Skazał Bariego na śmierć w męczarniach

author-avatar.svg

psy.pl

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Widok, który ujrzeli policjanci z gminy Świerklaniec, poruszyłby najtwardsze serca. Skrajnie wychudzony owczarek niemiecki leżący w upale pod samochodem, a na nim roje much. Właściciel psa nie widział w tym nic złego, uznał, że pies jest stary, więc to normalne, że musi umrzeć.

fot. Facebook

Bari nie miał dotąd szczęścia, został skazany przez właściciela na powolną śmierć w męczarniach. Ale w tym nieszczęściu miał szczęście, że ktoś zwrócił na to uwagę i poinformował o losie psa władze gminy, a te odebrały go właścicielowi i umieściły w Azylu Cichy Kąt w Tarnowskich Górach. Całą historię przedstawili w emocjonalnym wpisie na Facebooku jego wolontariusze.

„Skazany na powolną śmierć…
W dniu 1 lipca br. byliśmy uczestnikami interwencji przeprowadzonej przez Wójta Gminy Świerklaniec w asyście policji na posesji w Świerklańcu. Pozostawiony na powolną śmierć w upale owczarek niemiecki jedzony żywcem przez insekty. Długo nie zapomnimy tego widoku! Człowiek, który miał być opiekunem, nie widzi w tej sytuacji nic złego. Bari jest stary, to normalne że musi umrzeć… Ale czy w ten potworny sposób? Decyzja Wójta Gminy Świerklaniec o odebraniu psa właścicielowi ratuje mu życie… Bo Bari żyje. I bardzo chce żyć! Cudem odratowany przez dra Adama Morawieckiego pies wraca do zdrowia i sił w chorzowskiej lecznicy. Mamy nadzieję, że już wkrótce będziemy mogli przedstawić wam Bariego zdrowego i na czterech łapach”.

Rzeczywiście Bari ma wielką wolę życia i mimo wieku i strasznego stanu, w jakim został znaleziony, próbuje wstawać.

Jego historia poruszyła  serca wielu osób i są już kandydaci na nowych opiekunów – prawdziwych opiekunów – Bariego. Przyjechali do chorzowskiej kliniki weterynaryjnej, w której przebywa Bari, z Krakowa. Są gotowi zająć się nim, nie zważając na to, że zwierzak jest wiekowy, nie wiadomo, ile czasu zajmie nauczenie się przez niego na nowo chodzenia, a specjalistyczna karma, której wymaga, jest droga.

Życzymy Bariemu, by wrócił do zdrowia, a nowym opiekunom dziękujemy. MC

Pierwsza publikacja: 26.04.2022

Podziel się tym artykułem:

author-avatar.svg
psy.pl

Psy.pl to portalu tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.

Zobacz powiązane artykuły

Czy agresywny pies już nigdy się nie zmieni? To zależy od ciebie!

Ten tekst przeczytasz w 7 minut

Ugryzł, więc jest niebezpieczny? Czy agresywny pies już zawsze powinien być traktowany jak groźne, nieobliczalne zwierzę? Oto prawdziwe historie, które pokazują, że nawet gryzący pies może stać się miłym czworonogiem!

agresywny pies się nie zmieni

undefined

Pimpek – historia psa z padaczką, który wciąż czeka na dom

Ten tekst przeczytasz w 4 minuty

W 2023 roku do Fundacji dla Szczeniąt Judyta zgłosiła się Magda, wolontariuszka Szlachetnej Paczki, pomagająca starszej pani i jej niepełnosprawnemu synowi, poruszającemu się na wózku inwalidzkim. Od dłuższego czasu bezskutecznie szukała nowego domu dla Pimpka: „Szukamy osoby lub rodziny, która jest gotowa dać mu miłość i dbałość, jakiej potrzebuje”.

Pimpek do adopcji

undefined

Gdzie zgłaszać bezdomne lub znalezione na ulicy psy?

Ten tekst przeczytasz w 4 minuty

Porzucenia zwierząt nadal zdarzają się bardzo często. Dowiedz się, gdzie zgłaszać bezdomne psy lub takie zwierzęta, które wyraźnie nie mają opiekuna i wymagają pomocy. Zadbaj o nie, aby nie stała się im krzywda!

gdzie zgłaszać bezdomne psy

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata psów!

Zapisz się