03.10.2019
Nie żyje Jax. Jego nietypowe umaszczenie okazało się objawem poważnej choroby!
Aleksandra Prochocka
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Jax to akita o nietypowym wyglądzie. Jego niepowtarzalne umaszczenie było wynikiem poważnej choroby immunologicznej, która doprowadziła do jego śmierci.
fot. https://www.instagram.com/jax_the_happy_akita_and_family
22 września odszedł Jax – akita o niepowtarzalnym umaszczeniu. Psiak cierpiał na chorobę immunologiczną, której jednym z objawów była nietypowa maska na pysku. Opiekunowie psiaka stoczyli ciężką walkę o to, by ich ukochany pupil wiódł szczęśliwe życie. Po jego śmierci postanowili opisać jego historię, by jak najwięcej osób dowiedziało się o tej ciężkiej chorobie!
Akita Jax
Opiekunowie Jaksa kupili go jako dwunastotygodniowego szczeniaka od hodowcy, który cieszył się dobrą opinią. Mieszkająca w Północnej Karolinie para nie zdawała sobie wtedy sprawy, że kupili psiaka od pseudohodowcy…
Jax był pogodnym i bardzo towarzyskim szczeniakiem. Jednak w wieku 2 lat jego futro i skóra zaczęły zmieniać kolor. Zaczął także mieć poważne problemy z oczami. Weterynarz doszedł do wniosku, że są to objawy alergii. Jednak kiedy półroczne leczenie nie przyniosło żadnych rezultatów, opiekunowie Jaksa zwrócili się po pomoc do innych właścicieli akit. Na facebookowej grupie dowiedzieli się o chorobie zwanej Uveodermatologic syndrome (UVD), której objawy idealnie pasowały do stanu ich pupila. Z tym odkryciem udali się do swojego weterynarza.
Nieuleczalna choroba Jaksa
Uveodermatologic syndrome to choroba immunologiczna, w przebiegu której organizm atakuje własne komórki odpowiedzialne za pigmentację skóry, sierści i tęczówki oka. Najczęściej występuje u psów rasy akita, husky, malamut, samojed, chow-chow i ich mieszańców. Jej objawy obejmują podrażnienie oczu, utratę koloru skóry na poduszkach łap i pysku oraz nieodwracalne zmiany w kolorze futra. Największy problem dotyczy oczu – choroba może prowadzić nawet do ślepoty.
Bolesne zapalenia oczu u Jaksa i nadwrażliwość na światło zmusiły jego opiekunów do podjęcia poważnego leczenia. Wiecznie uśmiechnięty czworonóg, który kochał wszystkich ludzi spotkanych na swojej drodze, musiał mieć podawane leki, które powodowały ciężkie skutki uboczne. Wysokie dawki leków immunosupresyjnych, które pomagały w ograniczeniu bólu i postępu choroby, w końcu wyniszczyły organizm zwierzaka. Jax tracił apetyt, nie mógł samodzielnie wstawać, a jego organy stopniowo przestały pracować. W końcu jego opiekunowie podjęli decyzję o eutanazji, by skrócić jego męki.
Historia Jaksa może pomóc innym psom
Opiekunowie Jaksa podzielili się jego historią na facebookowym fanpage’u. Chcą, by o jego chorobie usłyszało jak najwięcej osób. Odpowiednio wczesne wyrycie tej przypadłości może uchronić chorego psiaka od niepotrzebnego cierpienia. Właściwa diagnoza, przeprowadzenie badań i regularne wizyty kontrolne mogą sprawić, że cierpiący na taką chorobę psiak może wieść szczęśliwe życie… Mimo że najprawdopodobniej straci przez nią wzrok.
Specjalista do spraw żywienia psów, zoopsycholog, wolontariusz w Schronisku na Paluchu. Absolwentka studiów magisterskich na Wydziale Nauk o Zwierzętach, SGGW.
Zobacz powiązane artykuły
23.04.2025
Pies uratowany spod falochronu! Niezwykła akcja ratunkowa w Kołobrzegu
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
To miała być spokojna niedziela. Jednak spacerowicze przy kołobrzeskim falochronie natknęli się na coś, co poruszyło całe miasto – spod betonowych gwiazdobloków wydobywał się piskliwy głos uwięzionego psa.
undefined
17.04.2025
Policyjne psy w akcji – Tolo i Karzeł odnaleźli zaginionych!
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Nie tylko ludzie ratują ludzi. Czasem to właśnie cztery łapy i niezawodny węch robią największą różnicę. Dzięki pracy policyjnych psów służbowych – Tolo i Karła – w ostatnich dniach udało się odnaleźć dwoje zaginionych: starszą kobietę oraz chłopca, który oddalił się z domu. Każda z tych historii ma wspólny mianownik – czas działał na niekorzyść, a pomoc... miała cztery łapy!
undefined
10.04.2025
Krakowscy uczniowie z wielkimi sercami! Podsumowanie akcji Animbulans dla bezdomnych zwierząt
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
To była akcja, która pokazała, że empatia nie zna wieku, a młodzież potrafi działać z sercem, siłą i organizacyjnym rozmachem! Uczniowie krakowskich szkół tworzący inicjatywę Animbulans zorganizowali wyjątkową zbiórkę dla podopiecznych tamtejszego schroniska.
undefined