10.05.2020
Dom tymczasowy dla psa. Co trzeba zrobić, by wziąć psa na tymczas?
Aleksandra Prochocka
Ten tekst przeczytasz w 4 minuty
Wzięcie psa na tymczas to jedna z form pomocy bezdomnym czworonogom. Jakie wymagania trzeba spełnić, by założyć dom tymczasowy?
fot. Shutterstock
Chcąc pomagać bezdomnym zwierzętom w znajdowaniu domów, stajemy nieraz przed ogromnym dylematem. Szczególnie gdy mamy już na utrzymaniu własną bandę uratowanych ze schroniska czworonogów lub z innych względów nie mamy możliwości opiekowania się psem przez kilka kolejnych lat. Nie mogąc adoptować psa, wciąż jednak mamy szansę mu pomóc. Na przykład biorąc go pod swój dach na tymczas! Czym jest dom tymczasowy i co trzeba zrobić, by go założyć?
Czym jest dom tymczasowy?
Jak sama nazwa wskazuje, dom tymczasowy to miejsce, do którego czworonóg trafia jedynie na jakiś czas. Zwierzak przebywający na tymczasie w dalszym ciągu szuka osób chętnych na adopcję. Z tą różnicą, że nie czeka za kratami schroniska, a w prywatnym, ciepłym domu u boku człowieka. Czworonóg przebywający w domu tymczasowym w dalszym ciągu znajduje się pod opieką fundacji, stowarzyszenia lub schroniska, które szuka mu domu stałego, opłaca jego wyżywienie i finansuje leczenie.
Celem domu tymczasowego jest opieka nad psiakiem, nauka życia w warunkach domowych, socjalizacja i przygotowanie do adopcji. Nieraz zwierzak przebywający na tymczasie wymaga też leczenia czy rehabilitacji po różnych urazach i operacjach. Przebywanie w domu przy boku człowieka to szansa na właściwą socjalizację, naukę czystości, uniknięcie wielu traum i chorób. To wszystko przekłada się na większe szanse czworonoga na znalezienie domu stałego. Przyzwyczajone do życia w domu psiaki chętniej brane są przez mniej doświadczone osoby, o wiele lepiej radzą sobie po adopcji i rzadziej są zwracane. Tymczasowi opiekunowie zwierzaka są także w stanie dobrze go poznać, dzięki czemu łatwiej jest dobrać dla niego właściwy dom stały.
Dom tymczasowy – jakie psy najbardziej go potrzebują?
Zamienienie schroniska na ciepły dom będzie prawdziwym wybawieniem dla każdego psa oczekującego na adopcję. Do domu tymczasowego w pierwszej kolejności trafiają czworonogi, które najgorzej znoszą pobyt za kratami. Są to przede wszystkim chore, wyniszczone i starsze zwierzaki, a także bardzo lękliwe i wrażliwe psiaki. Wyrwanie się ze schroniska jest także zbawienne dla szczeniąt i młodych psów, u których przebywanie w takim miejscu może pozostawić trwałe ślady na wciąż rozwijającej się psiej psychice.
Kto może założyć dom tymczasowy?
Niektóre fundacje i schroniska opiekujące się bezdomnymi psami stale poszukują osób mogących zapewnić ich podopiecznym dom tymczasowy. Inne powierzają swoje zwierzaki wyłącznie sprawdzonym wolontariuszom. Również dokładne wymagania, jakie musi spełnić dom tymczasowy, mogą się różnić w zależności od organizacji. Za każdym razem jednak potencjalni chętni są dokładnie sprawdzani pod kątem warunków, jakie mogą zapewnić psiakowi. Podobnie jak w przypadku zwykłej adopcji, opiekun tymczasowy musi być osobą odpowiedzialną, gotową na pracę i opiekę nad psem. Nie może bać się ewentualnych zniszczeń, jakie nieraz powodują w domu psiaki uratowane ze schroniska czy ewentualnych problemów behawioralnych. Bycie domem tymczasowym dla psa to bardzo odpowiedzialne zadanie!
