Pies to najstarszy przyjaciel człowieka! Potwierdzają to najnowsze badania DNA

Czy ktoś jeszcze ma wątpliwości co do tego, że pies jest nie tylko najlepszym przyjacielem człowieka, ale też i jego najstarszym towarzyszem? Cóż, przyznajcie, że z badaniami ciężko polemizować. Naukowcy z brytyjskiego Instytutu Francisa Cricka, Uniwersytetu w Wiedniu i Oksfordzie oraz archeolodzy z dziesięciu różnych państw potwierdzili, że wspólna historia psa i człowieka rozpoczęła się już co najmniej 11 tysięcy lat temu!

Wspólna historia psa i człowieka…

Naukowcy przeprowadzili sekwencjonowanie starożytnego DNA, pochodzącego ze szczątków 27 psów. Najstarsze z nich mają około 11 tysięcy lat. Analizowane szkielety zwierząt zostały pozyskane z różnych obszarów – z Bliskiego Wschodu, Syberii i Europy. Uzyskane dane porównano z genomami współczesnych psów.

Co się okazało? Psy rasy rhodesian ridgeback mają DNA pochodzące ze starożytnej linii psów – albo z Bliskiego Wschodu, albo z Afryki. Większość DNA przedstawicieli siberian husky stanowi DNA starożytnej linii syberyjskiej. Z kolei rasy psów pochodzące z Meksyku, takie jak chihuahua czy nagi pies meksykański, w dużej mierze pochodzą z… Europy. 

…która sięga aż do epoki lodowcowej

Zespół badaczy jest zgodny co do tego, że psy towarzyszyły ludziom jeszcze przed udomowieniem jakichkolwiek innych zwierząt. Co więcej, badanie umożliwiło naukowcom ustalenie, że już ponad 11 tysięcy lat temu (zaraz po zakończeniu epoki lodowcowej) istniało 5 różnych linii ewolucyjnych tych zwierząt. A to z kolei wskazuje, że psy zostały udomowione jeszcze wcześniej.

Wszystkie 5 typów ras krzyżowało się ze sobą, choć były one jeszcze bardziej zróżnicowane pod względem budowy i wielkości niż dzisiejsze czworonogi. Obecnie psy, które mieszkają w naszych domach, pochodzą od jednego z tych typów. Pozostałe 4 – zupełnie wyginęły. Dlaczego? Tego naukowcy na razie nie wiedzą. Na ten moment wiadomo tyle, że z jakiejś przyczyny jedna populacja psów zastąpiła wszystkie pozostałe, które już nie powróciły.

Zespół naukowców podkreśla, że potrzebne są kolejne badania. Mają one dać odpowiedź chociażby na to, jak doszło do tego, że jedna linia genetyczna wyparła pozostałe.

źródła: edition.cnn.com, www.focus.pl