13.12.2018
Sylwester bez fajerwerków? Coraz więcej miast rezygnuje z pokazu sztucznych ogni!
Magdalena Olesińska
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Niektóre psy, koty i inne zwierzęta odetchną z ulgą. Coraz więcej miast rezygnuje z pokazu sztucznych ogni na rzecz pokazu laserowego.
fot. Shutterstock
Chociaż większość ludzi nie może doczekać się Sylwestra i odlicza dni do hucznego wieczoru, psy liczą na to, że ta noc minie jak najszybciej. A najlepiej, aby już nigdy więcej się nie powtórzyła. Chyba każdy opiekun czworonoga potwierdzi, że Sylwester dla pupila jest bardzo stresującym przeżyciem. To właśnie wtedy, w wyniku nagłego huku przerażone psy uciekają w popłochu swoim opiekunom na spacerach. Przez sztuczne ognie cierpią również zwierzęta przebywające w ogrodach zoologicznych. Co roku przed Sylwestrem do władz różnych miast trafiają apele nawołujące do zaprzestania używania fajerwerków. Ponadto na Facebooku powstają różne profile, takie jak np. Nie strzelam w Sylwestra. Ale jak to, Sylwester bez fajerwerków? Wciąż dużo ludzi nie wyobraża sobie, aby ta ostatnia noc w roku mogłaby odbyć się bez pokazu sztucznych ogni.
Sylwester bez fajerwerków?
Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski opublikował post na Twitterze, w którym poinformował, że tegoroczny Sylwester będzie obchodzony bez fajerwerków.
Nie wszyscy jednak pochwalają taką decyzję (oryginalna pisownia):
Uważam, że to wyjątkowo nietrafiony pomysł. Pokaz trwał kwadrans i był robiony przez profesjonalistów. O wiele większe niebezpieczeństwo dla ludzi i zwierząt stanowią pojedyncze osoby pod wpływem alkoholu lub dzieciaki, które na własną rękę odpalaja fajerwerki. Nigdy nie wiadomo kiedy i gdzie. Tym trudniej zabezpieczyć zwierzęta. Ode mnie Pan prezydent dostaje łapkę w dół, bo wydaje się to być decyzja z cyklu poprawnych politycznie.
to sam sobie postrzelam… co te czworonogi 15 minut na rok nie mogą się czegoś nie bać.. paranoja. żeby nie było petard hukowych to okej ale zwykłe fajerwerki…
Ale Warszawa nie jest jedynym miastem, które rezygnuje z pokazu sztucznych ogni. Olsztyn, Wrocław, Gdańsk, Szczecin czy Częstochowa to miasta, które również postanowiły przywitać Nowy Rok bez fajerwerków. Natomiast prezydent Torunia zapewnił, że sztuczne ognie na tegorocznej sylwestrowej imprezie pojawią się już po raz ostatni.
Zamiast pokazu fajerwerków władze miasta oferują alternatywę – pokaz laserowy, który jest niemniej efektowny, a przy tym ma jedną, bardzo istotną zaletę. Jest bowiem bezgłośny.
Ale to nie wszystko…
Wielu Polaków wciąż nie wyobraża sobie, aby Sylwester mógł odbyć się bez fajerwerków. I chociaż coraz więcej władz różnych miast deklaruje rezygnację z pokazu sztucznych ogni, to aby sylwestrowa impreza nie była najbardziej przerażającą nocą dla zwierząt, również ich mieszkańcy powinni się zainspirować. Problemem bowiem są nie tylko pokazy w dużych miastach, ale pojedyncze wystrzały trwające nieraz przez cały miesiąc. Coraz częściej mówi się o negatywnych skutkach, jakie u zwierząt wywołują pokazy fajerwerków. I chociaż pokazy sztucznych ogni trwają zaledwie kilkanaście minut, to niektóre psy czy inne dzikie zwierzęta, które nie mają możliwości schronienia się w bezpiecznym miejscu, odczuwają ich konsekwencje jeszcze przez kilka miesięcy.
Wybuchy fajerwerków u większości psów powodują niepokój, szybkie bicie serca czy przyśpieszony oddech. Niektóre czworonogi w Sylwestra owładnięte są naprawdę silnym lękiem – ślinią się lub trzęsą – a wtedy potrzebna jest już pomoc weterynarza.
Co myślisz o Sylwestrze bez fajerwerków? Koniecznie podziel się z nami swoją opinią!
Zobacz powiązane artykuły
23.04.2025
Pies uratowany spod falochronu! Niezwykła akcja ratunkowa w Kołobrzegu
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
To miała być spokojna niedziela. Jednak spacerowicze przy kołobrzeskim falochronie natknęli się na coś, co poruszyło całe miasto – spod betonowych gwiazdobloków wydobywał się piskliwy głos uwięzionego psa.
undefined
17.04.2025
Policyjne psy w akcji – Tolo i Karzeł odnaleźli zaginionych!
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Nie tylko ludzie ratują ludzi. Czasem to właśnie cztery łapy i niezawodny węch robią największą różnicę. Dzięki pracy policyjnych psów służbowych – Tolo i Karła – w ostatnich dniach udało się odnaleźć dwoje zaginionych: starszą kobietę oraz chłopca, który oddalił się z domu. Każda z tych historii ma wspólny mianownik – czas działał na niekorzyść, a pomoc... miała cztery łapy!
undefined
10.04.2025
Krakowscy uczniowie z wielkimi sercami! Podsumowanie akcji Animbulans dla bezdomnych zwierząt
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
To była akcja, która pokazała, że empatia nie zna wieku, a młodzież potrafi działać z sercem, siłą i organizacyjnym rozmachem! Uczniowie krakowskich szkół tworzący inicjatywę Animbulans zorganizowali wyjątkową zbiórkę dla podopiecznych tamtejszego schroniska.
undefined