Jak pomóc psu: Stres w codziennych sytuacjach

Codzienne sytuacje, dla nas całkowicie normalne, mogą stanowić źródło silnego niepokoju dla naszego pupila. Nadmiar stresu oddziałuje negatywnie na cały organizm, upośledza jego funkcje odpornościowe. Stres, lęk i napięcie wiążą się również z cierpieniem zwierzęcia… Szczególnie narażone na negatywne skutki nadmiernego stresu są psy wrażliwe, psi seniorzy oraz zwierzęta, które wcześniej przeżyły traumę, np. doświadczyły bezdomności. Sprawdź z nami, jak pomóc psu i zniwelować stres w różnych sytuacjach!

Pies w podróży

Większość psów uwielbia podróże - kojarzy je z wycieczką w nowe miejsce, długim spacerem, rozmaitymi atrakcjami. Nie u wszystkich jednak te skojarzenia będą tak dobre… Brak odpowiedniego przyzwyczajenia psa do jazdy od najmłodszego wieku, negatywne doświadczenia związane z częstymi wizytami u lekarza weterynarii, czy po prostu… choroba lokomocyjna -  mogą skutecznie zniechęcić psa do podróżowania. Nie tylko lęk bywa tutaj problemem: nadmierna ekscytacja i pies wchodzący podczas jazdy na “najwyższe obroty” także wiążą się ze zbędną reakcją stresową organizmu! Jak uspokoić zwierzaka podczas podróży?

Do przejazdu warto się odpowiednio przygotować - przed dłuższą trasą postarajmy się zaspokoić potrzeby ruchowe psa: to ułatwi mu odprężenie i sen. Na 3-4 godziny przed wyjazdem nie karmimy go - ewentualne nudności i wymioty raczej nie pomogą się zrelaksować… Jeśli nasz zwierzak cierpi na chorobę lokomocyjną, zastosujmy odpowiednio wcześniej zalecone przez lekarza weterynarii leki. W samochodzie warto rozpylić spray na bazie naturalnych feromonów - ADAPTIL Transport Spray: pomaga on wyraźnie zredukować objawy stresu, takie jak dyszenie, drżenie i niepokój. Podczas podróży zaplanujmy regularne postoje - chwila poświęcona na spacer i węszenie pozwoli psu zredukować napięcie.

Zwierzak sam w domu

Lęk separacyjny i związane z nim zachowania - wycie, niszczenie - to jeden z najpowszechniejszych problemów, z jakimi borykają się opiekunowie psów. Według statystyk pozostawanie samemu w domu wywołuje stres i lęk nawet u co trzeciego psa! Konflikty z sąsiadami i kosztowne zniszczenia to tylko część problemu. Nie mniej istotną kwestią jest cierpienie zwierzęcia oraz możliwość zrobienia sobie krzywdy podczas prób wydostania się z pomieszczenia lub gryzienia kabli elektrycznych. Jak pomóc psu zachować spokój, gdy zostaje sam? Jak przyzwyczaić go do tej sytuacji?

Bardzo ważne jest ćwiczenie pozostawania w samotności już od pierwszych dni w naszym domu. Początkowo powinna to być dosłownie chwilowa rozłąka, podczas której pies pozostaje w innym pomieszczeniu. W miarę upływu czasu zwiększamy okres samotności, stopniowo przyzwyczajając psa, że odosobnienie jest codzienną sytuacją, podczas której nic złego się nie dzieje. Nasze wyjścia traktujemy naturalnie - są w końcu normalną sprawą. Użalanie się nad zwierzakiem przy wyjściu czy nasz wybuch emocji po powrocie zdecydowanie nie są pomocne - z naszej strony to spokój powinien udzielać się psu! Czy to wystarczy? Niekoniecznie. Pamiętajmy, że zwierzak powinien mieć zajęcie podczas naszej nieobecności. Należy również stworzyć mu komfortowe warunki pozwalające na odprężenie się. Na czym dokładnie to polega?

Nie zostawiajmy na dłuższy czas zwierzaka, którego potrzeba ruchu i aktywności nie została zaspokojona. Spacer czy zabawa, zakończone kilkoma minutami swobodnego węszenia, pozwolą psu uwolnić nadmiar energii i zrelaksować się przed czasem samotności. Pozostawienie bezpiecznych gryzaków, np. konga z pysznym wypełnieniem, pomoże zniwelować ewentualne napięcie w naturalny sposób - poprzez gryzienie i lizanie. Bezpieczne feromony w wygodnej formie automatycznego dyfuzora: ADAPTIL Calm Home Dyfuzor stworzą w naszym domu kojący azyl. Sprawdzą się nie tylko na czas naszej nieobecności, ale również podczas innych stresujących wydarzeń, jak burza, okres sylwestrowy czy głośny remont.

