17.06.2013
Linka i buda zamiast łańcucha
psy.pl
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Organizacja PETA walcząca o prawa zwierząt prowadzi akcję, w ramach której pomaga psom łańcuchowym – zapomnianym, opuszczonym, którymi nikt się nie zajmuje. Czasem nie mają one nawet dostępu do wody, jedzenia czy jakiegokolwiek schronienia.
fot. peta.org
Na swojej stronie internetowej działacze PETy zaznaczają, że ich marzeniem jest, by wszystkie czworonogi mieszkały z ludźmi w domach, ale trzeba spojrzeć prawdzie w oczy – nie wszędzie jest to możliwe. Niektórzy nie wyobrażają sobie dzielić domu z psem, a na trzymanie zwierzaka przykutego krótkim łańcuchem przez całe życie do blaszanej beczki zezwala tradycja.
Jeśli działaczom PETy nie udaje się przekonać rodziny, by wzięła psa do domu, robią wszystko, by poprawić jakość życia zwierzaka podwórkowego. Przede wszystkim edukują właścicieli – tłumaczą, że pies codziennie musi dostać świeżą wodę i jedzenie, a także otrzymać jakiekolwiek schronienie przed upałem i deszczem.
Nawet jeśli dobra buda nie zastąpi bliskości człowieka, to ochroni przed trudnymi warunkami atmosferycznymi. Dlatego wolontariusze stawiają solidne, drewniane budy wyściełane słomą, łańcuchy zamieniają na długie, lekkie linki, a w pobliżu stawiają miski z jedzeniem i świeżą wodą. Liczą na to, że uświadomieni właściciele będą kontynuować ich dzieło. AW
BLACKIE całe dnie stała po kostki w błocie i drżała z zimna. Wolontariusze PETy rozmawiali z jej właścicielami, by przekonać ich, że życie suczki nie powinno tak wyglądać. Udało się na terenie podwórka znaleźć inne miejsce, w którym stanęła porządna buda. Teraz Blackie chodzi po trawie, jest szczęśliwa i wreszcie… sucha.
MOYO miał do dyspozycji kilka spróchniałych desek, zanim przyjechali działacze PETy. Po ich wizycie zamieszkał w drewnianej budzie, w której wygodnie położył się na wyłożonej słomą podłodze.
MISS FEISTY dla drewnianej budy porzuciła… przewrócony, plastikowy kontener na śmieci, który dotychczas służył jej za dom.
BEAR spał pod górą śmieci, a dachem jego „schronienia” była zarzucona płachta materiału. Chętnie przeprowadził się do drewnianej budy.
RASCAL był do pnia drzewa przypięty tak krótkim łańcuchem, że właściwie nie mógł się ruszać. Za dach służyła mu góra śmieci. Przy nowej budzie, przyczepiony lekką, długą linką, Rascal siedział zadowolony, bo zapewne od lat nie miał tak dużo swobody.
Psy.pl to portalu tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.
Zobacz powiązane artykuły
23.04.2025
Pies uratowany spod falochronu! Niezwykła akcja ratunkowa w Kołobrzegu
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
To miała być spokojna niedziela. Jednak spacerowicze przy kołobrzeskim falochronie natknęli się na coś, co poruszyło całe miasto – spod betonowych gwiazdobloków wydobywał się piskliwy głos uwięzionego psa.
undefined
17.04.2025
Policyjne psy w akcji – Tolo i Karzeł odnaleźli zaginionych!
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Nie tylko ludzie ratują ludzi. Czasem to właśnie cztery łapy i niezawodny węch robią największą różnicę. Dzięki pracy policyjnych psów służbowych – Tolo i Karła – w ostatnich dniach udało się odnaleźć dwoje zaginionych: starszą kobietę oraz chłopca, który oddalił się z domu. Każda z tych historii ma wspólny mianownik – czas działał na niekorzyść, a pomoc... miała cztery łapy!
undefined
10.04.2025
Krakowscy uczniowie z wielkimi sercami! Podsumowanie akcji Animbulans dla bezdomnych zwierząt
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
To była akcja, która pokazała, że empatia nie zna wieku, a młodzież potrafi działać z sercem, siłą i organizacyjnym rozmachem! Uczniowie krakowskich szkół tworzący inicjatywę Animbulans zorganizowali wyjątkową zbiórkę dla podopiecznych tamtejszego schroniska.
undefined