Chcesz lepiej spać? Wpuść psa do sypialni! Ale niekoniecznie do łóżka

author-avatar.svg

Magdalena Ciszewska

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Co jest lepsze dla nas, a co dla naszych psów – spanie razem czy osobno? Naukowcy zbadali sprawę i znają odpowiedź!

Sypialnia z psem

fot. Shutterstock

Ponoć my, psiarze, dzielimy się na tych, którzy wpuszczają psy do sypialni, i na tych, którzy to robią… tylko się do tego nie przyznają. Na pytanie: czy to dobrze, czy to źle, spróbowali odpowiedzieć amerykańscy naukowcy z kliniki Mayo w stanie Arizona, zajmującej się badaniami snu.

Zaprosili 40 opiekunów psów, w większości kobiet w wieku około 40 lat, i przez pięć miesięcy analizowali jakość ich snu. Wszystkie osoby, które brały udział w badaniu, były zdrowe i nie cierpiały wcześniej na zaburzenia snu.

Psy, które znajdowały się pod ich opieką, nie mogły mieć mniej niż sześć miesięcy. Chodziło o to, że szczenię podobnie jak dziecko wymaga w nocy opieki i siłą rzeczy zaburza odpoczynek. Osoby biorące udział w badaniu oraz ich czworonożni podopieczni mieli założone czujniki aktywności, pozwalające kontrolować jakość snu.

Co się okazało? Osoby, które przebywały w jednym pomieszczeniu ze psem, spały głębiej i spokojniej niż wtedy, gdy zwierzaka w nim nie było. I to niezależnie od tego, czy był to kundelek, sznaucer czy dog niemiecki. Zwróćcie jednak uwagę na słowa „w jednym pomieszczeniu”. Właśnie, w jednym pomieszczeniu, ale niekoniecznie w jednym łóżku. Bo to samo badanie wykazało, że gdy wpuścimy psa pod kołdrę, jakość naszego snu się pogarsza – co prawda minimalnie, ale jednak.

Relacje między ludźmi i ich zwierzętami się zmieniają. To zaś zdecydowało o tym, dlaczego wiele osób śpi ze swymi podopiecznymi w jednym pomieszczeniu. Dziś właściciele często spędzają większość dnia z dala od swych zwierzaków, chcą więc maksymalnie wykorzystać czas, gdy są z nimi w domu. Wpuszczenie ich do sypialni to łatwy sposób na zrealizowanie tej potrzeby. Nasze badania wykazały, że mogą być oni teraz spokojni, wiedząc, że nie ma to złego wpływu na ich sen – mówi dr Lois Krahn, która brała udział w badaniach.

Jeśli więc zdarzyło nam się kiedyś nie wpuścić futrzaka do sypialni i odesłać go na jego legowisko, pora udać się po jego ulubiony przysmak i poprosić go o wybaczenie.

Pierwsza publikacja: 26.04.2022

Podziel się tym artykułem:

author-avatar.svg
Magdalena Ciszewska

Absolwentka teatrologii na Uniwersytecie Jagiellońskim. Od 2005 roku sekretarz redakcji miesięcznika „Mój Pies”, a później także autorka tekstów na portalu PSY.PL. W dzieciństwie wychowywała się z suczką owczarka niemieckiego o imieniu Diana.

Zobacz powiązane artykuły

Psi węch. Poznaj potęgę psiego nosa

Ten tekst przeczytasz w 6 minut

O tym, że psi węch jest nieporównywalnie lepszy od naszego, wiedzą wszyscy. Warto jednak zdawać sobie sprawę także z tego, że niektóre rasy psów czują więcej niż inne.

psi węch

undefined

Dlaczego pies liże rany?

Ten tekst przeczytasz w 3 minuty

Jako psiarz na pewno wiesz, że psy lubią lizać wszystko. A co w sytuacji, gdy pies liże swoje rany? Pozwalać mu na to, czy może jednak nie?

dlaczego pies liże rany

undefined

Czy pies wie, że dziś wtorek? Głupie pytania – mądre odpowiedzi!

Ten tekst przeczytasz w 4 minuty

Między lekturą jednego a drugiego poradnika przychodzą nam czasem do głowy pytania, na które trudno znaleźć w nich odpowiedzi – a my spróbowaliśmy ich poszukać!

głupie pytania mądre odpowiedzi, czy pies wie, że dziś wtorek

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata psów!

Zapisz się