Chcesz założyć dom tymczasowy? O tym musisz pamiętać!
- Opieka nad psem wymaga czasu. Wzięte na tymczas czworonogi są nieraz o wiele bardziej zajmujące, niż już „udomowione” psiaki. Chcąc założyć dom tymczasowy, zastanów się więc dobrze, czy starczy ci czasu na socjalizację psa, naukę czystości, wożenie go do weterynarza czy na rehabilitację… Również kontakt z wolontariuszami i potencjalnymi adoptującymi chcącymi poznać psa wymaga czasu!
- Psiak może nie dogadać się z twoim zwierzakiem. Jeśli masz już w domu innego czworonoga, zastanów się, czy jest gotowy na towarzystwo drugiego, najprawdopodobniej niezsocjalizowanego psa. Szczególnie jeśli nie masz możliwości izolowania od siebie zwierzaków przynajmniej w pierwszym okresie. Niektóre domowe pupile bardzo źle znoszą obecność „intruza”. Pomaganie bezdomniakom nie może odbywać się kosztem psiego (lub kociego) rezydenta!
- Będziesz opiekować się psem tak długo, aż znajdzie dom. Tydzień? Miesiąc? Rok? Nie wiadomo, jak szybko znajdą się chętni na twojego tymczasowicza. Dlatego nie możesz nastawiać się na to, że bierzesz czworonoga tylko na określony czas.
- Moment rozstania bywa trudny. Na szczęście tylko dla tymczasowego opiekuna. Psiaki trafiające do domów stałych bardzo szybko się w nich odnajdują i nie tęsknią za swoim domem tymczasowym. Niemniej oddanie zwierzaka może być dla ciebie bardzo smutną chwilą.
Gdzie zgłosić chęć wzięcia psa na tymczas?
Jeśli mimo wielu trudności wiążących się z założeniem domu tymczasowego jesteśmy zdecydowani na taki rodzaj pomocy bezdomniakom, możemy rozpocząć poszukiwanie schroniska lub fundacji, które potrzebują takiego wsparcia. Większość organizacji zgłasza zapotrzebowanie na swoich stronach internetowych lub Facebooku. Zgłoszenia na tymczasowych opiekunów przyjmują także przeróżne stowarzyszenia.
Specjalista do spraw żywienia psów, zoopsycholog, wolontariusz w Schronisku na Paluchu. Absolwentka studiów magisterskich na Wydziale Nauk o Zwierzętach, SGGW.
Zobacz powiązane artykuły
18.11.2024
5 niebezpieczeństw, które stwarzają nieodpowiedzialni opiekunowie psów
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Niefrasobliwość niektórych psiarzy potrafi zadziwiać! Jakie błędy popełniają nieodpowiedzialni opiekunowie, narażając tym swojego psa na niebezpieczeństwo?
undefined
10.10.2024
Pies czuje się samotny? 5 sygnałów, że powinieneś poświęcać psu więcej uwagi
Ten tekst przeczytasz w 4 minuty
Po czym poznać, że pies czuje się samotny i potrzebuje więcej uwagi ze strony opiekuna? Oto 5 najczęstszych sygnałów, które mogą o tym świadczyć!
undefined
09.10.2024
Pies w rytmie miasta - jak zarządzać czasem między pracą, a opieką nad pupilem?
Ten tekst przeczytasz w 6 minut
Jeszcze do niedawna całkiem powszechny był pogląd, że pozostawianie psa w samotności na czas naszej pracy jest dla niego męczarnią – a na posiadanie pupila powinny decydować się tylko osoby, w których domu cały czas jest ktoś obecny. Podobne opinie można było usłyszeć o mieszkaniu z psem w bloku. Psy trzymane cały dzień w ogródku, pod okiem starszych członków rodziny czy niepracującej pani domu, miały być o wiele szczęśliwsze i lepiej “wybiegane” niż ich miastowi współplemieńcy. Czasy jednak się zmieniły…
undefined