15.04.2023
Oto najkrótszy pies na świecie! Pearl to prawdziwa diwa
Anna Marciniak
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Padł nowy rekord Guinnessa. W Mediolanie zaprezentowano najkrótszego psa na świecie. To chihuahua o imieniu Pearl. Suczka mierzy tyle, co jednodolarowy banknot.
fot. screenshot/@Guinness World Records/YouTube
Zastanawialiście się kiedyś, jak wygląda najkrótszy pies świata? Jest bardzo mały. Jego długość można porównać do jednodolarowego banknotu, standardowego pilota od telewizora czy patyczka do lodów. Wymiary najkrótszej na świecie Pearl to zaledwie 9,14 cm wysokości i 12,7 cm długości, licząc od nosa do ogona. Waży 553 g i właśnie została zauważona.
Dwuletnia chihuahua Pearl pobiła rekord Guinnessa i 9 kwietnia otrzymała tytuł najkrótszego psa na świecie. Tytuł zawdzięcza nie tylko swoim niewielkim rozmiarom, ale także weterynarzowi z Florydy, który podczas jednej z wizyt zmierzył ją za pomocą specjalnej miary.
Pearl w chwili narodzin w 2020 roku ważyła jedynie ok. 28 gramów. Dzisiaj jej waga jest nieco większa. Jak twierdzi jej opiekunka Vanesa Semler, wszystko przez miłość do kurczaka, łososia i innej wysokiej jakości żywności.
Jesteśmy błogosławieni, że ją mamy i że mamy tą wyjątkową okazję do pobicia własnego rekordu i podzielenia się ze światem tą niesamowitą wiadomością - mówił opiekun pieska Edwin Semler.
Pearl urodziła się na krótko przed śmiercią Milly – swojej poprzedniczki, która co ciekawe również była psem państwa Semler. Suczka mierzyła 9,6 cm wzrostu. Pearl jest córką jednej z sióstr Milly, jednak charakteru po niej nie przejęła.
Podczas gdy Milla była bardzo pomocna i brała udział w różnych projektach filmowych, Pearl jest primadonną pod każdym względem - zdradziła opiekunka.
Jak wygląda życie najkrótszego psa na świecie?
Pearl na pierwszy rzut oka przypomina szczeniaka i faktycznie według opiekunów tak właśnie się zachowuje, jednak to tylko pozory. W tym roku suczka skończy trzy lata i jest jedynym małym psem w swoim domu. Łącznie państwo Semler opiekują się czterema czworonogami.
Chihuahua wydaje się mało problemowa, jednak w rzeczywistości ma ogromne pokłady energii i jak twierdzi Edwin Semler zachowuje się jak diwa. No ale trudno się dziwić, w końcu skupia na sobie największą uwagę i ma do dyspozycji aż dwóch opiekunów, którzy zajmują się wyłącznie jej potrzebami.
Budzi się codziennie o 7 rano i udaje się na krótki spacer. Z racji swoich rozmiarów musi być stale obserwowana. Jest karmiona cztery razy dziennie. A co robi po posiłku? Podobno lubi oglądać telewizję i słuchać muzyki klasycznej. Pearl, jak na diwę przystało, nie ogranicza się tylko do czterech ścian. Chętnie wpada do... Starbucksa!
Ma napięty harmonogram. Jest prawdziwą diwą. Lubi szczekać przed różnymi kawiarniami, dopóki nie dadzą jej trochę śmietanki. Jest bardzo inteligentna i wie, co zrobić, aby zostać zauważoną i dostać to, czego chce. A gdy sprawy nie idą zgodnie z jej planem, zaczyna się denerwować i szczekać- mówi Vanesa.
A jak Pearl dogaduje się z psim „rodzeństwem”? Dość dobrze, oczywiście o ile nikt nie zajdzie jej za skórę. Bo choć jest mała, to potrafi walczyć o swoje, zwłaszcza gdy w grę wchodzi kradzież jej zabawek lub jedzenia – tego nikomu nie daruje.
Źródło: https://www.guinnessworldrecords.com
Absolwentka dziennikarstwa, od zawsze kochająca pisać. Prywatnie wielka miłośniczka zwierząt. Kocha naturę, a w szczególności ceni sobie zapach lasu, do którego często zagląda w towarzystwie swojego 3-letniego mieszańca.
Zobacz powiązane artykuły
23.04.2025
Pies uratowany spod falochronu! Niezwykła akcja ratunkowa w Kołobrzegu
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
To miała być spokojna niedziela. Jednak spacerowicze przy kołobrzeskim falochronie natknęli się na coś, co poruszyło całe miasto – spod betonowych gwiazdobloków wydobywał się piskliwy głos uwięzionego psa.
undefined
17.04.2025
Policyjne psy w akcji – Tolo i Karzeł odnaleźli zaginionych!
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Nie tylko ludzie ratują ludzi. Czasem to właśnie cztery łapy i niezawodny węch robią największą różnicę. Dzięki pracy policyjnych psów służbowych – Tolo i Karła – w ostatnich dniach udało się odnaleźć dwoje zaginionych: starszą kobietę oraz chłopca, który oddalił się z domu. Każda z tych historii ma wspólny mianownik – czas działał na niekorzyść, a pomoc... miała cztery łapy!
undefined
10.04.2025
Krakowscy uczniowie z wielkimi sercami! Podsumowanie akcji Animbulans dla bezdomnych zwierząt
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
To była akcja, która pokazała, że empatia nie zna wieku, a młodzież potrafi działać z sercem, siłą i organizacyjnym rozmachem! Uczniowie krakowskich szkół tworzący inicjatywę Animbulans zorganizowali wyjątkową zbiórkę dla podopiecznych tamtejszego schroniska.
undefined