19.08.2015
Psy wracają do Ogrodu Krasińskich
psy.pl
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Zakaz wstępu z psami do położonego w śródmieściu Warszawy parku o nazwie Ogród Krasińskich spowodował protesty mieszkańców miasta. Kiedy nie pomogły petycje do władz, właściciele psów założyli przeciwko miastu sprawę w sądzie, którą ostatecznie wygrali. Psy, które od wielu lat były stałymi bywalcami ogrodu, wróciły do niego ostatecznie w sierpniu, kiedy uprawomocnił się wyrok.
fot. PŁ/ Psy.pl
Ogród Krasińskich położony w śródmieściu Warszawy zaczęto rewitalizować w 2012 roku. Mieszkańcy stolicy byli zaniepokojeni wycinką wielu drzew i krzewów, jednak uspokajano ich, że jest to zgodne z koncepcją nowego zagospodarowania tego miejsca. Wówczas nie było jeszcze mowy o wyproszeniu stąd psów, trwały konsultacje społeczne na temat sposobów wykorzystywania terenu, jednak ich wynik nie został podany do publicznej wiadomości.
W lipcu 2014 roku okolicznych psiarzy zaskoczyła wiadomość, że władze miasta opracowały regulamin, zgodnie z którym do parku nie wolno wchodzić z psami. Na osłodę przekazano warszawskim właścicielom psów niewielki i mało funkcjonalny wybieg wysypany nieprzyjemnym dla psich łap żwirem. Dyskryminujący psiarzy zakaz władze parku motywowały zniszczeniami zieleni (głównie drzew, krzewów i bylin), jakich miały się dopuszczać psy. Co ciekawe, wizja lokalna dotycząca tych zniszczeń odbyła się kilka dni po zorganizowaniu w parku wielotysięcznej imprezy masowej, w czasie której teren został zupełnie zadeptany. Wygląda na to, że wszelkie szkody dokonane w czasie tego pikniku zostały przypisane… psom.
Właściciele psów zorganizowali się i zaczęli przesyłać do władz miasta petycje z prośbą o ponowne rozważenie kwestii wpuszczenia psów do parku, ale bez rezultatu. W końcu jedna z mieszkanek Muranowa – dzielnicy w której położony jest Ogród Krasińskich – założyła sprawę w sądzie administracyjnym. Ten uchylił zakaz, uznając że jest on niezgodny z prawem. Sąd podkreślił, że istnieją sposoby ochrony zieleni parkowej nie wymagające tak restrykcyjnego regulaminu prowadzącego w rezultacie do dyskryminacji części mieszkańców miasta.
W połowie sierpnia wyrok sądu się uprawomocnił i dopiero wtedy wpuszczono psy do parku. Jednak tabliczki na bramach informujące o zakazie wprowadzania psów nie zostały zdjęte ani zamalowane, a jedynie zaklejone łatwą do zdjęcia taśmą budowlaną. Podobno władze szykują się do kontrataku. Nie sposób nie odnieść wrażenia, że któryś z urzędników warszawskiego ratusza po prostu bardzo nie lubi psów. PŁ
Psy.pl to portalu tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.
Zobacz powiązane artykuły
23.04.2025
Pies uratowany spod falochronu! Niezwykła akcja ratunkowa w Kołobrzegu
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
To miała być spokojna niedziela. Jednak spacerowicze przy kołobrzeskim falochronie natknęli się na coś, co poruszyło całe miasto – spod betonowych gwiazdobloków wydobywał się piskliwy głos uwięzionego psa.
undefined
17.04.2025
Policyjne psy w akcji – Tolo i Karzeł odnaleźli zaginionych!
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Nie tylko ludzie ratują ludzi. Czasem to właśnie cztery łapy i niezawodny węch robią największą różnicę. Dzięki pracy policyjnych psów służbowych – Tolo i Karła – w ostatnich dniach udało się odnaleźć dwoje zaginionych: starszą kobietę oraz chłopca, który oddalił się z domu. Każda z tych historii ma wspólny mianownik – czas działał na niekorzyść, a pomoc... miała cztery łapy!
undefined
10.04.2025
Krakowscy uczniowie z wielkimi sercami! Podsumowanie akcji Animbulans dla bezdomnych zwierząt
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
To była akcja, która pokazała, że empatia nie zna wieku, a młodzież potrafi działać z sercem, siłą i organizacyjnym rozmachem! Uczniowie krakowskich szkół tworzący inicjatywę Animbulans zorganizowali wyjątkową zbiórkę dla podopiecznych tamtejszego schroniska.
undefined