Przez wielu opiekunów psów warczenie uznawane jest za oznakę agresji - warczący pies z pewnością szykuje się do ataku! Jednak prawda o warczeniu u psa jest zupełnie inna...
fot. Shutterstock
Nawet najmniejsze oznaki agresji ze strony psów wzbudzają olbrzymie emocje. Naiwnie idealizujemy naszych podopiecznych, oczekując, że z miłości do nas gotowi będą – w razie potrzeby – oddać życie, nie mówiąc o własnej misce. Zapominamy, że to stworzenia z krwi i kości, drapieżniki obdarzone silnymi zębami i pradawnymi instynktami, które umożliwiły ich przodkom przetrwanie w trudnych warunkach. I że cierpliwość nawet najłagodniejszych psów ma swoje granice. Stąd wynika wiele nieporozumień na temat agresji, które często kończą się smutno. Jednym z takich szkodliwych mitów jest przekonanie, że warczący pies ma zamiar zaatakować człowieka i że należy dusić takie zapędy w zarodku, karząc psa za warczenie.
Co oznacza warczenie u psa?
Wilki, aby przetrwać w grupie, wytworzyły wiele rytuałów pomagających im w bezkrwawy sposób rozwiązywać konflikty między jej członkami. Przestrzeganie niepisanych praw pozwala tym drapieżnikom zamieszkiwać wspólne terytorium i razem polować. Psy w dużej mierze odziedziczyły prawa i rytuały po wilkach. Stąd u naszych domowych pieszczochów możemy zaobserwować wiele zachowań, które wprawdzie komunikują ich niezadowolenie, ale nie prowadzą do bezpośredniej walki. Najsubtelniejsze z nich to szczegółowo opisane przez Turid Rugaas sygnały uspokajające, za pomocą których psy przekazują informację, że jakaś sytuacja powoduje ich dyskomfort. Następne w kolejności są sygnały ostrzegawcze, takie jak warczenie, uniesienie warg, grożąca postawa ciała oraz kłapnięcia i uderzenia pyskiem.
Wbrew powszechnej opinii warczenie u psa nie jest oznaką agresji - wręcz przeciwnie! Warczący pies stara się w możliwie jasny sposób zakomunikować swój dyskomfort po to, by drugi osobnik miał okazję się wycofać, a cała sytuacja nie przerodziła się w bójkę. Warczenie psa oznacza więc "nie chce cię zaatakować, ale jeśli nie przestaniesz, nie będę miał innego wyjścia". Dopiero wtedy, gdy intruz nadal ostentacyjnie ignoruje informacje przekazywane mu przez zdenerwowane zwierzę, pies może zaatakować, przy czym na początku będą to jeszcze ugryzienia o kontrolowanym, niewielkim natężeniu.
fot. Shutterstock
Warczenie psa to ważna informacja!
Warczenie jest informacją, że dzieje się coś, co się psu nie podoba, wywołuje jego zdenerwowanie lub strach. W domu pies najczęściej warczy, broniąc swojego prawa do miski, legowiska albo zabawek, podczas nieprzyjemnych dla niego zabiegów pielęgnacyjnych lub by odstraszyć czającego się za drzwiami intruza.
Nie jest to z jego strony ani prowokacja, ani część misternego planu, mającego na celu zdominowanie opiekuna. Pies w ten sposób mówi tylko: „Daj mi zjeść w spokoju” czy „Pozwól mi odpocząć”. Tak jak potrafi, próbuje uniknąć konfliktu. Tymczasem opiekun czuje się zdezorientowany – wydaje mu się, że jego najlepszy przyjaciel szykuje przeciwko niemu swoją najgroźniejszą broń! I traci do niego zaufanie.
Czy karać psa za warczenie?