Goście, goście

Wizyta rodziny lub znajomych to nieco mniej oczywisty, ale wcale nierzadko spotykany powód stresu u naszych psów. Nie każdy zwierzak ucieszy się z obecności nieznanych mu osób, zwłaszcza gdy wydarzeniu będzie towarzyszyć duży gwar czy głośna muzyka. Części psów daleko do imprezowych “dusz towarzystwa” - wrażliwe zwierzaki niepokoi hałas, obecność dużej grupy osób w domu i związany z tym rozgardiasz. Na nadmierny stres narażone są szczególnie zwierzęta wrażliwe, lękliwe, a także psi seniorzy i zwierzaki cierpiące na choroby przewlekłe. Jak pomóc im zachować spokój, nie rezygnując jednocześnie z życia towarzyskiego?

Przede wszystkim nie zmuszajmy psa do podzielania naszych planów towarzyskich - niepewny siebie, potrzebujący spokoju zwierzak, będzie czuł się o wiele lepiej w osobnym, cichym pomieszczeniu niż w centrum imprezy. Zapewnijmy mu bezpieczny azyl  - pomóc może pozostawienie mu klatki kennelowej nakrytej kocem: spełni ona funkcję bezpiecznej nory. W obniżeniu stresu i napięcia pomogą naturalne feromony - w sprayu lub dyfuzorze. Pozostawienie zabawek do gryzienia i żucia lub konga z wypełnieniem pozwoli zwierzakowi obniżyć napięcie, uspokoić się i zasnąć. Pamiętajmy, aby w ferworze spotkania z bliskimi nie zapomnieć o psie - zachowanie jego codziennej rutyny spacerów i karmienia zapewni mu poczucie bezpieczeństwa. 

Jeśli nasz pies zechce zapoznać się z gośćmi, poinstruujmy ich wcześniej, jak powinni zachować się w takiej sytuacji. To zwierzak powinien zdecydować, kiedy podejść do gościa. Niewskazane jest chodzenie za nim, nachylanie się - można natomiast skusić go pysznym smakołykiem! Pyszne, miękkie kąski ADAPTIL Chew, oprócz zbudowania pozytywnych skojarzeń z gośćmi, pomogą psu szybko się zrelaksować dzięki zawartości naturalnych składników wspierających walkę z lękiem i stresem. Możesz z nich wygodnie korzystać w niemal każdej sytuacji, która jest trudna dla twojego pupila!

Wizyta u lekarza weterynarii

To jedno z najczęściej wywołujących stres u psa doświadczeń - zwłaszcza gdy ma on już za sobą niezbyt przyjemne procedury weterynaryjne, jak zabiegi chirurgiczne czy opatrywanie ran. Wiele psów zdradza pierwsze objawy lęku już na trasie spacerowej prowadzącej w okolice znienawidzonego miejsca! Zabiegi odbywające się w gabinecie, wymagające niezbyt przyjemnej ingerencji w ciało psa, takie jak pobieranie krwi, mogą wyzwalać nawet zachowania agresywne psa w obronie własnej… Jak uczynić wizyty u lekarza jak najmniej stresującymi dla wszystkich zainteresowanych?

Pracę nad tym warto zacząć już od najmłodszego wieku. Pozwólmy szczeniakowi obwąchać gabinet, dajmy chwilę na zapoznanie się z lekarzem, który może podać mu pyszny smakołyk. Budowanie pozytywnych skojarzeń z przychodnią weterynaryjną ułatwi nam uspokojenie pupila, gdy pojawimy się tam z poważniejszej przyczyny. Każdą procedurę lekarz powinien rozpocząć od poświęcenia krótkiej chwili na nawiązanie kontaktu z psem, pozwolić się obwąchać - podczas badań i zabiegów pies nie powinien być traktowany jak przedmiot! Nie bójmy się zwrócić na to uwagi lekarzowi.

Podczas wizyty starajmy się zachować spokój, mówmy do psa relaksującym, opanowanym tonem. Nasz nadmierny wylew uczuć i użalanie się nad pupilem tylko nasilają u niego poczucie zagrożenia! Jeśli emocje narastają u psa już w poczekalni, w miarę możliwości starajmy się poczekać z nim do wizyty w samochodzie. Tam, podobnie jak podczas dłuższych podróży, możemy wykorzystać spray na bazie feromonów. Odwrócenie uwagi pupila smakołykami również będzie mile widziane - o ile zaplanowana wizyta nie wymaga od nas, by zwierzak przybył na nią na czczo!

Artykuł powstał we współpracy z marką Adaptil.