14.10.2015

Tajemnicza biała furgonetka sieje postrach wśród właścicieli psów

author-avatar.svg

psy.pl

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Dwaj mężczyźni podszywający się pod urzędników zajmujących się ochroną zwierząt porywają psy w kanadyjskiej prowincji Ontario, pozorując ich interwencyjne odebranie. Policja prowadzi śledztwo w tej bulwersującej sprawie.

fot. Facebook

Zwykli oszuści

Dwaj mężczyźni podszywający się pod urzędników zajmujących się ochroną zwierząt porywają psy w kanadyjskiej prowincji Ontario, pozorując ich interwencyjne odebranie. Policja prowadzi śledztwo w tej bulwersującej sprawie.

W październikowy dzień o dziewiątej rano w miasteczku Napanee w prowincji Ontario do drzwi domu Jennifer Collins zaczął się dobijać umundurowany mężczyzna. Właścicielki akurat nie było, otworzył mu jej dwudziestoletni syn.

Gość oświadczył, że jest pracownikiem organizacji zajmującej się ochroną zwierząt na terenie prowincji Ontario (SPCA) i z powodu „skargi sąsiedzkiej na uciążliwe zachowanie psa” przyjechał… zabrać zwierzaka.

Warczący pies

Jak w filmie…

Młody człowiek nie wpadł w panikę i zażądał od „strażnika” jakiegoś dowodu tożsamości. Wówczas ten zaczął się zachowywać agresywnie i próbował siłą wyciągnąć psa z domu.

Właściciel psa zaczął bronić zwierzaka i rozpoczęła się szarpanina. Intruz, widząc że nie poradzi sobie z wysportowanym mężczyzną, ustąpił i wybiegł na ulicę. Wskoczył do furgonetki prowadzonej przez wspólnika i czym prędzej odjechali.

Młody człowiek pobiegł za nimi i choć nie zdołał ich zatrzymać starał się zapamiętać, jak najwięcej szczegółów, w tym wygląd  auta i jego numery rejestracyjne (tablice ostatecznie okazały się skradzione).

Pies przybija mężczyźnie piątkę

Okazało się, że porywacze używają białej furgonetki marki Chevrolet Express z naklejonym logo SPCA.

Do akcji wkracza policja

Tego dnia przestępcy zaatakowali ponownie, zaledwie pół godziny później próbując tą samą metodą ukraść psa kilka ulic dalej. Obie sprawy zgłoszono na policję, a ta podeszła do sprawy poważnie, publikując komunikaty o oszustach w białej furgonetce.

Dzięki synowi pani Collins mogły się w nich znaleźć dokładne informacja o wyglądzie samochodu i rysopis jednego ze sprawców. Po publikacji na policję okręgu Ontario zaczęły spływać wiadomości.

Po pierwsze, naoczny świadek zeznał, że widział, jak tego samego dnia wczesnym rankiem około wpół do szóstej dwaj mężczyźni wsadzali psa do identycznej furgonetki. Człowiek ten dodał, że przyjrzał się samochodowi i zobaczył, że za jego przyciemnianymi szybami znajdują się klatki dla psów.

Samochód policyjny

Po drugie, okazało się że porywacze grasują na terenie całej prowincji. W ten sposób ukradli lub próbowali ukraść psy w miastach Kingsbon, Pembroke, a nawet w samej Ottawie.

Policja prowadzi intensywne śledztwo, a właściciele psów starają się być czujni. Teraz, po nagłośnieniu całej historii, działania przestępców będą na szczęście utrudnione. Gorzej, że przedstawiciele prawdziwe organizacji zajmujących się ochroną zwierząt spotykają się w czasie interwencji z dużą nieufnością i trudno się temu dziwić.

Pierwsza publikacja: 26.04.2022

Podziel się tym artykułem:

author-avatar.svg
psy.pl

Psy.pl to portalu tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.

Zobacz powiązane artykuły

23.04.2025

Pies uratowany spod falochronu! Niezwykła akcja ratunkowa w Kołobrzegu

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

To miała być spokojna niedziela. Jednak spacerowicze przy kołobrzeskim falochronie natknęli się na coś, co poruszyło całe miasto – spod betonowych gwiazdobloków wydobywał się piskliwy głos uwięzionego psa.

pies uratowany spod falochronu Kołobrzeg

undefined

17.04.2025

Policyjne psy w akcji – Tolo i Karzeł odnaleźli zaginionych!

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Nie tylko ludzie ratują ludzi. Czasem to właśnie cztery łapy i niezawodny węch robią największą różnicę. Dzięki pracy policyjnych psów służbowych – Tolo i Karła – w ostatnich dniach udało się odnaleźć dwoje zaginionych: starszą kobietę oraz chłopca, który oddalił się z domu. Każda z tych historii ma wspólny mianownik – czas działał na niekorzyść, a pomoc... miała cztery łapy!

policyjne psy

undefined

10.04.2025

Krakowscy uczniowie z wielkimi sercami! Podsumowanie akcji Animbulans dla bezdomnych zwierząt

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

To była akcja, która pokazała, że empatia nie zna wieku, a młodzież potrafi działać z sercem, siłą i organizacyjnym rozmachem! Uczniowie krakowskich szkół tworzący inicjatywę Animbulans zorganizowali wyjątkową zbiórkę dla podopiecznych tamtejszego schroniska.

podsumowanie zbiórki Animbulans

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata psów!

Zapisz się