Karcenie psa za warczenie szybko doprowadzi do tego, że… przestanie warczeć. Czy to znaczy jednak, że nagle zaczęło mu się podobać, gdy odbieramy mu miskę? Absolutnie nie!Nauczył się jedynie tego, że w ten sposób się z nami nie dogada. Karany za warczenie pies pominie fazę ostrzegawczą, skoro nie przynosi ona żadnego efektu i zacznie sięgać po bardziej drastyczne środki, takie jak obnażanie zębów czy ugryzienie. Czytamy potem w nagłówkach gazet, że „pies ugryzł bez ostrzeżenia”…
fot. Shutterstock
Co robić, kiedy pies warczy?
Tak, jak błędem jest karcenie psa, który warczy, tak również błędem jest ignorowanie tego zachowania. Bądź co bądź jest ono groźbą. Jeśli się zdarzy, że pies zawarczy na nas, pierwszą rzeczą, którą bezwzględnie należy zrobić, jest wycofanie się. Gdy pies warczy na dworze – na innego psa lub człowieka – także trzeba się wycofać, uwalniając psa od trudnej dla niego sytuacji. Następnie należy się zastanowić, co można zrobić, by zlikwidować problem.
Specjaliści doradzają w takich wypadkach:
odwrażliwianie (oswajanie z denerwującymi bodźcami przez stopniowe ich nasilanie czyli pokazanie psu, że dany bodziec wcale nie jest zagrożeniem),
przeciwwarunkowanie (zastąpienie niepożądanej reakcji inną, nieszkodliwą).
To bardzo skuteczne narzędzia, dzięki którym pies może się poczuć dobrze w sytuacji, która dotąd była źródłem stresu. Dają one dużo większą szansę na długotrwałą zmianę niepożądanego zachowania niż karcenie. Znając te techniki treningu, możesz przeprowadzić go samodzielnie. Jeśli nie czujesz się na siłach, poszukaj pomocy u dobrego szkoleniowca, pracującego pozytywnymi metodami.
Warczenie a stan zdrowia psa
Warczenie psa może pojawić się także w przypadku choroby. Szczególnie dolegliwości powodujące ból mogą poskutkować tym, że łagodny dotychczas pies zacznie warczeć w sytuacjach, które dotychczas nie sprawiały mu problemu. Takie ostrzeżenia mogą pojawić się zarówno w kontaktach z ludźmi, jak i innymi psami i mogą być wywołane między innymi:
bólem związanym z dysplazją, zwyrodnieniem kręgosłupa lub stawów,
Nietypowe zachowanie psa i warczenie pozornie bez przyczyny może być związane także z demencją, słabnącym wzrokiem lub słuchem i związaną z nimi dezorientacją. Dlatego w przypadku nagłego pojawienia się zachowań agresywnych i gwałtownych zmian zachowania należy zawsze dokładnie przebadać psa. Żadna terapia behawioralna nie rozwiąże problemu warczenia u psa, jeśli wynika ono z odczuwanego przez psa bólu!
Jak rozwiązać problem warczenia u psa?
Oto krótki opis kilku sytuacji, w których psy mogą warczeć. Jak wtedy reagować?
Pilnując przedmiotu
Jak zapobiegać: Jeśli musisz odebrać szczeniakowi rzecz niesioną w pysku, nie rób tego na siłę, tylko skłoń go do wymienienia jej na smakołyk. Ćwicz aportowanie, naucz psa komendy "puść" i pokaż, że zawsze mu się to opłaci.
Czego nie robić: Nie próbuj odebrać psu pilnowanej przez niego rzeczy.
Co możesz robić: Naucz czworonoga oddawania przedmiotów. Zacznij od dotykania pyskiem zabawki – nagradzaj je kliknięciem lub słowem „dobrze” i smakołykiem. Następnie sprowokuj psa do wzięcia tej rzeczy w pysk, powiedz „daj” i delikatnie ją odbierz. Nagródź ucznia. Po utrwaleniu tego etapu rzuć przedmiot i zachęć zwierzaka, by ci go przyniósł. Znów go nagródź.
Możliwe środki ostrożności: Jeśli pies broni konkretnego rodzaju przedmiotów, usuń je z jego zasięgu. W przypadku zbierania nieczystości przez psa zakładaj czworonogowi wygodny kaganiec na spacery.
