24.11.2018
5 powodów, dla których warto, by pies i dziecko dorastali razem
Aleksandra Więcławska
Ten tekst przeczytasz w 5 minut
Obecność zwierzęcia w mieszkaniu pozytywnie wpływa na wszystkich domowników. Psy są bowiem świetnymi nauczycielami. A czego mogą nauczyć tych najmłodszych?
fot. Shutterstock
Małe dziecko i pies to mieszanka wybuchowa – można tak czasem usłyszeć. Owszem, taki duet to wyzwanie dla całej rodziny, jednak naprawdę warto stawić mu czoła. Wszyscy na tym zyskają, ponieważ psy uczą nas wielu rzeczy! Przekonaj się!
1. Psy uczą odpowiedzialności
Nie ma się co łudzić, że psem zajmie się dziecko, nawet gdy jest już większe. Zawsze odpowiedzialność za zwierzę ponosi rodzic. Jedynie im dziecko większe, tym więcej zadań może ono wykonywać. Ale już małe dzieci są w stanie wyczesywać pupila, myć jego miski czy wychodzić – oczywiście w towarzystwie rodziców – z psiakiem na spacery. Wykonywanie nawet takich prostych działań to już pomoc dla dorosłych i nauka odpowiedzialności dla najmłodszych.
Malutkie dzieci, które siedzą w wózku lub są noszone w chuście podczas spacerów, szybko zauważają, że wyprawom na dwór towarzyszy pies. Zwierzak idący obok wózka jest dla nich nie tylko atrakcją. Maluch uczy się też, że wychodzenie z psem na spacer to coś oczywistego i miłego, a nie przykry obowiązek.
Co jest w tym wszystkim najistotniejsze? Dzieci uczą się poprzez obserwację. Jeśli więc od małego widzą, jak rodzice odpowiedzialnie zajmują się psem – członkiem rodziny, same będą postępować podobnie. Nie wystarczy opowiadać o tym, na czym polega opieka nad psem. Trzeba to po prostu systematycznie pokazywać, a pożądane przez nas zachowania wejdą dzieciom w krew.
2. Psy uczą miłości ponad wszystko
Twój pies jest za gruby albo zbyt chudy? Jest stary, siwy i kuleje czy może to niszczący wszystko szczeniak? To olbrzym czy kilkukilogramowa miniaturka? Nie ma znaczenia! Twoje dziecko zaakceptuje – i z pewnością pokocha – psa takiego, jakim jest, bez względu na jego wady. Gdy masz psa, twój maluch uczy się, że żywe istoty, za które wzięliśmy odpowiedzialność, musimy otaczać opieką. Nawet jeśli zmienią nam się plany (przeprowadzamy się, jedziemy na wakacje). Ponadto musimy kochać je również wtedy, gdy sprawiają problemy (szczeniak pogryzł ulubione buty, a starszy pies popuścił mocz na nowy dywan).
Dziecko, które ma w domu psa, wie, że brzydkie też może być piękne – na przykład wtedy, gdy ukochany pupil jest najbrzydszym na świecie kundlem ze schroniska. Ponadto, że choroba czy starość to nie wyrok – kulejący piętnastoletni psiak może być najwspanialszym przyjacielem. To lekcje miłości i tolerancji, które przydadzą się dziecku (ale i niejednemu dorosłemu) i pozostaną w nim na całe życie.
3. Psy uczą empatii
Powszechnie wiadomo, że noworodki skupione są wyłącznie na swoich potrzebach. Z czasem to się zmienia i kilkuletnie dzieci uczą się dostrzegać, że potrzeby mamy czy taty mogą być równie ważne. Obecność w domu psa można doskonale wykorzystać do nauki tej umiejętności – wszak o czworonoga trzeba się zatroszczyć. A sprawa jest tym trudniejsza, że pies nie poprosi o to, czego mu potrzeba. Aby zapewnić mu zdrowie i dobre samopoczucie, należy go obserwować, co dla kilkuletniego dziecka może być ciekawym wyzwaniem. Czy pies ma w misce świeżą wodę? Czy jest najedzony? A może czas wyjść z nim na spacer?
Zaangażowanie dziecka już od samego początku w opiekę nad psem to doskonała lekcja empatii, dostrzegania potrzeb innych istot i przy okazji integracja całej rodziny, wraz z jej czworonożnym członkiem.
4. Psy uczą respektowania potrzeb innych istot
Jedną z rzeczy, której dziecko mające w domu psa będzie się musiało nauczyć, jest poszanowanie przestrzeni pupila. Tego, że zwierzak ma prawo do odpoczynku i miejsca, w którym nikt mu nie będzie przeszkadzał. Dziecko powinno wiedzieć, kiedy pies ma dość i dla bezpieczeństwa wszystkich najlepiej będzie, jeśli w danym momencie zostawi się go w spokoju.
