości w dziedzinie wsparcia osób cierpiących na zespół stresu pourazowego. Ich zdolność do wyczuwania emocji poprzez zapach, stanowi kolejny krok do lepszego zrozumienia oraz wykorzystania wpływu, jaki zwierzęta mają na nasze samopoczucie i zdrowie psychiczne.
Jednak, aby w pełni wykorzystać potencjał psiego nosa w walce z traumą, konieczne będą dalsze badania oraz rozwijanie programów szkoleniowych dla psów asystujących. W końcu psy nie tylko wyczuwają zapachy, ale i nasze emocje. Dzięki temu jeszcze skuteczniej mogą nas wspierać, zwłaszcza wtedy, kiedy szczególnie tego potrzebujemy.
Miłośniczka dobrego jedzenia i podróży. Za punkt honoru stawia sobie pogłaskanie każdego napotkanego kota. W poprzednim życiu była Pandą Wielką.
Zobacz powiązane artykuły
27.09.2024
Czy pies wie, że dziś wtorek? Głupie pytania – mądre odpowiedzi!
Ten tekst przeczytasz w 4 minuty
Między lekturą jednego a drugiego poradnika przychodzą nam czasem do głowy pytania, na które trudno znaleźć w nich odpowiedzi – a my spróbowaliśmy ich poszukać!
undefined
10.09.2024
Psie ziewanie prawdę ci powie! Co pies nam mówi, gdy ziewa?
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Kiedy ziewa człowiek, śmiało możemy założyć, że jest on zmęczony lub znudzony. Z psami jest jednak trochę inaczej. Co jeszcze może oznaczać psie ziewanie?
undefined
05.09.2024
Jak powinniśmy mówić do psa? Co najlepiej działa na twojego pupila?
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Głos niski, normalny czy mówienie jak do dziecka? Naukowcy sprawdzili, jak najlepiej mówić do psa, by z uwagą nas słuchał!
undefined