Na gości
Jak zapobiegać: Dawaj szczeniakowi smakołyki za każdym razem, gdy ktoś dzwoni lub puka do drzwi. Poproś te osoby, by przynosiły jakiś przysmak dla psa, którym poczęstują go tuż po wejściu do domu.
Czego nie robić: Nie karć czworonoga za warczenie na gości, bo tylko zwiększysz jego zdenerwowanie. Nauczysz go, że przyjście gości oznacza nie tylko wtargnięcie intruzów, ale także konflikt z opiekunem i jeszcze bardziej zwiększysz niechęć psa do odwiedzających.
Co możesz robić: Zmień nastawienie psa do gości. Przygotuj wygodny, plastikowy pojemnik, który umieścisz jak najbliżej drzwi. Drugi podobny zainstaluj na zewnątrz. Wypełnij oba ulubionymi przysmakami zwierzaka. Na pierwszym etapie nauki umów się z domownikami, że każdy z nich, wychodząc, zadzwoni lub zapuka, po czym odejdzie. Zadaniem osoby pozostającej w środku będzie podejście do drzwi i danie psu smakołyku. Gdy dzięki takiemu szkoleniu osiągniesz etap, że przestanie on nerwowo reagować na dzwonek, niech otrzymuje przysmak od każdego wracającego domownika. Następnie poproś również znajomych o to, by wchodząc dawali mu smakołyki. Dzięki temu pies zapomni o obowiązkach stróża i będzie radośnie oczekiwać gości.
Możliwe środki ostrożności: W przypadku nasilonej agresji lub nagłej sytuacji (wizyta hydraulika, kuriera lub innej kompletnie obcej osoby, której zachowania nie jesteś w stanie przewidzieć) zamknij psa w osobnym pomieszczeniu i zapewnij mu na czas obecności "intruza" ciekawe zajęcie, na przykład wylizywanie konga.
Przy swojej misce
Jak zapobiegać: Co kilka dni dawaj szczeniakowi cały jego posiłek z ręki. Nie izoluj go podczas karmienia, ale też nie przeszkadzaj mu specjalnie.
Czego nie robić: Nie prowokuj psa, który sztywnieje, przestaje jeść i warczy, gdy zbliżasz się do jego miski. Nie karć go i nie próbuj odwracać jego uwagi zabawką lub smakołykiem.
Co możesz robić: Zmień nastawienie zwierzaka do obecności człowieka podczas karmienia. Przygotuj trzy puste psie miski i rozstaw je w kuchni w jak największej odległości od siebie. Zawołaj psa. Podejdź do jednej miski i wrzuć do niej smakołyk. Odsuń się i pozwól mu go spokojnie zjeść. Powtórz to kilka razy, wrzucając smakołyki do różnych misek. Następnie wprowadź utrudnienie: stań na środku kuchni i czekaj bez ruchu tak długo, aż pies na ciebie popatrzy. Wtedy powiedz „dobrze”, podejdź do dowolnej miski i wrzuć do niej smakołyk – w ten sposób uczysz czworonoga prosić o niego. Powtórz to ćwiczenie wiele razy, wrzucając jedzenie tylko wtedy, gdy pies podniesie głowę i spojrzy na ciebie. Stopniowo zmniejszaj liczbę misek. Na ostatnim etapie daj mu połowę posiłku w misce, a drugą połowę dosyp stopniowo wtedy, gdy wyśle ci błagalne spojrzenie o dokładkę.
Możliwe środki ostrożności: Jeśli pies zaczyna bronić jedzenia, staraj się zmniejszyć ryzyko wystąpienia niebezpiecznej sytuacji, rezygnując z podawania psu twardych gryzaków lub podając je wyłącznie w klatce kenelowej, w której zwierzak nie będzie czuł zagrożenia.
Na widok innego psa
Jak zapobiegać: Mądrze socjalizuj szczenię, zapewniając mu dużo przyjemnych kontaktów z innymi psami, ćwicz spokojne mijanie ich na smyczy.
Czego nie robić: Nie karć swojego czworonoga za warczenie na innego, szarpiąc smyczą.
