Aportowanie z wody – nie utop psa! Jak bezpiecznie bawić się z psem nad wodą?

author-avatar.svg

Dorota Jastrzębowska

Ten tekst przeczytasz w 4 minuty

Aportowanie z wody to zabawa fajna, ale niebezpieczna, jeśli nie wiemy, jak to robić. Poznaj zasady, których trzeba przestrzegać.

aportowanie z wody

fot. Shutterstock

Na filmach w internecie można zobaczyć czasem efektowne i śmieszne, ale głupie i groźne aportowanie z wody, ze skakaniem z pomostu i innymi ryzykownymi pomysłami. To karygodne, zwłaszcza że ryzykujemy życiem psa. Czasem wynika to zapewne z braku wiedzy, a nie ze złej woli, ale to nas nie usprawiedliwia. Jak więc się bawić bezpiecznie, tak by sprawiało to przyjemność i nam, i naszemu pupilowi? Zasada 4 cię zaskoczy!

Zasada 1: Aportowanie z wody tylko dla umiejących pływać

Wiele osób wciąż sądzi, że wszystkie psy rodzą się z umiejętnością pływania. To prawda, że posiadają odruch poruszania łapami po znalezieniu się w wodzie. Jednak z umiejętnością sprawnego przemieszczania się w niej to już całkiem inna sprawa. Niektóre utrzymują się wprawdzie na powierzchni, ale nie potrafią szybko i sprawnie płynąć, przez co tracą dużo energii, niewiele się posuwając. Rasy brachycefaliczne szybko się męczą, także w wodzie. Poza tym nakręcony pies może wpaść z impetem do wody i nagle stracić grunt, a potem mieć problem z dopłynięciem do brzegu. Dlatego aportowanie z wody jest TYLKO DLA UMIEJĄCYCH PŁYWAĆ uczestników zabawy – zarówno psa, jak i jego opiekuna. Bo kto uratuje czworonoga w wodnych tarapatach, jeśli jego właściciel też jest marnym pływakiem?

Zasada 2: Aportowanie z wody tylko dla lubiących wodę

Najbardziej kochają wodę psy ras wyhodowanych do pracy w niej: retrievery, psy dowodne czy nowofundlandy. Jeśli ktoś jest wilkiem morskim, może sobie wybrać właśnie takiego czworonoga na przyjaciela. Aportowanie będzie wtedy tylko jedną z wodnych zabaw, bo zarówno opiekuna, jak i jego pupila trudno będzie wywabić na brzeg :) Jednak nie każdy pies lubi moczyć futro, nie każdy lubi też pływać. Wiele czworonogów chętnie brodzi po płytkiej wodzie, ale obawia się w nią zagłębić i stracić grunt. Psy o krótkiej sierści i miniaturowe szybko marzną w wodzie, dlatego unikają zanurzania. Trzeba to uszanować i nie nakłaniać takich zwierzaków do aportowania z głębszej wody. Niech szukają aportu tuż przy brzegu - też będzie fajna zabawa!

Zasada 3: Zabawa z psem w wodzie tylko w bezpiecznych miejscach

Psu w wodzie zagraża to samo, co nam: prądy, wodorosty, w które się może zaplątać, trujące glony czy nagły uskok gruntu. Dlatego nigdy nie rzucajmy aportu do wody w miejscu, którego nie znamy. Ważny jest też rodzaj podłoża, by psiak nie pokaleczył sobie łap na kamieniach. Szukajmy spokojnej wody z piaszczystym, łagodnie opadającym brzegiem. Pies musi dać radę po powrocie wyjść o własnych siłach, brzeg nie może się więc nagle urywać nad taflą wody. W żadnym razie NIE WOLNO pozwolić psu wskakiwać do żadnych zbiorników o wybetonowanych brzegach – kanałów itp.

Redakcja poleca:

1. Wyjazd z psem nad wodę. Jak zadbać o bezpieczeństwo pupila?

2. Życiowa nuda? Oto kilka przykładów, dlaczego powinieneś mieć psa!

Zasada 4: Zabawa z psem w wodzie? Tylko w jeziorze

Pies przeskakujący przez fale może i zabawnie wygląda, ale jest w niebezpieczeństwie. SILNE PRĄDY WSTECZNE mogą się pojawić przy samym brzegu i porwać daleko w głąb morza nie tylko psa, ale i dorosłego człowieka. Człowiek powinien jednak wiedzieć, jak się wtedy zachować: z prądami wstecznymi nie należy walczyć, lecz zanurkować, by przepłynąć pod nimi. Psa tego jednak nie nauczymy. Dlatego jeśli nam zależy na bezpieczeństwie pupila, nie każmy mu aportować z morza ani z rzeki, która jest równie niebezpieczna.

Zasada 5: Aportowanie z wody na miarę sił psa

Pamiętajmy o tym, że wiele psów aportowanie tak nakręca, że będą to robić dalej pomimo zmęczenia. W wodzie to szczególnie niebezpieczne, gdy nasz pupil opadnie z sił daleko od brzegu. Musimy więc dobrze znać jego możliwości i decydować za niego, czy ma już dość, czy możemy się bawić dalej. Lepiej rzucić aport do wody o kilka razy za mało, niż o jeden raz za dużo...

Zasada 6: Aportowanie z wody pływających zabawek

Nie zapomnijmy, że aportowanie patyków jest zabronione jako zbyt niebezpieczne. Zabawy w wodzie również to dotyczy. Do aportowania z wody powinniśmy mieć specjalne zabawki utrzymujące się na powierzchni, by nie zmuszać pupila do ciągłego nurkowania. Zwłaszcza chorowite czworonogi mogą się w ten sposób łatwo nabawić np. problemów z uszami.

Życzymy wszystkim wesołej i bezpiecznej zabawy!

Pierwsza publikacja: 06.08.2022

Podziel się tym artykułem:

author-avatar.svg
Dorota Jastrzębowska

Miłośniczka psów, szczególnie terierów. Obecnie opiekunka przygarniętej yoreczki Adelki, wolontariuszka opiekująca się kotami wolno żyjącymi w warszawskiej dzielnicy Ochota, była redaktor prowadząca czasopismo „Mój Pies i Kot".

Zobacz powiązane artykuły

16.10.2024

Ludzkie choroby, na które chorują też psy

Ten tekst przeczytasz w 3 minuty

Wbrew pozorom organizm psa jest bardzo podobny do naszego. Z tego względu typowe, ludzkie choroby można spotkać także u psów!

ludzkie choroby u psów

undefined

19.07.2024

Bezdomne psy. Jak oswoić nieufnego czworonoga?

Ten tekst przeczytasz w 5 minut

Nieufne bezdomne psy potrzebują naszej pomocy – są wygłodniałe i narażone na choroby czy wypadki. A nade wszystko przerażone. Mają za sobą złe doświadczenia i często unikają kontaktów z ludźmi. Jak im pomóc?

bezdomne psy, jak oswoić nieufnego czworonoga

undefined

16.07.2024

Jak zrozumieć psa? Rozkodowujemy mowę ciała psów!

Ten tekst przeczytasz w 3 minuty

Pies mówi nie tylko głosem – przemawia ogonem, uszami, a nawet sierścią. Dopiero mowa ciała wszystkich części składa się na spójny komunikat. Sprawdźmy, co pupil chce nam przekazać całym sobą.

mowa ciała psów

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata psów!

Zapisz się