Oczywiście stały nadzór nad relacją pies-dziecko należy do rodziców. Ale ważne jest, by już kilkulatek potrafił rozpoznać podstawowe sygnały wysyłane przez zwierzaka, czyli psiej mowy ciała.
To przy okazji doskonała nauka dla dziecka. Psy uczą maluchy, że nie zawsze wszyscy są chętni do zabawy, że trzeba uszanować potrzebę innej istoty i że relacja jest udana wtedy, gdy sprawia przyjemność obydwu stronom. Kilkulatkowi może być przykro, że ukochany pupil przed nim ucieka. Jest to jednak świetny moment na rozmowę z dzieckiem i wytłumaczenie, że pies może akurat nie mieć humoru na zabawy. A może dziecko zachowuje się w sposób, który psu nie odpowiada (ciągnie za ogon, krzyczy)? Warto to omówić i odrobić lekcję z uczucia odrzucenia, z którym dziecko przecież nieraz spotka się w życiu.
Nietrudno wyobrazić sobie też sytuację odwrotną – dziecko chce w spokoju zjeść obiad, a pies domaga się kęsków ze stołu. Albo maluch bawi się swoimi zabawkami, których nagle zapragnął pies. Rolą rodzica jest wówczas wydanie psu komendy „na miejsce” i dopilnowanie, by zwierzak nie przeszkadzał dziecku – wszak respektowanie potrzeb musi działać w dwie strony. Z czasem, gdy dziecko będzie nieco starsze, i ono będzie mogło wydawać psu komendy, których ten będzie słuchał – jeśli oczywiście my, dorośli, włożymy w tę relację trochę pracy.
5. Psy mogą być najlepszymi przyjaciółmi
Zrównoważony pies może być najlepszym przyjacielem twojego dziecka. Dlaczego? Bo maluch może powierzać psu swoje sekrety – których nie zdradziłby nikomu innemu – wypłakać się, powiedzieć o czymś, czego się boi lub wstydzi, a zwierzak zawsze go wysłucha, nikomu nie wyda i nigdy nie skrytykuje. Brzmi banalnie, ale dla wielu nieśmiałych dzieci albo takich, które nie czują oparcia w rodzinie lub nie są akceptowane w szkole, pies może być jedynym pewnym elementem w życiu, dawać tak potrzebne poczucie bezpieczeństwa.
Nic dziwnego, że psy wykorzystuje się w terapii i szkoli po to, by pomagały dzieciom z problemami. Zauważono, że dzieciaki, które mają trudności z czytaniem, ośmielają się, gdy ich słuchaczem jest nie mama, nauczycielka czy koleżanka, ale właśnie… czworonóg. Dlatego na świecie prowadzi się już zajęcia z czytania na głos, które polegają na tym, że maluchy czytają psom i kotom. Efekty są zaskakujące!
Czy wasze dzieci wychowują się z psami? A może sami dorastaliście z czworonogiem u boku? Jesteśmy ciekawi waszych doświadczeń.
Certyfikowana trenerka psów (kurs ukończony w Centrum Kynologicznym Canid). Ukończyła też liczne kursy i uczestniczyła w kilkunastu seminariach z zakresu zachowania, żywienia i opieki nad psami.
Zobacz powiązane artykuły
14.11.2024
Gryzaki dla psa – które są bezpieczne, a jakich należy unikać?
Ten tekst przeczytasz w 9 minut
Poroże jelenia, królicze ucho, a może sarnia noga? Naturalne gryzaki dla psa robią ostatnio furorę i coraz częściej podajemy je naszym pupilom. Ale czy to na pewno dobrze? Które gryzaki wybierać? Ja łączyć ich podawanie z podstawowym żywieniem? I jak to jest z tymi zębami – czy gryzaki naprawdę je czyszczą? Na te pytania odpowiada specjalistka żywienia psów i kotów Karolina Hołda!
undefined
07.11.2024
Jak pomóc zwierzętom przetrwać zimę?
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Zimą, być może ze względu na święta, często odczuwamy chęć pomagania. Mroźne dni dają się we znaki bezdomnym psom - ale nie tylko im. Jak możesz pomóc zwierzętom zimą?
undefined
16.10.2024
Ludzkie choroby, na które chorują też psy
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Wbrew pozorom organizm psa jest bardzo podobny do naszego. Z tego względu typowe, ludzkie choroby można spotkać także u psów!
undefined