Co możesz robić: Naucz psa „chodzenia po łukach”. Weź dwumetrową smycz, smakołyki i wyjdź z nim na spacer. Gdy zobaczysz z daleka innego czworonoga, cmoknij i zacznij iść w bok, nakłaniając swojego do zmiany kierunku – tak by ominąć tamtego po łuku (na początku łuki muszą być tak duże, by twój pies czuł się komfortowo, z czasem możesz zacząć je zmniejszać). Staraj się nie napinać smyczy. Po minięciu obcego zwierzaka daj swojemu nagrodę.
Możliwe środki ostrożności: Unikaj miejsc i tras spacerowych, na których możesz spotkać psy biegające bez smyczy. Zapewnij pupilowi relaksujące spacery z dala od nieproszonego towarzystwa.
Na legowisku
Jak zapobiegać: Od czasu do czasu siadaj obok szczeniaka leżącego na swoim posłaniu i delikatnie go głaszcz, dając przy tym smakołyki.
Czego nie robić: Nie siadaj na posłaniu czworonoga, który warczy. Nie próbuj siłą zmusić zwierzaka leżącego na kanapie do zejścia. Nie śpij w łóżku z psem, który ma skłonność do pilnowania swojego posłania.
Co możesz robić: Naucz psa schodzić na komendę z legowiska. Podejdź w pobliże leżącego zwierzaka, powiedz „do mnie” i rzuć pod swoje nogi jego ulubioną zabawkę lub smakołyk. Gdy zrozumie, na czym polega ćwiczenie, podawaj mu nagrodę z ręki. Powtarzaj to wielokrotnie w różnych miejscach w domu.
Możliwe środki ostrożności: Nie ustawiaj legowiska w ciągu komunikacyjnym, gdzie pies nie będzie miał spokoju.
Podczas brania na ręce
Jak zapobiegać: Za pomocą smakołyków, stopniowo przyzwyczajaj szczeniaka do tego, że go podnosisz i trzymasz przez jakiś czas.
Czego nie robić: Nie karć psa, który warczy lub próbuje się wyrywać. Nie bierz go na ręce, dopóki nie zmienisz jego nastawienia do tej sytuacji.
Co możesz robić: Naucz czworonoga wskakiwania na ręce. Przygotuj smakołyki i usiądź na podłodze. Zawołaj go i nagródź najpierw za przechodzenie nad twoimi nogami. Następnie, poklepując się po ramieniu, zachęć go, by oparł się o ciebie przednimi łapami. Gdy pies opanuje ten etap, powtórz ćwiczenie, siedząc na fotelu. Nagradzaj go także za wskakiwanie na kolana, pamiętając o poklepaniu się po ramieniu – stanie się to komendą optyczną. W ostatniej fazie treningu zachęć psa do wskoczenia ci na ręce, gdy stoisz.
Możliwe środki ostrożności: Postaraj się wyeliminować sytuacje, w których konieczne będzie wzięcie psa na ręce. Zaopatrz się w rampę lub schodki do samochodu, a u lekarza weterynarii poproś o przebadanie zwierzaka na podłodze.
Pies budzi cię w środku nocy? Można temu zaradzić!
Ten tekst przeczytasz w 4 minuty
Na 7 rano masz nastawiony budzik, liczy się dla ciebie każda minuta snu, a pies… Codziennie o 4 nad ranem pragnie wyjść na spacer. Nie później, nie, gdy będzie jasno, ale właśnie teraz. Czy można mu jakoś wytłumaczyć, że „rano” zaczyna się nieco później niż o 4?
Dlaczego psy wzdychają? Sprawdź, o co chodzi twojemu pupilowi!
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Twój pies kładzie się, często opierając przy tym głowę na przednich łapach i… wzdycha? Zapewne zastanawiasz się, co wtedy czuje. Jest zadowolony? Smutny? Rozczarowany? Właściwie dlaczego psy wzdychają? Spróbujemy na to odpowiedzieć!
undefined
Bądź na bieżąco
Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata psów!